Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta UAZ 3151 » Wyjazd w teren i mała wtopa :)







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta UAZ 3151
  • przebieg 15 km
  • rocznik 1990
  • kupione używane w 2011
  • silnik 2.45
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 1255 razy
Data wydarzenia: 24.01.2012
Wyjazd w teren i mała wtopa :)
Kategoria: inne
Witam niestety śniegu ciągle troche za mało żeby UAZ miał jakieś problemy z jazdą po nim postanowiłem przejechać się w normalny teren czyli górki, dołki, rowy i inne takie pierdoły. Na początek pojezdziłem trochę po górkach na które wcześniej nie zawsze lub nigdy nie udawało się mi i mojego UAZowi wdrapać, odziwo teraz na śniegu pod wszystkie udało się wjechać (wiadomo trochę się już jezdziło wcześniej to i jakieś tam doświadczenie się zodbyło) a też upór tym razem był jakiś większy jak się nie udało raz, dwa czy trzy to dalej próbowałem i wkońcu się udało. Następnie gdy zdobyłem już wszystkie górki jakie są w okolicy jeździłem bocznymi drogami rozglądająć się za jakimiś nowymi terenami no i zobaczyłem niby niegroźnie wyglądające wzniesienie pod które wydawało się że jeśli się nie wjedzie to wsteczny i spowrotem na drogę, jednak na tej górce zaczeły się największe problemy ponieważ podczas pierwszej próby podjazu UAZa trochę zniosło na bok i prawą stroną trochę się zapadł a co za tym idzie stał przechylony tak że paliwo w baku(nie miałem go za wiele) przelało się i silnik po krótkich próbach wyjazdu(przez to że się zapadł wyjazd nie był już tak oczywisty) zgasł. No i zaczeło się kombinowanie, podkopywanie pod kołami aby UAZ trochę się naprostował i jeszcze pare innych pomysłów które nie przynosiły oczekiwanych efektów, naszczęście przypomniałem sobie że mam jeszcze w samochodzie bańkę z paroma litrami benzyny po wlaniu jej do baku samochód już zaciągnął paliwo do gaźnikai zaczeły się próby wyjazdu co przez podkopane koła aby samochód się naprostował było jeszcze trudniejsze, jednak po paru minutach szarpania UAZ dał rade o włsnych siłach wyjechać i można było wracać do domu.
Poniżej zamieszczem kilka zdjęć i filmik niestety w nienajlepszej jakości :)
Dodano: 13 lat temu
Do anarchia99: No dobrze że miałem, a w ostateczności telefon do brata który ostatnio również kupił UAZa to jakoś by tam pomógł na pewno :)
Dodano: 13 lat temu
Do benny86: No tak chlapacz już założony i dorobione haczyki żeby je podwieszać podczas jazdy w terenie :)
Dodano: 13 lat temu
Dobrze, że Ci się nie powiesił:)
Sam chętnie takim bym pośmigał
Dodano: 13 lat temu
szacun dla UAZa :D no i dla kierowcy :)
Dodano: 13 lat temu
Ale on lata w terenie;).
Dodano: 13 lat temu
Do debrek3: Taka gimnastyka
Dodano: 13 lat temu
Do lysy1233: ale to właśnie przyjemne z pożytecznym, przyjemne- jazda autem, pożyteczne- ćwiczenia ogólnorozwojowe, czyt. machanie łopatą
Dodano: 13 lat temu
Do UAZisko: [up] jasna sprawa :)
Dodano: 13 lat temu
Jak częściej będziesz się zakopywał niż jeździł, to może warto go tam zostawić na jakiś czas, niech sobie przemyśli wszystko...
Dodano: 13 lat temu
Do Thieru: Cześć podsunąłeś pomysł ? Trza wziąć na sobotę taką saperkę bo nóż widelec co może się nam przydarzyć w sobotę :) Pozdr i do zobaczenia

Ps; Koparka ręczna nie odzowna
Dodano: 13 lat temu
Bez łopaty to ani rusz w teren... Nigdy nie zapomnę, jak na wycieczce szkolnej zakopał nam się w błocie... autokar i trzeba było go łopatami odkopać Mimo wszystko nic to nie dało i musiał interweniować ratrak śnieżny :P Pozdrawiam [up]
Dodano: 13 lat temu
Solidna terenówka zawsze da radę, a chlapacz założysz sam bez problemu;)
Dodano: 13 lat temu
Zapomniałem jeszcze dopisać w dzienniku jedynej straty jaką był urwany chlapacz ;)
Dodano: 13 lat temu
Do debrek3: Tak już powoli się ściemniało a wiesz pewnie jak kamery w telefonie nagrywają jak światła trochę mało, do tego jeszcze zapomniałem włączyć "trybu nocnego" ale lepszy taki filmik niż żaden :)
Dodano: 13 lat temu
Niezłe.[up]
Dodano: 13 lat temu
ziemia mokra, to się zakopać łatwiej filmik chyba wieczorkiem robiony, bo faktycznie ciemno i mało widać, ale się wie o co chodzi ;) łopata i heja do przodu
Dodano: 13 lat temu
To się nazywa "wdepnąć" ;-)
Dodano: 13 lat temu
dobrze że miałeś bańkę z paliwem ,bo nie wiem co to by było,ładnie wyszedł z tej dziury
Dodano: 13 lat temu
Ładnie się z dziury wyszarpał. powiem Ci, ze ma bardzo rasowy pomruk silnika!! Podoba mi się!
Dodano: 13 lat temu
przyjemnie na te kolory popatrzec :) Przypomniales mi o J.liberty i potrzeba pozyczenia na weekend odrodzila się bo tez chce pogrzebac w sniegu :)
Najnowsze blogi
Dodano: 11 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 18 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 26 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl