Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Audi 80 **AUDIŚ**;]
»
Wydech/Podświetlenie/Nadkole/Zamek/
Wpis w blogu auta
Audi 80
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 2028 razy
Data wydarzenia: 10.05.2012
Wydech/Podświetlenie/Nadkole/Zamek/
Kategoria: serwis
1.Od jakiegoś czasu przymierzałem się do zrobienia czegoś w stylu odmłodzenia tłumika, Mianowice mam na myśli iż spoglądając na zadek autka wszystko było cacy tylko widoczny tłumik z rudymi plamkami jakoś tak zamazywał ten ładny widoczek pomimo tego, że był konserwowany/malowany co kto woli jakieś 2 lata temu. Postanowiłem, że poszukam takowej farby w garażu i poprawię powłokę lakierniczą. Tak też zrobiłem, poszukiwania trwały nie co ponad 20 minut i odnalazła się farba, no tak ale podkład też gdzieś był tylko pytanie hmm gdzie on może być? Po upływie kilkudziesięciu minut odnalazł się też i podkład. Tak więc autko pod garaż, podnośnik, oczyszczam wydech, rozrabiam farbę, pędzel w dłoń i do roboty. Malowanie zajęło niespełna 30 minut, ale wiem, że było warto pomimo tego, że to tylko tłumik tak myślałem na początku, po co się rozczulać? Hmm no właśnie po to żeby tył wyglądał przyzwoicie i spróbować jakoś jeszcze zabezpieczyć ten seryjny wydech, który ciągnie już 20-stą wiosnę. Przy okazji spolerowałem końcówkę wewnątrz, nie było lekko ale efekt zadowalający!
2.Kolejną sprawą było to iż słyszałem plotki o nie jakim kraniku pod nadkolem w zbiorniczku płynu do spryskiwaczy. Nie chciało mi się wierzyć, ale sprawdzić musiałem. Oczywiście nic tam nie było, a ten co to mówił w prawie spalił się ze wstydu.;] Przy okazji tego zabiegu skręciłem nadkole troszkę w inny sposób, jako że była szpara w jednym miejscu to dopasowałem i podłożyłem plastik i teraz jest tak jak być powinno, przy okazji zakonserwowałem jeszcze uchwyt na nadkole, bo nie wyglądało ono za ciekawie, wiadomo sól, woda itp.
3. Następna sprawa to nie dająca mi od jakiegoś czasu spokoju żaróweczka, niby nic wielkiego, ale lubię gdy wszystko jest okej. Żarówka ta zapala się po włączeniu świateł mgielnych tylnych, nie świeci wiadomo czego spaliła się. Postanowiłem, że będzie trzeba ją wymienić, chwila zastanowienia i do roboty. Wyciągam radyjko, odłączam kostki, wsadzam rękę i na samym końcu przełącznika odpycham go palcami i ładniutko wyskakuje, po wyjęciu szukałem czy mam na zbyciu takową żaróweczkę niestety nie, będzie trzeba zakupić. Tylko kieruje pytanie do was macie pomysł jak ją stamtąd wyjąć? Byłbym wdzięczny za rady!!!!
4. Kolejną czynnością jaką wykonałem to nasmarowałem zamek/otwarcie do schowka w desce rozdzielczej. Od jakiegoś czasu otwieranie było cięższe i momentami było słychać skrzypienia, czynność banalna wystarczy odkręcić tylko dwie śrubki gwiazdkowym śrubokrętem i otwarcie elegancko wychodzi. Po nasmarowaniu i wmontowaniu otwieranie odbywa się lżej i nastąpiła cisza.
5. Dodatkowo jeszcze wymontowałem boczny lewy kierunek i podkleiłem uszczelkę, bo od jakiegoś czasu lekko odstawała.
To by było na tyle, jeśli ktoś przeczyta całość to wielkie dzięki! Pozdrawiam!!
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Kolego tenjedyny13 proszę usuń trzy moje poprzednie wpisy,bo teraz nie mają sensu.
PS. na koniec usuń również ten.
maciek, rekord, maniek, lysy:
dajta do uja wafla spokój z tymi potyczkami. czołówka w tym burdelu, lepszą robotę robimy niż tatusiek z adminami a do kłótni dochodzi? Młodzież, dzieci powinny mieć przykład
Lepiej mydlić oczy czy nazywać rzeczy po imieniu?? Mi się wydaje,że to drugie jest bardziej doceniane przez rozumnych ludzi i jestem pewien,że znajomy (jeśli rzeczywiście nim jest) na pewno się nie obrazi, a wręcz doceni jak wypowiesz się jak najbardziej obiektywnie.. bo obiektywizm może dużo pomóc i przestrzec przed wdepnięciem w gów..o następnym razem W realnym życiu jeśli widzisz,że np. znajomy idzie "nie w tym kierunku" to też nic nie robisz, nie wypowiesz się odpowiednio dobitnie,żeby zrozumiał swój błąd?? Jeżeli wydaje Ci się,że tak postępując idziesz w dobrym kierunku to chyba to nie jest najlepsza droga...ale nie mi to oceniać