Wpis w blogu auta
Citroen ZX
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 1268 razy
Data wydarzenia: 12.05.2013
Wycieczka
Kategoria: podróż
W związku z niemożliwością zawitania na Sandomierską Majówkę do Jarka i reszty załogi - wielka szkoda, trzeba było na to wolne zapewnić inną atrakcję.
W dniu 11 maja 2013 na szlak wyprawy został wybrany zamek w Człuchowie. Drugi zamek krzyżacki po Malborku. Jedyny raz zdobyty w czasie potopu szwedzkiego(po 6-cio miesięcznym oblężeniu dlatego, że fosa zamarzła. Do czasów obecnych pozostała wieża oraz dobudowana kaplica z XIX wieku. W dawnych czasach zamek + bliskie włości zajmowały 6 hektarów. Wizyta na zamku kosztuje 5 zł od osoby za normalny bilet wraz z wejściem na wieże(zawsze o pełnej godzinie). Po spotkaniu z historią można odprężyć się w okolicznym parku, gdzie zostały ruiny murów oraz niespodzianka - uwieczniona na zdjęciach.
Podróż tempem wycieczkowym pozwalająca na podziwianie budzącej się do życia roślinność. Nie wielka odległość wynosząca w obie strony 185 kilometrów nie była strasznie męcząca - jeżeli nie liczyć złości na stan polskich dróg
Miłego oglądania. Pozdro
Ostatnia aktualizacja: 12.05.2013 23:58:40
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Nie wykluczam, ale następna wizyta nad Bałtykiem tradycyjnie co najmniej za 3 lata . Wyleczyłem się z corocznych wojaży na północ .
Mi w oko wpadła ta skrzynia,a to dlatego, że przypomina mi o takiej z zamku krzyżackiego w Nidzicy. Byłam tam kiedyś z klasą na wycieczce, jeszcze w szkole podstawowej-też polecam-jest tam co podziwiać i bardzo dobrze zachowane. Więc tam pan oprowadzający nas otworzył tę skrzynię i w środku były ubrania, takie w jakich chodzono kiedyś w tamtych stronach. Jakież było jego zdziwienie jak usłyszał, że ma tam firmową spódnicę-adidasa! Wszystko przez to,że miała 3 paski u dołu naszyte współczuję mu trochę, bo on się wczuwał w opowieści, a my jak to zgraja dzieciaków jeszcze-fortepian w sali bankietowej dopadliśmy na scenie, na freski ktoś stwierdził, że to wygląda jak zaciek a nie malowidło,i zamiast zachwycać się zbrojami i całą resztą dopadliśmy automat z kościotrupami Współczuję teraz wszystkim przyjmującym szkolne wycieczki