Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Fiat Cinquecento Cientek » Wymiana łańcucha rozrządu, zębatek i uszczelek.







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Fiat Cinquecento
SR
Wcześniej jeździł: Fiat Cinquecento Cientek
  • przebieg 133 840 km
  • rocznik 1997
  • silnik 0.7 i
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 26081 razy
Data wydarzenia: 25.01.2011
Wymiana łańcucha rozrządu, zębatek i uszczelek.
Kategoria: zmiany w aucie
Dzwonienie w silniku pamiętam od zawsze, tzn. od momentu jak dostałem te auto. Myślałem zawsze, że to taki standard w tym silniku, tak jak odgłos "klekotania" w dieslach, tak tutaj taki dzwoneczek.

Ostatnio te dzwonienie jakoś tak mi nie dawało spokoju, mechanik mi powiedział że to pewnie rozrząd, na necie pisali to samo, no to zajechałem po nowy komplet do wymiany - 65zł.

A że postanowiłem być fajny, to wymieniłem go sam.

Znalazłem świetną instrukcję dot. wymiany łańcucha rozrządu, napisana w sposób prosty, dużo zdjęć - no z taką instrukcją to tego nie można spierdolić.

Link: http://www.speedyshare.com/files/26490877/cc_700_rozrz_d.pdf

No to zabieramy się do wymiany, na pierwszy ogień: zderzak - i już pierwszy problem. Mianowicie żeby zdjąć zderzak, trzeba odkręcić dwie śruby u góry przy samej krawędzi maski, a cztery następne: za nadkolami. I z tymi nieszczęsnymi nadkolami był problem, bo dwie śruby po prostu nie dały się odkręcić – kręciły się w miejscu. Więc nadkola nie odkręcę, a do śrub dostałem się siła, odginając nieco nadkole i leżąc pod samochodem. Zabrało nam (pomagał mi znajomy) to półtorej godziny. Sam głupi, plastikowy zderzak - półtorej godziny.

Później poszło z górki:
- Lekko zablokowana śruba z alternatora, przez co nie można było go odchylić, dopiero po jakimś czasie się poddał.
- Zdjęcie pokrywy z łańcucha rozrządu, zaowocowało przypomnieniem sobie że jest tam olej i jest go dużo – połowę zdążyliśmy złapać do miski.

Łańcuch był szczerze w opłakanym stanie, wisiał jak kable na słupach w okresie letnim. Po założeniu nowego od razu było widać różnicę.

Dopiero jak zabraliśmy się za wymianę uszczelki która przychodzi do otworu w pokrywie, to zleciało nam kolejne pół godziny, za cholerę nie chciała wejść.

Dokładne wyczyszczenie z resztek silikonu i uszczelki, odtłuszczenie i oczyszczenie benzyną i można nakładać farbę (jako zamiennik silikonu samochodowego lub smaru), zwykłą emulsję do metalu która akurat była zielona więc całość całkiem zgrabnie wyglądała :)

Zakładamy pokrywę, przykręcamy śrubki… wróć! „Zapomniałem włożyć z powrotem sitko”, odkręcamy śrubki, ściągamy pokrywę, wkładamy sitko, zakładamy pokrywę i przykręcamy śrubki.

Wszystko założone, przykręcone, podłączone… czas na finał! Chwila zastanowienia czy wszystko jest przykręcone i podłączone, następuje przekręcenie kluczyka i silnik wydaje z siebie piękny i soczysty odgłos. Trochę go przegazowałem, posłuchałem tej poezji bez dzwoneczków i można zakładać zderzak :)


Mam teraz nadzieję, że nie spotkają mnie żadne wymiany w najbliższym roku ;)
Dodano: 14 lat temu
Do dezerter100: zgadzam się, wymiana jest w miarę łatwa, trzeba tylko uważać żeby dobrze ustawić "cechy", czyli te punkty zbieżności. Właśnie jak wpadłem na pomysł żeby to sam zrobić, to miałem obawy czy znajdę np. klucz nasadowy 36 (w końcu posłużyłem się zwykłym), a nie byłem pewien czy taki znajdę w garażu który "odziedziczyłem" po dziadku który był mechanikiem, więc ma mnóstwo narzędzi tylko że większość gdzieś zapodziana, schowana czy po prostu zepsuta.
Dodano: 14 lat temu
Do grzegorzd8: Nie jest to takie straszne, w polonezie rozrząd robiłem samodzielnie i nie było problemów, w 300-ce jest łańcuch i po sprawdzeniu wszystko jest ok. W większości przypadków nie tyle nie da się tego zrobić samemu co nie bardzo jest czym np. nietypowe klucze do forda. itp...
Dodano: 14 lat temu
Dobry jesteś ! Niewielu ma odwagę samemu robić rozrząd . To wyższa szkoła jazdy / nawet z instrukcją w ręku / , w silnikach nawet tak prostych jak w Cientku . Jestem pełen uznania. Pozdrawiam
Dodano: 14 lat temu
Gratuluje odwagi :) Ja bym bardziej cos zepsuł niz naprawił :D
Dodano: 14 lat temu
nie moge z Twojego awatara :D haaha :D
Dodano: 14 lat temu
Dziękuje wszystkim za pozytywne komentarze :)
Dodano: 14 lat temu
Lubię takie dłubaniny. Gratuluję sukcesu i dobrego podejścia.
Dodano: 14 lat temu
Nie obyło się bez przeszkód, ale ile doświadczenia i zadowolenia z dobrze wykonanej pracy! Gratulacje!
Dodano: 14 lat temu
Troszkę chęci , troszkę umiejętności dobra instrukcja i wiele rzeczy można zrobić samemu. Zaoszczędzone pieniądze i radość z dobrze wykonanego zadania .. bezcenne :)
Dodano: 14 lat temu
Ja także gratuluję ;) Wystarczy troszkę chęci i wszystko można zrobić ;) Ja co prawda nie zmieniałem rozrządu u siebie, ale przyszło mi później zdejmować pasek i wyjmować pompę wtryskową. Później wkładanie, ustawienie kąta wtrysku itp. ;)
Dodano: 14 lat temu
Gratuluję odwagi i chęci.:)
Dodano: 14 lat temu
Podziwiam za odwagę majstrowania przy rozrządzie. Ja bym się na to nie porwał. ;)
Swoją drogą dziwne, że Fiat w tak niskobudżetowym aucie mógł zastosować łańcuch, a niektóre ekskluzywne bryczki mają silnik napędzany paskiem. PARANOJA!!! :)
Dodano: 14 lat temu
[puchar]
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl