Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Opel Vectra POWER IS BACK » Wypadek...







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Opel Vectra
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 2255 razy
Data wydarzenia: 04.02.2011
Wypadek...
Kategoria: wypadek
W dniu wczorajszym uczestniczyłem w kolizji... na szczęście nic się nikomu nie stało.
Jadąc w kierunku Ostrowa Wlkp. z prędkością około 80-90km/h krajową 11stką w miejscowości Antonin, podczas wchodzenia w zakręt zza nadjeżdżającego z przeciwka TIRa wyjechała osobówka która chciała go wyprzedzic na zakręcie i podwójnej ciągłej... zdążyłem tylko wcisnąc hamulec i odbic lekko pomiędzy TIRa a wyprzedzającą go Hondę Civic coupe. Do Tira nie dało się już bardziej przycisnąc. Na szczęście kierowca Hondy starał się odbic na pobocze, a nie tak jak ja- do tira. No i BUUUM.... wywaliły obie poduchy, zatrzymałem się na środku drogi. po chwili dotarło do mnie co się stało. w środku pełno jakiegoś pyłu czy czegoś z poduszek(myślałem że coś zaczęło się palic). Na szczęście miałem zapięte pasy (nie często się to zdarza). Po chwili wyszedłem na zewnątrz. Kierowcy Hondy oraz jego pasażerce również nic się nie stało. W pierwsze chwili gdy zobaczyłem prawy bok mojego opla pomyślałem że zabije kolesia...po chwili mi przeszło. zawiadomiłem policje, roztawiliśmy trójkąt. W międzyczasie podkur..iła mnie tylko pasażerka Hondy pier.doląc "że nie będzie miała czym jeździc do pracy oraz pyskowaniem mi na zje.by w kierunku sprawcy "każdemu się zdarza, spieszyło się nam itd", po jakiejś chwili tylko jej miałem ochotę przyj....bac... (może warto zaznaczyc że była to blondynka).

Po około 20 minutach przyjechała policja. Kierowca Hondy przyznał się że była to jego wina. Alkomat u każdego pokazał 0.0. Jestem niezadowolony tylko z mandatu jaki dostał (dostał 400 zł i 6 punktów za spowodowanie kolizji, a powinien 750 jak powiedzieli policjanci).
Chwilę po policji jak sępy podjechali "laweciarze". wziąłem jednego bo i tak nie będę musiał za to płacic. Odwiózł mnie do samego domu. Honda ubezpieczona była w MTU... zobaczymy czy wszystko będzie ok z wypłaceniem odszkodowania. Wydaje mi się że będzie szkoda całkowita, najlepiej bym na tym wyszedł. Dziś powiadomiłem telefonicznie MTU o kolizji. Do środy mają się ze mną skontaktowac w celu ustalenia terminu wyceny szkód.

Silnik na szczęście jest nietknięty, bo cała siła poszła na koło, wyrywając wahacz i łamiąc półośkę. Szyby wszystkie całe. Resztę widac na zdjęciach. Zobaczymy co będzie.

Dziennik napisany dośc chaotycznie...musicie wybaczyc:P

Aha, jeszcze jedna sprawa.... H.J w [ass] wszystkim którzy przejechali obok nie zatrzymując się nawet. po 15 min od zdarzenia zatrzymał się dopiero pan w fiaciku CC pytając czy w czyś może pomóc.
Zarówno za mną, jak i za Hondą jechało kilka samochodów. Żaden się nie zatrzymał. Tir również spier...lił. Tyle w tym temacie. resztę można zobaczyc na zdjęciach
Ostatnia aktualizacja: 05.02.2011 16:59:54
Dodano: 13 lat temu
ło kur.. nie wiedziałem:(, dobrze że wszyscy cali, co do pasażerki to bym chyba pod następnego jadącego tira wepchną, a co do przejeżdżających, to ja osobiście przy moim yyyhhmmm... bym chętnie się z tobą zamienił, już wolałbym żeby nikt się nie zatrzymał, niż jak miałem, żeby wszyscy nagle się zlecieli z tekstami typu: ale urwał, patrz przy.ierdolił, itp.
Dodano: 13 lat temu
gratuluję opanowania, ja bym tej pasażerce chyba jednak zrobił kuku, kobita czy nie, równouprawnienie mamy przecież ;)
dobrze, że nie było czołówki
Dodano: 13 lat temu
Do przemek961: na 90% tak:)
Dodano: 13 lat temu
co następne? jakaś vegeta 2.5 v6?;) pozdr
Dodano: 13 lat temu
trochę skasowany ale mogło być gorzej :)
Dodano: 13 lat temu
Do debrek3: a no szczęście w nieszczęściu....
Dodano: 13 lat temu
:( szkoda autka, ale z tego co widzę to mogło naprawdę źle się skończyć miałeś dużo szczęścia, oby Cię nie opuszczało :) a tego sprawcę to bym chyba lewarkiem zatłukł ;)
Dodano: 13 lat temu
Do bt5229: szkoda całkowita będzie na 100%. rzeczoznawca od razu przy wycenie szkód tak stwierdził.

nie wkurzyłem się tak na ludzi którzy nie zatrzymali się gdy już stałem obok samochodu, lecz na tych którzy jechali wcześniej za mną i czekali tylko aż będzie wolne z przeciwka...[doom]

było minęło...obecnie czekam na odpowiedź z TU, ile kasiory mi się należy;)
Dodano: 13 lat temu
ludzie patrzą, że stoi młody człowiek koło rozbitego auta i od razu myślą "zapier.alał to niech teraz ma"... mentalność bywa brutalna. a reszta po prostu nie ma czasu, ani chęci żeby się zatrzymać, nie poczuwają się do sprawdzenia czy wszyscy żyją.

jak po wypadku mówiłem komuś, że miałem dachowanie, to od razu komentarze "ja wiedziałem, że tak będzie", dopiero jak dodawałem, że to nie ja kierowałem, to się zatykali :P

ale przynajmniej przy dachowaniu zatrzymało się nam mnóstwo aut, co drugie, trzecie, aż męczyło ciągłe dziękowanie i odsyłanie tych ludzi.
może auto leżące na dachu wygląda bardziej spektakularnie ;]

także życzę szkody całkowitej ;P
i mniej blondynek na drogach
Dodano: 13 lat temu
Do ZONQ_MZ: najbardziej liczę na te przyzwoite pieniądze;) a co z vectrą....[niewiem] najprawdopodobniej zostanie sprzedana w takim stanie. do mechanika jej nie oddam, bo sporo wyjdzie. a samemu...nie mam ostatnio ani czasu, ani chęci na tego typu zabawy. ale niczego jeszcze nie wykluczam. czekam na decyzję z TU. wtedy wszystko będzie wiadomo. pozdro kolego;)

a co do tego idioty...szkoda słów... po wyjściu z auta, naprawdę myślałem że mu łeb urwę[doom]
Dodano: 13 lat temu
Napisze krótko... szkoda auta ale zdrowie najważniejsze, sam rozbiłem samochód unikając pieszych którzy wtargnęli na jezdnie więc wiem co znaczy PECH. Mam nadzieje, że Vectre uda się odbudować a jeżeli nie to, żeby chociaż te złodzieje z ubezpieczalni dali przyzwoite pieniądze na nowe cztery kółka.

Pozdrawiam i dobrze, że nic Tobie się nie stało [up].

P.S. Tego pajaca z Hondy należało by na miejscu !@#$%^ - co za debil bierze tira na zakręcie???
Dodano: 13 lat temu
Dobrze że dostałeś w bok a nie w sam przód... Dobrze że Tobie nic się nie stało - auto kupisz nowe i będzie ok.
Życzę powodzenia z ubezpieczalnią :)
Dodano: 13 lat temu
szkoda fury bo zacna była. najważniejsze, że Ty cały jesteś. cierpliwości w czekaniu na następne auto. pozdr
Dodano: 13 lat temu
takim kretynom odrazu zabierać prawo jazdy... jak można tak ryzykować na zakręcie bez widoczności z na przeciwka... ZERO WYOBRAŹNI. Powodzenia przy odszkodowaniu i szukaniu nowego auta :-)
Dodano: 13 lat temu
Do maciek88: o to mi właśnie chodziło że dobrze zrobiłeś jadąc na Tir-a
Co do świadków zdarzenia: Kiedyś widziałem sytuacje po zdarzeniu gdzie auto wisiało na płocie - kierowcy nic się nie stało ale nie było jeszcze ani policji ani straży tylko tłum gapiów i korek - zatrzymałem się na poboczu i spytałem czy ok - Zgromadzeni Ludzie wręcz z wyrzutem krzyczeli żebym odjechał??!?? a gdy chciałem włączyć się z powrotem do ruchu oczywiście nikt mnie nie chciał wpuścić w korek - i po 5 min.czekania wymuszając pierwszeństwo ruszyłem z piskiem opon i jakoś się wbiłem - a gdybym tak np.wiózł rannego do szpitala!!! Szkoda słów... :/
Dodano: 13 lat temu
zdrowie i zycie ponad wszystko....reszte załatwi ubezpieczyciel miej nadzieje :-)
Dodano: 13 lat temu
Do maciek88: dokładnie nie ma co na razie szukać bez decyzji i tak ważne że jesteś cały pozdrawiam
Dodano: 13 lat temu
Do Skorpion1985: zastanawiałem się nawet nad Xedosem, bo stoi taki niedaleko mnie na full wyposażeniu z 96r. niedrogo;) 8tyś jak się nie mylę;) zobaczymy...nie ma co szukac, jak nie wiadomo co powie rzeczoznawca...
Dodano: 13 lat temu
Ważne dychasz dalej :) sam się przekonałem że reakcja w takiej sytuacji jest sekundowa no i tak jak piszesz kierowcy widzący wypadek omijają go po prostu jeszcze potrafią przy tym trąbić że utrudniasz im ruch!!! czekamy na kolejne autko ja ze swojej strony proponował bym xeda :P
Dodano: 13 lat temu
całe szczęście, że się skończyło tak jak skończyło, bo z opisu wynika, że to była na tyle groźna sytuacja, że mogła się skończyć dużo dużo gorzej.. Życzę szybkiego uporania się z ubezpieczeniem!
Dodano: 13 lat temu
sytuacja przykra a i auto wyglada nieciekawie... ale w sumie takie rzeczy sie zdarzaja, na pewno raz dwa to zalatwisz. bardziej przerazajace jest zachowanie ludzi przejezdzajacych kolo takiej sytuacji...
Dodano: 13 lat temu
Do silver_22: tylko dla tych, którzy na takie zachowanie zasługują...
Dodano: 13 lat temu
Do giernal: sam też nie raz z niemałą prędkością wchodziłem w ten zakręt;) ale nigdy nie pomyślałem żeby na nim wyprzedzac. Tym bardziej w nocy gdy było ciemno i mokro.
Dodano: 13 lat temu
Przykre, tym bardziej, że to nie z Twojej winy.
Siłą rzeczy znam te rejony i mogę Ci powiedzieć, że słyszałem o gorszych "wygłupach" na tym zakręcie. Jak mój kuzyn sprzedawał kiedyś swoje Renault Clio Sport, to przyjechali po niego kupcy z drugiego krańca Polski, by je nabyć do KJS-ów. Gdy ich wpuścił za kółko, to myślał, że straci na tym zakręcie życie, bo Ci idioci wchodzili w ten łuk z prędkością około 200 km/h. ;)
Dodano: 13 lat temu
Najważniejsze że z Tobą jest gitarka...a autko?...będzie następne...Pozdro
Dodano: 13 lat temu
Kurde... znam ten ból. :( W tamtym roku tak zakończyła się przygoda z moją Astrą. Najgorsze było to, ze w przeciagu krótkiego okresu władowałem w nią prawie 3 tys. zeby wszystko bylo jak nalezy, a potem juz tylko szkoda calkowita... Szkoda, ale najważniejsze, że obyło się bez ofiar. Auto jak auto, wiadomo - przywiązanie, ale zawsze je można zmienić. Szkoda tylko, że to jest dalej tylu nieodpowiedzialnych na drogach i że niemal każdy wyjazd wiąże się z ryzykiem. Życzę powodzenia w sprawie z ubezpieczycielem i dobrego zakupu nastepnego autka! pozdrawiam!
Dodano: 13 lat temu
Do maciek88: jestes bardzo arogancki kolego w stosunku do pozostałych uzytkownikow, powiem tyle: nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka.
Dodano: 13 lat temu
najlepszy w tym wszystkich pewien zbieg okoliczności... nie dośc że sprawca jest moim imiennikiem, to obchodzimy urodziny w tym samym dniu;)
Dodano: 13 lat temu
Do BadMada: widziałem że sprawca idzie poboczem, stąd moja reakcja.
Dodano: 13 lat temu
Do leinad: szedłem na tira, bo widziałem że Honda idzie na pobocze. To były tylko 2 sekundy. więc nie miałem za dużo czasu na zastanowienie...
Najnowsze blogi
Dodano: 11 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 18 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 26 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl