Od pewnego czasu rozrusznik w Audi zaczął odmawiać posłuszeństwa to znaczy nie zaskakiwał od razu tylko czasami po dwóch-trzech próbach.Nie chciałem długo czekać z wymianą dopóki autko odpala, więc umówiłem się dzisiaj z zaprzyjaźnionym mechanikiem na naprawę.Początkowo diagnoza została postawiona na uszkodzony bendiks i myślałem, że tylko ta część będzie do wymiany.Niestety po rozebraniu rozrusznika rozsypał się praktycznie w drobny mak Tak więc nie było innego wyjścia stawiamy na wymianę całkowitego rozrusznika.Zostawiłem autko i poszedłem do domku.Po trzech godzinach dzwoni telefon, że Lady czeka już na odbiór Dowiedziałem się, że przy okazji mechanik wykrył jakieś luzy w okolicach silnika i paska rozrządu nie znam się więc nie wyjaśnię Wam co to dokładnie było.Wiem tylko, że cały silnik niepokojąco drżał przez co głośniej pracował.Ta usterka została od ręki skorygowana i jest jak nowe Również w między czasie przeszła mini przeglądzik pod kątem sprawności hamulców i ogólnie jak auto się sprawuje.Na szczęście wszystko jest w jak najlepszym porządku i nie muszę się martwić.Koszt całej operacji to jedyne 200 złotych więc myślę, że nie drogo Poniżej fotki z warsztatu, niestety nie zrobiłem foty nowego rozrusznika Pozdrawiam Wszystkich.