Do rekord5: Koreańce rzeczywiście przebijały konkurencję i cena była bezkonkurencyjna oczywiście
Co do Komfortu jazdy zgadzam się to jest inna liga .W Omedze siedzi się wygodniej ,jest jakoś tak przytulniej , ciszej , auto mniej wychyla się na zakrętach ,podoba mi się tylny napęd -moim zdaniem ma to wpływ na komfort jazdy - moc z silnika poprzez wał oddawana jest aksamitnie bez zrywów niepotrzebnych .
Omega bije też na głowę Esperko dzięki silnikowi ,kontroli trakcji szczególnie w taką pogodę , ma szyberdach - lubię to a spalanie tylko o litr gazu większe w cyklu mieszanym .

Do KULAWY: Chodziło mi różnicę w komforcie jazdy,Espero jest zbudowane na bazie Ascony,więc przesiadka do Omegi B to ogromna różnica.Wyposażenie w Omegach to też jakaś porażka,jeśli trafisz na takie auto którego pierwszy właściciel nie żałował na dodatki jest dobrze,ale po latach ciężko coś takiego w dobrym stanie upolować.Jeśli już znajdziesz wtedy problem stanowi zazwyczaj zaporowa cena.
W mojej prócz klimy nie ma praktycznie nic,elektryka szyb była robiona na jakimś uniwersalnym zestawie i nie jest to dobrze działający element.
Duże koreańce z tamtych lat wyposażeniem przebijały oferty konkurencji,więc masz prawo czuć pewien niedosyt.

Do rekord5: Zależy co też bierzesz pod uwagę z tymi autami bo to 2 inne klasy . Ogólnie mi chodziło . Mi np brakuje kilku elementów wyposażenia w Oplu z Espero np . szyby elektryczne z tyłu,kierownica regulowana w pionie,blokada drzwi i szyb dla dzieci ,otwieranie klapy bagażnika poprzez przycisk ( elektromagnes) zapomniałbym dodać wymiana przewodów zapłonowych 3 min a w Omedze V 6 - 5 godz

Do KULAWY: Czułeś się na pewno inaczej niż ja,w końcu przesiadka do Omegi z Espero to co innego niż z Audi 100.W zasadzie to pierwsze auto do którego się przywiązałem,wcześniej zmiana auta to była taka "ucieczka" by nie pakować się w kosztowne i pracochłonne naprawy.Gdyby nie ten wypadek pewnie i tak w tym roku kupiłbym następne auto,w RC było sporo do zrobienia i nie chciało by mi się w to "bawić". W takim przypadku byłoby inne podejście,nie byłoby żal wysłużonego auta.
Na razie pojeżdżę Omegą,naprawię te usterki z którymi ją kupiłem,zrobię parę "modów" by podnieść funkcjonalność i komfort podróżowania a póżniej zobaczymy co będzie.

Do rekord5: Masz podobnie z autami jak ja tzn przywiązujesz się do nich . Ja np na Daewoo Espero też nie mogę złego powiedzieć . Raz w 10 dni przejechałem 5 tys km to mój rekord Przejechałem nim 81 tys następny rekord na 1 auto .Też miałem swój pierwszy wypadek w nim i przy 75 km/h wyszedłem cały ale uderzenie było przy ok 40 km/h.
Smutne z tymi dziewczynami
Siadając za stery Opla przeżyłem dosłownie to samo to o czym opisujesz ta niepewność jest na początku chyba w każdym nowo nabytym aucie.
Co do schowków to jest jeden który mi się podoba ten z lewej pod włącznikiem świateł a reszta to jakieś nieporozumienie nie ma nawet uchwytu na napój . ten w podłokietniku też jest mały

Do KULAWY: Jestem sentymentalny a z Red Cruiserem mam wiele dobrych wspomnień,zrobiłem nim największe roczne i miesięczne przebiegi,najwięcej tras w tak krótkim czasie,bardzo dużo wyjazdów zarobkowych.Nigdy mnie nie zawiódł,jedyna awaria zdarzyła się praktycznie koło domu,koszty utrzymania naprawdę niskie i do tego ten koniec,pierwsze auto w którym miałem wypadek.Jest więc do czego wracać wspomnieniami.Czuję jakby minęła pewna epoka,wyjazdy zarobkowe na taką skalę już się skończyły bo dwie panie z którymi jeżdziłem najczęściej(w tym 20-letnia dziewczyna)odeszły do wieczności,trzecia już ma policzone dni i nigdzie nie jeżdzi.
Omega przez 3 m-ce przejechała ledwie 3055km,tyle potrafiłem przejechać Cruiserem w dwa tygodnie więc to trochę za mało by mieć do niej takie zaufanie jak do poprzednika.Choć na razie jest OK to jednak mam pewne obawy,myślę jednak że z czasem przeminą i C4 przestanie mi mieszać w głowie.
W Omedze wkurza mnie jeszcze pewien mało istotny ale uciążliwy drobiazg,jest za mało schowków,nie ma gdzie położyć komórki,ten schowek koło radia to jakieś nieporozumienie,gdyby był o połowę głębszy,teraz telefon leży koło dżwigni ręcznego ale nie jest to zbyt dobre miejsce.W C4 jest takie super miejsce na komórkę,nawet dwie obok przełączników,następnie miejsce na drobne po prawej stronie ręcznego,obok licznika miejsce na okulary,pod kierownicą można było położyć kilka pojemników z płytami i mapy a sam schowek przed pasażerem był o wiele większy niż w Omedze.Na jej tle wnętrze setki to wzór funkcjonalności,ale się rozpisałem na razie starczy.

Do rekord5: Mi wizualnie podoba się bardziej Oma od tej wersji Audi . BMW 5 też fajna opcja A z tą awaryjnością to zdziwiłem się trochę . Myślałem ,że Opel słabiej wyjdzie. Ja póki co jestem zadowolony , ale lepiej nie przechwalać .

Do KULAWY: Na razie będzie tak jak jest,podgląd powiększonych fotek i rozmowa ze sprzedającym ostudziły mój zapał.
W ostatnim numerze Motor-u(nr.6/2013) jest ciekawy ranking awaryjności i kosztów napraw wg.angielskiej firmy Warranty Direct.Wynika z niego że Omega B jest w swojej klasie na 4-tym miejscu,a A6(nowszy model C5)na trzecim,ale od końca.
Patrząc na ceny części zamiennych do tych aut muszę przyznać że naprawy A6C5 na pewno są droższe,a ryzyko awarii silników Audi(np.1.8 20v,czy 2.4,3.0 V6 30v)jest bardzo podobne do porównywalnych jednostek Opla.
W tym rankingu brak interesującego mnie A6C4,ale sądzę że byłby wyżej niż Omega ze względu na prostszą konstrukcję.Sądzę że mój "związek" z Omegą potrwa jakiś czas bo znalezienie dobrej i taniej A6 z dwulitrowym silnikiem jest prawie nierealne.Nie wydam na takie auto 7-8 tys.gdy za nieco więcej można kupić coś naprawdę lepszego i młodszego jak np.BMW 5 E39 z sześciocylindrowym silnikiem który spali o 0,5l więcej gazu .

Powiem tak fajna fura i tania - szybę wymienić to nie problem ale co teraz z Omegą Ja bym chciał mieć w swojej blachy od A 6 i żywotność silnika jej reszta niech zostanie jak w Oplu .

Fajne te czerwone A6 na dodatek ze Szwecji czyli sprawdzenie przebiegu to 5 minut...

Do rekord5: no właśnie te z lewej mam na myśli. innych nie widzę moich

Do KULAWY: Żebyś wiedział że tak C4 ma w sobie to coś co nie pozwala o sobie zapomnieć,tym bardziej że znalazłem coś takiego:http://otomoto.pl/audi-a6-2-0-benzyna-C27710101.html,całkiem niedaleko a na razie nie mam kasy,czekam na przelew jak przyjdzie a jeszcze będzie aktualne to podjadę obejrzeć.

Do baaartez: Gdy wpisałem w google Audi 100 autocentrum pokazało się 9 fotek RC i "tylko" 19 Lady.Te z lewej strony radyjka to chyba też Twoje.

Trochę chyba tęsknisz za swoją poprzednią furą . Ładnie się prezentuje Audi tzn Red Cruiser

gratulacje :D

Zauważyłeś, że moja Lady również się załapała Moje radio obok również

służy jako przykładowe audi 100 C4 nie dziwne - ładna była