Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy
Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Alfa Romeo GT [2014-...]
»
Wymiana opon, wymiana spinki mocowania półki bagażnika
Wpis w blogu auta
Alfa Romeo GT
- przebieg 167 497 km
- rocznik 2005
- kupione używane w 2014
- silnik 1.9 MultiJet 16v
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 1554 razy
Data wydarzenia: 21.11.2015
Wymiana opon, wymiana spinki mocowania półki bagażnika
Kategoria: serwis
Na Nokianach 225/40 R18 (2015 rok) zrobiłem do tej pory 4607 kilometrów.
Na Infinity 205/65 R16 (2014 rok) do tej pory zrobiłem 4341 km.
Tak na marginesie to wyjątkowo wcześnie w tym roku zmieniłem koła na zimowe - najczęściej zmieniam w grudniu/styczniu.
Przy tej wymianie opon po raz kolejny moja Alfa poszła do góry na podnośniku, i niestety kolejny mechanik dołożył swojego wgniota na progach mojej Alfy. Tym razem był to kolega...
Ponieważ jestem bardzo zadowolony z użytkowania mojej Alfy GT, i zamierzam jeździć nią dłużej, niebawem planuję dać do naprawy te nieszczęsne pogięte progi...
Alfę kupiłem z ułamaną spinką półki bagażnika, i wreszcie zdecydowałem się ją wymienić. Koszt śmieszny (9 zł), a i wymiana banalna - nawet narzędzi nie potrzebowałem.
Teraz półka na dziurach już nie hałasuje
Już na zimówkach
Ułamana spinka
Stara i nowa spinka
Zamontowana nowa
Ostatnia aktualizacja: 21.11.2015 21:47:51
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Haha, i to chyba najlepsze rozwiązanie z niszczycielami moich progów!
Dokładnie. Tylko czemu dopiero po ponad roku za to się zabrałem?
Niektórzy mówią też, że choćby miał być tylko jeden dzień zimy, to lepiej wtedy mieć zimówki niż żałować, że się ich akurat nie miało
No i ja już dzisiaj pierwsze metry po śniegu zaliczyłem, haha (no dobra - tylko na parkingu, ale jednak).
A na lodzie to prawda - zimówka zachowuje się tak samo jak i letnia.
Różnica w komforcie niewielka, ale zauważalna.
Natomiast różnica w spalaniu to ok. 0,5-1,0 litra.
POZDRAWIAM
Haha, no na 99% tak to pewnie wyglądało - bo raczej innej opcji ułamania tej spinki nie ma
Oby zima Ciebie na Mazowszu nie zaskoczyła.
Na Dolnym Śląsku jej się nie spodziewam w ogóle, i dlatego mam wątpliwości czy w ogóle był sens założenia zimówek w tym sezonie
Szczerze to te felgi mi się nie podobają - wzór jest ok, ale są za małe i wolałbym srebrne
A co do spinki, to została ułamana prawdopodobnie w momencie kiedy w bagażniku znalazło się zbyt dużo rzeczy, i bagaż od spodu wypchał półkę a to złamamło spinkę.
Ja raczej tego błędu nie popełnię
Kształt spinki to już zupełnie inna sprawa. Włoska sztuka renesansu - nie można było bardziej tego skomplikować, żeby się nie udało łatwo jej ułamać.
Ale jak doszło do ułamania? Ktoś po prostu musiał się brutalnie z nią obchodzić. Jak pisze w "Top Gear" Piotr R. Frankowski, użytkowana przez niego w sposób normalny Alfa 166 nie zepsuła się ani razu. Później ten egzemplarz wrócił do niego zniszczony. Najprawdopodobniej przez ludzi, którzy celowo się znęcali zamiast używać. Zgodnie z zasadą "wpuść chama do biura, to atrament wypije"
Ulubione powiedzonko polskich dziennikarzy motoryzacyjnych?