Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Mercedes W124 250D » Wymiana tarcz hamulcowych







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Mercedes W124
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 2353 razy
Data wydarzenia: 09.10.2015
Wymiana tarcz hamulcowych
Kategoria: serwis
Nikt mnie nie przekona, że samochód który nie jeździ to oszczędność kasy. Po dwóch miesiącach postoju mojego W124 nie dość, że akumulator ledwo dyszy to jeszcze tarcze hamulcowe wyglądają jak ... Zapodałem mu nówki tarcze i klocki z TRW i jedziemy dalej. Po dwóch miesiącach jazdy Signumem znów jeżdżę moim Baleronem...
Dodano: 9 lat temu
Do Askaron: Renault od zawsze miał rewelacyjne hamulce. Mam też Kangoo z 2008r i tam są hamulce nie z tej ziemi. Po prostu rewelacyjne i mięciutkie. Master też ma żyleta hamulce.
Dodano: 9 lat temu
Do lukas_auto: Ja mam takie samo porównanie jak jadę Ibizą - niby nowe auto a ma dość twardy pedał hamulca, a w Megance rok starszej są żyletki. Jak kiedyś się zapomniałem, że jadę Maganką to zamiast delikatnego hamowania, było hamowanie z ABS i awaryjnymi:)

A co do tego, że są wentylowane to nie poczujesz od razu. Chyba że wentylowane w sensie nawiercane, nacinane. Skuteczność to bardziej średnica tarczy, ilość tłoczków, masa samochodu i masa wirująca (głównie koła).
Dodano: 9 lat temu
Do Askaron: drewniane hamowanie - nieskuteczne i twarde w porównaniu do hamulców w Signumie - miękkie i cholernie skuteczne (być może przez szerokość opon 225 i duże wentylowane tarcze). Być może muszę zerknąć do serwa hamulców, płyn DOT4 już wymieniłem.
Dodano: 9 lat temu
Do lukas_auto: Co rozumiesz pod drewnianymi tarczami? Pedał hamulca masz twardy czy mało skuteczne?
Dodano: 9 lat temu
Przerabiałem temat w Xantii rodziców. Dwa lata temu przestała zimę pod chmurkę prawie nieużywana i wszystkie tarcze były do wymiany. Moje sugestie, że pasowałoby czasem się nią przejechać zignorowano, bo Vitarkę wolą i 1200 poszło w pi....u.
Dodano: 9 lat temu
Do Askaron: skoro tak mówisz to pewnie masz rację :-)
Dodano: 9 lat temu
Do lukas_auto: tez polecam patent z kostką ja normalnie powiesiłem w takim koszyczku jak w kibelku sie wiesza:P podobno najlepiej kupić najtańsze najbardziej smierdzące ;)
Dodano: 9 lat temu
Do SzarnaMamba: Mam sposób na myszy. Od kiedy go stosuję mam spokój z gówienkami w aucie i wygryzioną matę wyciszającą pod maską. No i już nie mam chleba na silniku. Kupujesz kostki Domestos, nacinasz opakowanie ale nie wyciągasz kostki z niego i przyklejasz taśmą w miejscu gdzie jest sporo kabli i gdzie jest możliwość wspinania się gryzonia (okolice zawieszenia)ale z dala od możliwości zachlapania wodą - woda szybko wypłucze kostkę. Gryzonie szukają ciepła i kiedy silnik jest gorący chętnie się gramolą i następuje elektryczna masakra. Po zawieszeniu kostki silnik rozgrzewa kostkę a ona zaczyna intensywnie wydzielać swój zapach, którego gryzonie nie znoszą. Wolą wtedy wybrać inne auto, które nie jest zabezpieczone. Wystarczą dwie do trzech kostek na auto (ok 15 zł) i z gryzoniami spokój.
Dodano: 9 lat temu
Do grzesio70: Hmm, trudne pytanie. Signum ma wszelkie wygody (klima, automatyczna skrzynia, wentylowana skóra, 170 KM pod maską, itp) już bliżej mu Mercedesa po ostatnim patroszeniu z ekogoowna. Natomiast Mercedes to klasa, auto płynie, silnik ma piękny pięciocylindrowy gang, ale czuć hydrauliczne wspomaganie kierownicy i niewentylowane tarcze hamulcowe (drewniane hamowanie w porównaniu z Signumem), przyspieszenie też mogłoby być lepsze. Mercedes trafia w inne zmysły. Jedno i drugie jest fajne.
Dodano: 9 lat temu
Te tarcze to chyba kiedyś ktoś przegrzał albo z fatalnego materiału były zrobione. Nie widziałem jeszcze tarcz w takim opłakanym stanie.
Dodano: 9 lat temu
Do jaworznianin: Masz w samochodzie wg. Ciebie dobre tarcze? Jeśli tak to spryskaj je wodą, delikatnie lub tylko zostaw jedna noc, żeby wilgoć mogła na nie osiąść i zobaczysz co się dzieje z niezabezpieczoną stalą w kontakcie z wodą. Każde tarcze ci tak zardzewieją (nie wiem tylko jak z ceramicznymi)
Dodano: 9 lat temu
O kurczę , ale odpadło .. ;) ała
Sprawdź czy się jakieś myszy nie zalęgły ;)
Dodano: 9 lat temu
I czym się lepiej jeździ?
Dodano: 9 lat temu
Auto jak stoi to się psuje, a jak jeździ to się zużywa, czyli jak nie kijem go to pałką ;-)
Dodano: 9 lat temu
Do jaworznianin: te tarcze zakładał jeszcze Niemiec. Na moje oko to nawet nie wiem czy to nie był oryginał. Tył zawsze powoli się wyciera. Co mnie zaskoczyło - to że wszystkie śruby dały się odkręcić jakby zakręcane były wczoraj. Bez urywania, bez młotkowania, bez wieszania się na kluczach, bez rozwiercania i gwintowania. Zaciski, dzięki temu, że to tarczo/bębny (nie ma konieczności skręcania specjalnym kluczem) wciskały się palcami. Uwielbiam pracować przy takich samochodach...
Dodano: 9 lat temu
Jak byś miał jakieś lepsze tarcze to by Ci taka przygoda nie groziła a aku podładujesz i będzie jak nowy :-)
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl