Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Chrysler 300C Bandyta » wypad do Gdańska czyli Ikei :-) z misiakiem na hulajnodze w tle







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Chrysler 300C
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 731 razy
Data wydarzenia: 11.06.2011
wypad do Gdańska czyli Ikei :-) z misiakiem na hulajnodze w tle
Kategoria: podróż
Postanowione, jedziemy do Gdańska. Mój szef, znaczy się szanowna pani Małżonka zdecydowała-kierunek Ikea.
Cóż było robić - sobota rano- na koń i w drogę...

Wszystko było fajnie, jechało się miło, córeczka szczęsliwa korzystała z pokładowego DVD a ja starałem się wykręcić normalny czas ale starając się wykazać umiejętnościami ekonomicznej jazdy. Jadąc do 100`tki udało mi się zejść według komputera oczywiście do 6,4l/100 km. Nie było zresztą miejsca i warunków do dynamicznej jazdy więc niewiele straciłem. Byłem wyprzedzany po to, żeby za chwilę dojechać zaraz za wyprzedzającym do ciężarówki czy innej zawalidrogi, ale ten błys satysfakcji u wyprzedzających był widoczny.
Po chwili, mijające mnie na postoju auta aż smiały się z daleka...Czemu?
Ano..postój był z inicjatywy miłego pana na policyjnym motocyklu. Myślałem, że to zwykła kontrola drogowa w okolicach Lęborka ale był to pomiar prędkości. Co się okazało? A chwilkę wczesniej przemiła pani nowym paskiem zjechała na lewo, żeby ułatwić mi wyprzedzanie a ja tylko troszkę nacisnąłem gaz i na 90`tce zrobiło się coś ze 120 ale dosłownie na chwilkę...tę właśnie chwilkę. Myślałem, że zawału dostanę jak mi oświadczył, że przekroczyłem prędkość!Wlekłem się od samego domu i taki zonk!Skończyło się niekoniecznie tak źle jak mogło się wydawać, bo motocyklista z motocyklistą zawsze znajdzie język porozumienia :-).

Zakupy udane, ale parkowanie pod Ikeą moim autobusem nie było łatwe, w szczególności z powodu intelygentnie poparkowanych pojazdów na drogach dojazdowych ale daliśmy radę. Zakupy zrobione, do kufra weszło nawet biurko :-) i 3000 innych rzeczy.
Powrót fajny, wręcz pusto było na drodze...Pomijając fakt, że jakiś debil firmowym sprinterem koniecznie musiał mnie wyprzedzić na odcinku objętym robotoami drogowymi i przez kretyna musiałem hamować jak wryty bo uciekał przed zwężeniem wprost na nas...Jutro zobaczymy się z panem, bo adres firmy zapisany i się tam wybieram.
250 km w 2 godziny i 45 minut a komputer całą 500 kilometrową drogę razem z przejazdem przez Trójmiasto w drodze powrotnej wycenił na 7,7 l/100 km
Dodano: 13 lat temu
A wtedy w Ikeii niezłe remonty były... Dlatego tak parkowali.
Dodano: 13 lat temu
ha ha ha...jaka łapówka??? jak to mówia panowie - każdy sądzi wg siebie :-) ?
nie, zwyczajnie, interweniujący funkcjonariusz uznał w świetle okoliczności, że istnieją obiektywne przyczyny dla innego niż wydawało się na początku naszego sptokania, wymiaru kary zarówno co do kwoty przelewu jak i ilości punktów. tak więc był i mandat i punkty...
nie zmienia to faktu, że wlokłem się (co widac po spalaniu) a na prostej i tak zarobiłem mandat :-(
Dodano: 13 lat temu
Lapowka byla
Dodano: 13 lat temu
Jak na Bandytę nie doprowadzi cię do ruiny ze względu na spalanie:) A że kombiak to i biurko i rodzina dojedzie bez poczucia tłoku:)
Spalanie robi wrażenie z takim motorem:)
Dodano: 13 lat temu
Dja znać jak pójdzie jutrzejsza rozmowa :)
Dodano: 13 lat temu
Bardzo fajne auto, pytanie brzmi, dlaczego amerykaniec w nafaszerowanym pierdołami dieslu? :(
Dodano: 13 lat temu
motocyklista z motocyklistą zawsze znajdzie język porozumienia :-).

Czyli co, bez punktów się skończyło? Przyznajesz się otwarcie do dania w łapę?
Dodano: 13 lat temu
Pani zjechała na lewo? wtf?
Dodano: 13 lat temu
Czas przejazdu i spalanie świadczą o bardzo wysokim kunszcie kierowcy!
Dodano: 13 lat temu
Kurczę jak na takiego kolosa to wynik niezły.
A i praktyczny się okazał :-)
Najnowsze blogi
Dodano: 10 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 25 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl