Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Audi A4 » Wyciek płynu do szyb







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Audi A4
LHR
Jeździ: Audi A4
Wcześniej jeździł: Audi A4, Alfa Romeo 156
  • przebieg 227 999 km
  • rocznik 2000
  • kupione używane w 2012
  • silnik 1.9 TDI
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 11398 razy
Data wydarzenia: 14.04.2014
Wyciek płynu do szyb
Kategoria: serwis
Witajcie.

Niedawno, całkiem przypadkiem gdy chciałem spryskać tylną szybę zauważyłem, że z dyszy nie psika płyn. Z przodu natomiast było ok. Początkowo myślałem że dysza się zapchała, ale wyszedłem i kątem oka zauważyłem wielką kałużę pod autem. Przyjrzałem się i po zapachu poczułem, że jest to płyn do szyb.

W domu przeglądnąłem forum Audi A4, poczytałem, i wiedziałem, co może być i jak to naprawić.

Miniony weekend (11-13.04) miałem trochę możliwości i czasu by pogrzebać trochę przy aucie. Spędzałem weekend u "teściów" . Ojciec mojej dziewczyny i kumpla ze studiów (na aWc pucek19) ma warsztat i narzędzia, dostałem pozwolenie na działanie i ze "szwagrem" zaczęliśmy działać.

Pierwszy problem pojawił się już na początku, za mocno skręciłem szpilki w kołach, że za nic nie moglem je odkręcić, ale znalazła się większa rura do użycia jako dźwignia i 4 szpilki poszły, ale jedna nie, jak na złość ukręciła się i nie wiedzieliśmy jak sobie z tym poradzić. Z pomocą przyszedł teściu, pokazał nam, że przysłowie "bez młota, to nie robota" nie wzięło się znikąd, potraktował szpile młotkiem, i odkręcił.
Dalej rozkręciło się nadkole i już było widać zbiornik, pompkę i przewody spryskiwaczy. Przyjrzeliśmy się i było widać miejsce które ucierpiało. Przez ocieranie o intercooler wytarły się 3 małe dziurki. Wypompowaliśmy płyn ze zbiorniczka, potem odkręciłem ten zbiorniczek (nie wiem po co w sumie), poczekaliśmy trochę aż przewód wyschnie. Nie dało się tego podciąć bo wężyk krótki i plastikowy i przede wszystkim, dziura za wysoko. Posiedzieliśmy trochę podumaliśmy i "szwagier" wymyślił, żeby przykleić kawałek gumowego wężyka wkoło tych dziurek, a potem docisnąć to koszulką termokurczliwą. Tak jak powiedział, tak też zrobiliśmy. Przykleiliśmy wężyk, docisnęliśmy dwiema koszulkami, złożyłem zbiornik i przewody, zalałem płynem, włączyłem wycieraczkę tylną i zacząłem psikać. Wyciek na szczęście ustąpił. złożyłem resztę w całość i na tym skończyłem naprawę.

Później mogłem skorzystać z komputera by sprawdzić auto i wykasować błędy (było 5 błędów).

Póki co wszystko działa, psikać, psika, ale i tak, trzeba będzie to kiedyś wymienić. Niżej zamieszczam dwie fotki, bo zapomniałem o fotografowaniu.

Pozdrawiam ;)
Dodano: 10 lat temu
Do LouisRenegade: Ja bym raczej się zapytał "Gdzie w Matizie jest bagażnik?" :P
Dodano: 10 lat temu
Do Nex1130: Tylko pół? :P
Dodano: 10 lat temu
Kumpel miał tak samo w Matizie. Tylko jemu zalało pół bagaznika :P
Dodano: 10 lat temu
Do Egontar: Nie ma źle, z Włochami gorzej :P
Dodano: 10 lat temu
Z tymi Niemcami to same problemy ;) [up]
Dodano: 10 lat temu
Do LouisRenegade: No chyba, że tak [up]
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP: Ale później była flacha
Dodano: 10 lat temu
Do LouisRenegade: Jak to? Nie widzę browarów przy aucie ;-)
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP: Ale radocha przy robocie była ;)
Dodano: 10 lat temu
Do LouisRenegade: Niby detal, pół auta rozebrałeś. Teraz już będzie Ci się dobrze "sikało" ;-)
Dodano: 10 lat temu
Do LouisRenegade: A rozumiem, dopiero po ślubie..
Dodano: 10 lat temu
Do sajeks: Damian...
Dodano: 10 lat temu
Do LouisRenegade: Dobrze, że szaleniec wahacza nie wyrwał. Teraz wyobraź sobie co z Tobą zrobi, kiedy jego córuni za mocno krocze rozjeździsz
Dodano: 10 lat temu
Do sajeks: Nie pierw młot, a później szarpanie :D
Dodano: 10 lat temu
NIe nasmarowałes śrub. Teścio pewnie walił młotem w nasadkę a drugi szarpał klucz.
Dodano: 10 lat temu
Prowizorka jeszcze ci auto przeżyje :-)
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl