Wpis w blogu auta
Mitsubishi Lancer
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 881 razy
Data wydarzenia: 19.08.2010
wymiana dziurawej(!!!) butli LPG
Kategoria: zmiany w aucie
za pierwszym razem przyjechałem z prawie pustą butlą... nic - on tam nic nie widzi... poprosił żeby przyjechać z napompowaną. Tak też zrobiłem, no i co się okazało...
Okazało się że na spawie mojej toroidalnej bombki gazowej JEST DZIURKA i gaz najzwyczajniej w świecie ucieka mi z butli :O
Normalnie w takim tempie że szok porównałbym to do rozkręconej prawie na maksa zapalniczki (aż było widać mgiełkę gazu).
Jak to zobaczyłem to mi szczęka opadła i zrobiłem o takie O_O oczy....
Aż szkoda że nie zrobiłem fotki, ale postanowiłem uciekać gdzie pieprz rośnie zanim to wszystko eksploduje
gość ocenił że zdarza się to raz na 200-300 butli.
najważniejsze, że już jest oK, nowa butla STAKO siedzi na miejscu. mam nadzieję że tym razem bez przygód... ufff
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
ja jestem zdecydowanie na TAK w kwestii finansowej nie do pobicia. w kwestii bezpieczeństwa - myślę że problem jest wyolbrzymiany i o wiele większym problemem są np. koleiny na drogach.
pozdrawiam!
zdarza sie - taki "life"
ale przyznam że do czasu gdy nie widziałem jak gaz ucieka to "przewietrzyłem i jechałem spokojnie"... a po tym fakcie to z daleka od samochodu
PS. czy butle nie muszą mieć jakiejś homologacji czy jakiś badań? może uda Ci się wydębić od producenta jakieś "odszkodowanie"? gdyby mi się takie coś zdarzyło to nieźle bym się wqrzył:/