Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Honda Civic KARTONIK » Wszyscy jesteśmy Polakami + zmiany w aucie







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Honda Civic
  • przebieg 144 520 km
  • rocznik 1990
  • kupione używane w 2012
  • silnik 1.5i 16V
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 1398 razy
Data wydarzenia: 31.01.2012
Wszyscy jesteśmy Polakami + zmiany w aucie
Kategoria: inne
Ten wpis będzie ciut inny od reszty moich wpisów...;)


Tak jak w tytule - wszyscy jesteśmy Polakami i przyszło nam żyć w tym ... (każdy sobie dopowie jakim) kraju.

Jedni z nas mieszkają w domach inni zaś w blokach (pomijam tych mieszkających na Centralnym w Warszawie).

Ci pierwsi mogą sobie wykupić hektar działki, posadzić wysokie drzewa i wykopać fosę dookoła swego domu izolując się w ten sposób od wkur*iających sąsiadów.
Ci drudzy muszą mieszkać w bloku... Jak im się poszczęści i będą mieli normalnych sąsiadów, to "pal licho". Gorzej jak trafi im się sąsiadka, która gra na pianinie (lub innym tego typu instrumencie strunowym) w weekendy od 8 rano, przy czym nie zmienia repertuaru przez pięć lat lub sąsiad, który uczy matematyki i myśli, że jest bogiem, ponieważ zna odpowiedź na wiecznie nurtujące nas pytanie "ile to jest 2+2*2", to szlag człowieka może trafić.

Przepraszam za ten wywód, ale nie mogłem się powstrzymać.
Są też tacy sąsiedzi, którzy roztargnieni porannym wyjazdem do pracy przypie... uderzą w samochód stojący obok.
Tak, to spotkało Civica. Niestety nie ma on jeszcze garażu... JESZCZE!
Nie złapałem nikogo za rękę, nie mam świadków zdarzenia, że nie wspomnę już o prostokątnej kartce z napisem "Przepraszam, że uderzyłem" + numer telefonu, więc pozostaje mi siedzieć cicho i naprawić wszystko na własny koszt.
Reasumując...
Żyjemy w kraju, gdzie bezkarnie można przyje*ać komuś w samochód i pojechać spokojnie do pracy zahaczając o McDrive nie ponosząc konsekwencji...[panna]

Szkody niby są, ale nikt nie będzie płakał z powodu jednej rysy i lekkiego wgniecenia - wczoraj, gdy to zobaczyłem byłem zdenerwowany i dlatego piszę ten wpis dzisiaj.


Jeśli chodzi o zmiany w aucie to są niewielkie.
Wymieniłem klosz tylnej lampy przeciwmgłowej. Swoją drogą... Co za kretyn, a zarazem półgłówek zamiast wymienić rozbity klosz, to go skleił i przykręcił.[panna]
Koszt za dwa klosze (razem z przesyłką) to całe 26zł.

Doszła również paczka z tylną półką, ale nie dodam zdjęć z operacji zakładania półki do samochodu, ponieważ takowych nie posiadam. Teraz mogę spokojnie schować do bagażnika zwłoki zawinięte w worek foliowy... To taki żarcik - trupy przewożę Accordem.;)
Cena za półkę (również razem z przesyłką) to 72zł.

Przypomniałem sobie, że pozbyłem się wody z bagażnika. W prawdzie nie było jej dużo, ale jak dbać o auto to dbać na serio, a nie po części.
Zrobiłem to za pomocą sylikonu. Między plastikiem tylnych reflektorów, a blachą są szpary, którymi najprawdopodobniej cieknie woda. Dosyć estetycznie załatałem te szpary czarnym silikonem i obecnie wody w bagażniku nie ma.


Nie będę Was zanudzał większą ilością zdań, więc zapraszam na obejrzenie kilku zdjęć (jutro dodam więcej jak zrobię).;)
Dodano: 12 lat temu
Do DiKej:
Zmiana subtelna, ale cieszy.;)
Sprawca pożałuje...
Dodano: 12 lat temu
[killer] za jaja do helki i w powietrze... jak można taką perełkę przerysować i zwiać... po prostu polska, wiem jak to boli, bo 2 razy to przeżywałem, ale za to zmiany na plus;) byle tak dalej
Dodano: 12 lat temu
Do Tomasz_eS:
Wiem i dlatego nie użalam się nad tym.;) W poprzedni samochód sąsiad mi tak wjechał, że drzwi prawie nadawały się do wymiany.
Dodano: 12 lat temu
Hehe gdybyś widział po parkowaniu pod blokiem zderzak w moim golfie! Schodzisz do auta a tu połowa przedniego zderzaka połamana... I wszyscy oczywiście niewinni. Przynajmniej pretekst był do wymiany na szeroki. Tak że u Ciebie to jeszcze nie wyglada tragicznie.
Dodano: 12 lat temu
Do BENEK1270: Mokra robota Benuś, ale przynajmniej się nie kurzy
Dodano: 12 lat temu
Do sajeks:
Raz kranu, raz pralki... Generalnie co chwila coś się Jej psuje.[niewiem]
Dodano: 12 lat temu
Do BENEK1270: Benuś ja wiem... na pokoje nie zdążyliście pewnie dojść. Naprawa kranu w przedpokoju się odbyła
Dodano: 12 lat temu
Do sajeks:
Może...
Klinika u niej? Ciut za małe mieszkanie. To znaczy nie żebym był u niej w mieszkaniu...;)
Dodano: 12 lat temu
Do BENEK1270: byłeś? widziałeś??? Może jak jesteś u niej to piano z kolumienek puszcza? u niej naszą klinikę otworzymy
Dodano: 12 lat temu
Do sajeks:
Skąd wiesz?[rotfl] Może to taka "cicha woda...".;)
Dodano: 12 lat temu
Do BENEK1270: Niet.... Z drugiej jednak strony, to może i dobrze, że nie jest głośnojękliwą nimfomanką
Dodano: 12 lat temu
Do sajeks:
Na nerwach.;) Liczy się?
Dodano: 12 lat temu
Do BENEK1270: A potrafi coś innego grać?? Ja bym nie wytrzymał...
Dodano: 12 lat temu
Do BENEK1270: Póki co, ograniczyłem się do poszukiwań w stacjonarnych sklepach motoryzacyjnych, ale chyba jednak będę musiał skorzystać z dobrodziejstwa internetu. ;)
Dodano: 12 lat temu
Do SzarnaMamba:
Właśnie specjalnie stoi z boku parkingu i tylko od strony kierowcy może ktoś zaparkować.
Ze dwa miesiące temu po tej feralnej lewej stronie stał opuszczony Rover (od dawna tak sobie stał). Niestety ktoś go sprzątnął...;(
Dodano: 12 lat temu
To fucktycznie nieciekawie Lepiej tam nie zostawiać auta , co by drugi raz nie dostało - z drugiej strony
Dodano: 12 lat temu
Do giernal:
Trochę chęci i na jakimś forum związanym z Polo znajdziesz kogoś kto odstąpi lampę w dobrym stanie za trochę grosza.;)
Dodano: 12 lat temu
Z tymi klejonymi kloszami tak już jest. :) Mnie wczoraj też pękła tylna, prawa lampa, a że jej "dostanie" graniczy z cudem, skleiłem ją jakimś klejem i tak jeżdżę. :P
Dodano: 12 lat temu
Do BENEK1270: hehe dokładnie... ;)
Dodano: 12 lat temu
Do V-Power:
Nie wątpię. Firma dobra, a do tego maszyna na podciśnienie.:)
Takie sprzęciory bardziej dla profesjonalnych zakładów...;)
Dodano: 12 lat temu
Do BENEK1270: Chyba parasolką [rotfl] smiech2]
Dodano: 12 lat temu
Do marcingp:
Jeśli wrzuci się do Wisły, to ewentualnie Łysy we Włocławku dobije jeśli będzie mógł.
Dodano: 12 lat temu
Do BENEK1270: Dobry pomysł [up] Miałem okazję uzywać cały zestaw firmy 3M tyle że maszynka była na podciśnienie... Efekt był zajebisty !
Dodano: 12 lat temu
Do lysy1233: Do rzeki ciężko będzie wrzucić bo albo się od lodu odbije, albo na krę wpadnie i do Bałtyku popłynie. Później możesz taką płynącą niespodziankę spotkać na wczasach nad morzem [smiech2]
Dodano: 12 lat temu
Do xenon58:
Dokładnie.;) Jest też mniejsze prawdopodobieństwo, że dostanie się tam woda i dojdzie do zwarcia.
Dodano: 12 lat temu
Do V-Power:
Podobno ręczna polerka przy tych starych, mocnych lakierach niewiele daje. Chyba czas wyposażyć się w maszynę polerską na akumulatorek.
Dodano: 12 lat temu
Do BENEK1270: Samemu będziesz machał czy jakaś profesjonalna polerka ?
Dodano: 12 lat temu
Moje zdanie znasz;).Co do nowego klosza,to małe a cieszy;).
Dodano: 12 lat temu
Do V-Power:
Lakier może i ładny, ale i tak całe auto będzie polerowane. Lakier mający 22 lata nie może wyglądać idealnie.;)
Korci, aby coś już zrobić, ale pogoda nie pozwala...;(
Dodano: 12 lat temu
Do tofana:
Nie mogłem się powstrzymać...
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl