Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog kierowcy huri_khan
»
Wymiana filtra kabinowego Renault Modus
Wpis w blogu użytkownika
huri_khan
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 21632 razy
Data wydarzenia: 02.11.2012
Wymiana filtra kabinowego Renault Modus
Kategoria: inne
Jako że nastąpiła już pora jesienna oraz coraz częściej na dworze jest mokro postanowiłem u rodziców wymienić filtr kabinowy. Skarżyli się na parujące szyby i dziwny zapach.
Po zakupie filtra, wybór padł na Filtron K1152 nadszedł czas wymiany.
Do wymiany potrzeby jest klucz z końcówką TORX 20 lub 25.
Filtr znajduje się jak w większości samochodów za schowkiem w centralnej części kabiny. Na upartego to możemy tą czynność wykonać bez odkręcania schowka ale po co utrudniać sobie życie.
Po otwarciu schowka odkręcamy 5 śrubek zaznaczonych na czerwono, dwie śrubki na górze są w gumowych osłonach, które służą jako tłumik żeby schowek (a dokładnie jego drzwiczki) nie hałasował podczas jazdy.
Następnie z wyczuciem wyciągamy schowek i ukazuje się w tle osłona/zaślepka filtra.
Po otwarciu tej zaślepki pokazuje się filtr, który należy wyciągnąć, na zdjęciu jest pokazana zapadka, która przytrzymuje ten filtr.
Jeszcze tylko porównanie starego z nowym i wszytko montujemy w odwrotnej kolejności.
Po wymianie ustało parowanie szyb i zapach także się poprawił.
Niestety podczas dodawania zdjęć nie miałem możliwości dodania opisu do każdego zdjęcia. Nie wiem czy jest to spowodowane wpisem w Motoblogu, w dzienniku pokładowym jest taka możliwość.
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 23 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Dwa dzienniki pokładowe i moto-blog, które napisałem jeden po drugim zostały wyróżnione.
W naszej cytrynie jest w tym samym miejscu i nawet wydaje mi się, że jest taki sam
Dobra robota.
P.S. Problem niemożności dodania opisu do zdjęć w motoblogu jest już znany od dawna. Ale miejmy nadzieję, że wkrótce zostanie on rozwiązany, bo ponownie zgłosiłem go dziś na forum rozwoju aWc.