Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Honda Civic Czarnula » Wymiana rozrządu i piszczącego paska alternatora







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Honda Civic
  • przebieg 106 751 km
  • rocznik 2005
  • kupione używane w 2011
  • silnik 1.6 i 16V
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 9417 razy
Data wydarzenia: 05.05.2011
Wymiana rozrządu i piszczącego paska alternatora
Kategoria: serwis
Ostatnio postanowiłem wymienić rozrząd w swojej nowej Hondzie - mam ją w sumie od niedawna, przebiegu 106 tys. na karku - zalecana wymiana przez Hondę po pierwszych 120 tys. lub 8 latach (u mnie zaczął się 6 rok auta), ale lepiej chuchać na zimne - guma jednak z czasem niszczeje, więc warto zrobić to wcześniej. No i zrobiłem to - postanowiłem wymienić w autoryzowanym serwisie Hondy we Wrocławiu, najpierw trochę podchodów telefonicznych a potem pożegnałem się z Czarnulą oddając kluczyki typowi w czarnym garniaku...

Dziś wreszcie odebrałem auto z serwisu... Wymiana rozrządu miała trwać kilka godzin, ale okazało się, że podobno zamówiona część (pasek rozrządu dokładniej) przyszła wyszczerbiona... Wymiana przesunęła się na drugi dzień (nie podobało mi się to zbytnio, ale nie miałem wyjścia), ale w końcu mam ją znowu.

Przy okazji wymieniania rozrządu zleciłem wymianę paska alternatora, gdyż wyglądał kiepsko i podejrzewałem go o to, że przy około 2 tys. obrotów powodował piszczenie - co nie było zbyt fajne - auto przecież sprawne itp. a tu pasek mi piszczy przy ruszaniu. No i wreszcie - zaraz po odebraniu pierwsze co sprawdziłem to czy samochód dalej piszczy... I przestał... :D wreszcie mogę przestać się wsłuchiwać w odgłosy wydawane przez samochód - co jest bardzo frustrujące... Wreszcie spod maski dochodzi normalne mruczenie, a nie jakieś świzdy gwizdy :D

W razie co w podobnych modelach mogę śmiało powiedzieć, że powodem piszczenia jest ów właśnie pasek - szukałem na różnych forach co tak piszczy i nie tylko ja miałem taki problem, tak więc jeśli Wam coś piszczy przy około 2 tys. obrotów niezależnie od tego czy na luzie czy nie to wymieńcie ten nieszczęsny pasek, albo go naciągnijcie (jeśli nie jest stary, tak jak mój był - lepiej go było nie ruszać).
Dodano: 13 lat temu
Do -Marek-: Wszystko mam wydatkach w profilu opisane razem za rozrząd + pasek alternatora skasowali mnie na 1300zł
Dodano: 13 lat temu
Ja od siebie również mogę polecić Mirków:)
A ile ASO wzięło za serwis?
Dodano: 13 lat temu
Do domin8k: cif zawsze do aso jeździ, i poprzedni też jeździł, bo tato za nie płaci, a moja prela u mnie w garażu, już wżyciu nie oddam jej nigdzie poza aso, ale na te mnie nie stać, więc robię sam
Dodano: 13 lat temu
Do DiKej: ja właśnie zastanawiałem się nad Mirkowem, ale w końcu skończyło się na D&D we Wrocławiu przy Karkonoskiej... Za połowę tego co zapłaciłem w aso mogłem mieć gdzieś w jakimś warsztacie, ale tak to przynajmniej jestem spokojniejszy...
Dodano: 13 lat temu
ciekawy wpis, według mnie niema to jak aso, najlepsi mechanicy i tyle:) przynajmniej mogę to powiedzieć o Mirkowie, a co do wymiany to good job;) lepiej wcześniej niż później płakać że głowica poszła się...
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl