Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Opel Corsa Biały Strucel » Wycieraczkowa niespodzianka







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Opel Corsa
  • przebieg 265 050 km
  • rocznik 1999
  • kupione używane w 2011
  • silnik 1.0 12V ECOTEC
Dodano: 6 lat temu
Blog odwiedzono 964 razy
Data wydarzenia: 21.03.2018
Wycieraczkowa niespodzianka
Kategoria: serwis
Witajcie w pierwszy dzień wiosny! :)

W ostatnim tygodniu spędziłem kilka dni na Ukrainie (chciałem zwiedzić jedno miasteczko pod Lwowem, Kijów oraz Czarnobyl z Prypecią, ale wpis nie o tym) i w związku z tym zostałem na granicy w Medyce Strucla na kilka dni na srogim mrozie i w śnieżyce ;)

Wracając od naszych sąsiadów zastałem Strucla w widocznej na zdjęciu zaspie i przysypany jakąś 20 cm warstwą śniegu :) Odgarnąłem co trzeba, zapłaciłem za postój i pojechałem w stronę Przemyśla. Kilka km dalej przede mną jechała policyjna kabaryna i zachlapała mi błotem całą szybę. Odpalam wycieraczki... a one podniosły się z 10 cm do góry i stanęły! Ani w lewo, ani w prawo się nie ruszają, a przede mną ponad 350 km do domu! Załamany (biorąc pod uwagę że była wówczas niedziela!) zajechałem na Orlena by coś zjeść i sprawdzić bezpieczniki, bo nic innego nie przychodziło mi do głowy (silniczek ewdentnie działał, bo wydawał swoje dźwięki przy ruszaniu manetką).

Sprawdziłem na Internecie który bezpiecznik jest od wycieraczek i co się okazało? Że ktoś z poprzednich właścicieli wsadził w to miejsce za słaby bezpiecznik, wynoszący raptem 20A zamiast zalecanych przez Opla 30A. Widząc, że grzebię w bezpiecznikach jakiś gość co stał obok zapytał się, którego bezpiecznika potrzebuję bo ma kilka na zapas. W ten sposób za friko dostałem nowy bezpiecznik, wymieniłem go i wszystko zaczeło działać jak trzeba :)

Pytanie moje brzmi, jak to możliwe że co najmniej 3 lata (ja w bezpiecznikach nie grzebałem ani razu w tym aucie) wycieraczki chodziły na za słabych bezpiecznikach? Od jakiegoś czasu zauważałem, że przy zimnym aucie wycieraczki bardzo powoli chodziły podczas pierwszego użycia, ale zwalałem to na karb starych gum piór.

Te także wymieniłem na najtańsze z Tesco (uważam, że lepiej częściej zakładać tańsze, niż kupować gumy Boscha za 30 zł za sztukę) i wszystko chodzi jak nówka :) Z powodu mrozów też przymarzł mi spryskiwacz tylnej szyby, ale po dzisiejszym ociepleniu na szczęście już zrobiła się drożny ;)

Ostatnie pytanie - jaką długość ma mieć pióro tylnej wycieraczki z Corsie B 5D? Różne strony różnie podają, ja znalazłem np. długość 410 mm, ale wątpię, by dało się kupic gumy z taką niestandardową długością ;)

PS. Opony "stare-nowe-zimówki" sprawdzają się znakomicie w ostrych, śnieżnych warunkach, przetestowane na bocznych drogach Podkarpacia podczas śnieżycy - zawsze bezpiecznie i do celu ;)

Oby już zima dała sobie z nami spokój i było w końcu trochę cieplej :)

Pozdrawiam, Thieru.
Ostatnia aktualizacja: 21.03.2018 15:37:23
Dodano: 6 lat temu
Do speedi: już wielokrotnie zwiedzałem, poza tym to miasto rodzinne mojego dziadka, więc mam do niego sentyment ;)
Dodano: 6 lat temu
Do Thieru: ale nie każdy ma szczęście być głupim ;-)
Dodano: 6 lat temu
Co to za zasypanie, Struclowi takie nie straszne.
Dodano: 6 lat temu
A czy kolega zwiedził moje miasto Przemyśl, które jest jednym z piękniejszych na podkarpaciu :)
Dodano: 6 lat temu
Do Thieru:
Trudno dyskutować z góralską mądrością .
Dodano: 6 lat temu
Do FranzMaurer: być może, ja na to czasami mówię starym, góralskim przysłowiem "głupi ma zawsze szczęście" ;)
Dodano: 6 lat temu
Do Thieru:
Kolejna przygoda na trasie i kolejna zakończona happy end'em :). Optymizm u Ciebie na pierwszym miejscu [up]. Takie podejście ma zawsze sprzężenie zwrotne - w tym wypadku bezpiecznik za friko ;).
Dodano: 6 lat temu
Do ebdrinker: to już się stało po stronie polskiej, a ogólnie tym autem dojechałem już kiedyś do Włoch i kilka razy nad morze :P
Dodano: 6 lat temu
"Odpalam wycieraczki... a one podniosły się z 10 cm do góry i stanęły!" Może na widok dorodnej Ukrainki? [los2]
No ale masz jaja ![los2], że się Struclem zapuszczasz w tak odległe strony ;)
Dodano: 6 lat temu
Auto niekoniecznie musi się zepsuć samo. Zepsuć może je głupawy mechanik, który nie czyta parametrów albo poprzedni właściciel, któremu wydaje się, że każdy bezpiecznik jest taki sam :)
Dodano: 6 lat temu
Do JacK: cenna uwaga, na pewno to zrobię jak już się trochę bardziej ociepli i nie będzie to grozić następnym przymarznięciem :) Dzięki!
Dodano: 6 lat temu
Widocznie prąd płynący do silnika wycieraczek nie przekraczał 20A do tej pory.
A teraz przekroczył co może świadczyć o tym, że silnik został obciążony bardziej np. przymarzł mechanizm czy wycieraczka itp. stąd wzrost prądu no i przekroczenie 20A.
Kontrolnie bym popsikał mechanizm (bo pewnie są tam łożyska ślizgowe, jeśli w ogóle są) jakimś smarem w aerozolu albo w ostateczności wd40.
Dodano: 6 lat temu
To że bezpiecznik jest mniejszy to nic złego najwyżej się szybciej przepali
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl