Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog kierowcy MaArek77
»
Wysyp nowości w Volkswagenie w 2014 roku
Wpis w blogu użytkownika
MaArek77
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 1521 razy
Data wydarzenia: 31.01.2014
Wysyp nowości w Volkswagenie w 2014 roku
Kategoria: inne
Tegoroczne premiery Volkswagena w Polsce:
1. Golf R z 300-konnym silnikiem 2.0 TSI i napędem na obie osie - już w salonach
2. Polo po liftingu z subtelnie zmienionym nadwoziem, nowymi silnikami i elementami wyposażenia z aut wyższych klas - debiut wiosną br.
3. Golf Sportsvan - wersja łączącą Golfa w wersji hatchback oraz Touarana, następca Golfa Plus; w salonach w czerwcu br.
4. e-Golf - elektryczny Golf będzie napędzany jednostką o mocy 115 KM, a jego zasięg producent określa na 190 km; debiut w Polsce w lipcu br.
5. Scirocco po liftingu - premiera w lipcu br.
6. e-up! z silnikiem elektrycznym o mocy 82 KM i zasięgu 120-160 km; premiera we wrześniu br.
7. Jetta po liftingu - premiera w październiku br.
8. Touareg po liftingu - premiera w październiku br.
9. nowy Passat, zbudowany na platformie MQB, ma być lżejszy i bardziej oszczędny; premiera na przełomie listopada i grudnia br. od razu pojawią się wersje sedan i kombi (Variant)
Źródło: Volkswagen
Najnowsze blogi
Dodano: 3 dni temu, przez FranzMaurer
Jakby nie mówić, dałem się zaskoczyć zimie w tym sezonie...:P Co prawda obserwowałem prognozy zarówno w słuchawce, jak i w telewizorze (o eksperckich poradach radiowych nie wspomnę), ale ...
11
komentarzy
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 22 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Takie TSI to spalają ok 1,5 do 2 litrów więcej niż deklaruje producent
Ale ja nie cierpię benzyny która bez turbo jest mało dynamiczna i ma góra 160 niutonometrów (z turbo może 210) a przy tym pożera w cyklu miejskim 10 i więcej litrów.
Toyota Auris 2014 dziwaczny plastikowy i tandetny brzydal (ta najnowsza). Tragiczne wnętrze, widziałem, dotykałem i zamykałem drzwi odgłos jak w polonezie.
Honda Civic to XXVIII wiek i wygląd nie dla mnie, to statek kosmiczny nie auto
Mazda 3 piękna sprawa z wyglądu, jedynie ceny części odstraszają i serwis. No i diesel 2.2 wpada w akcyzę. Zresztą nie sa oferowane w Polsce.
Za 77 tysiaków 120 konna doposażona benzyna to nie jest cena okazyjna.
Zostaje jedynie Hyundai i30 lub Kia Cee'd ale diesel o mocy 128 koni ma tylko 255 Niutonometrów i jeździ jakby miał 105 koni, wiem bo testowałem.
I najważniejsze te modele w wersjach doposażonych (ksenony, audio, alufelgi) nie sa wiele tańsze niz vw.
Golf, nic innego nie zostaje - 2.0 TDI 150 koni.
Tylko pytanie czy pod względem awaryjności a raczej bezawaryjności to pewniak? Poczekam 3 lata i poczytam opinie
To co kupić jak nie golfa - astre IV drogą z 44 przyciskami na konsoli i tracącą sporo na wartości?
Auto z Francji, wszyscy z nich szydzą, Peugeot 308 wygląda jak auta niemieckie a we wnetrzu ma dziwaczne zegary i panel jak tablet
Może dziwadło ala honda civic czy Toyota auris, jest tak plastikowa jak trzaska sie drzwiami że golf 7 przy niej to 3 klasy wyżej jeśli chodzi o jakość materiałów i spasowanie
Ostatecznie kia lub hyundai ale części sa nadal drogie i brak zamienników, zmuszają do serwisowania 5 lub 7 lat a gwarancja nie obejmuje nic poza tym co oferują inni.
No i Koreańczycy na razie mają słabe diesle
Za dwa lata chciałbym kupić ok 4 letniego Golfa 7 i jakoś nie widzę alternatywy która podobałaby mi sie bardziej.
Nic tylko się powiesić.
A 1.9 TDI no tak, to rewelacja, ostatnio drażni mnie że jest nieco głośny a jego największą wada to brak skrzyni 6 biegowej.
No takie vw już nie wrócą
Mówię tutaj o samochodach maksymalnie kilkuletnich, to ich awarie są ukrywane poprzez tenże fortel (ADAC na mocy tej umowy zwozi samochody maks 3-4 letnie).
Działa to tak: VAG nie zajmuje się zwożeniem swoich samochodów z miejsca awarii, lecz zleca to ADAC.
Opłaca się to podwójnie:
ADAC nie uwzględnia w swoich raportach tych interwencji więc VW ukrywa tandetność swoich samochodów, a ADAC ma świetny biznes.
Potencjalni klienci o niczym się nie dowiadują, a obecni właściciele karmieni są aurą "dbałości o klienta".
Mówisz, że jakby tak było to VAG by nie sprzedawał tyle pojazdów.
Jak wiadomo - reklama dźwignią handlu, a tej nie brakuje. Jak już wspomniałem nawet nasz portal jest zaprzedany VAG - nie tylko Skodzie.
Tylko dziś na głównej jest 12 publikacji na temat samochodów koncerny VAG.
Przypadek?
Ludzie karmieni takimi pseudoartykułami wierzą, bo przecież portal ma słowo "niezależny" w nazwie.
Frustruje Cię,że ludzie czepiają się 2.0tdi i niefortunnych tsi?
Poprawiono już to?
Chyba nie do końca. Ponadto dziś dochodzą pierwsze dane na temat katastrofalnej jakości silnika 1.6 tdi i 3.0 tdi.
Pamiętajmy,że 1.2 htp to też porażka jakościowa.
Nie lubię generalizować, ale jak ludzie są głupi to niech kupują - bo jeśli ktoś choć odrobinę wie coś na temat motoryzacji to w życiu by VAGa dziś nie kupił.
Sam przyznaj, nie przypadkiem masz ośmiozaworowego Golfa 1.6 i Tourana z poczciwym 1.9TDI.
Niestety dziś w salonach VAG nie ma już takiego wyboru
Poza tym pomyślmy logicznie, nawet jeśli ADAC oszukuje w raportach, jeśli vw sie trochę psują i skoro nie sa tak dobre jak kiedyś to... dlaczego tyle ludzi je nadal kupuje?
Olać plebiscyt bo golf i tak od lat jest najpopularniejszym autem i jest dobry bo gdyby był słaby to Niemcy przesiedliby sie na ople i fordy.
Bo gdyby naprawdę psuł sie na potęgę i był tandetny to nie płaciliby za niego takich kwot bo vw sa drogie nawet dla Nieemców.
Zamiast ubywać klientów marka przyciąga nowych.
Dlatego muszę trochę obronić volkswageny
Bo wszyscy rozpamiętują aferę z 2.0 TDI i pękającymi głowicami to już sprzed kilku lat (2004-2007) i z TSI (teraz silniki na pasku a nie łańcuszku od 2013) oraz z wadliwymi wtryskiwaczami siemensa w Passacie do 2009 roku (dawno odeszły w zapomnienie i sa poprawione)
Zfałszowane wyniki głosowania na ulubiony wóz Niemców - wygrał Golf, a jak się okazuje niesłusznie, bo sam pracownik ADAC się przyznał, że zmanipulował wyniki (VAG ostentacyjnie zwraca statuetkę).
Do tego dochodzi oszustwo w rankingach ADAC.
Gdy ADAC przyjeżdża na interwencję do zepsutego VW nie odnotowuje się tego w statystykach awaryjności, gdyż VAG ma umowę z ADAC na doraźne naprawy w ramach gwarancji i ewentualne holowanie do serwisu (VW nie ma swoich lawet).
Liczy się to jako akcja serwisowa, nie awaria.
Stąd nadal dobre lokaty VAGów w rankingu.
Jak dla mnie to żenada i najzwyklejsze kłamstwo.
Owszem można przytoczyć fakt,że VAGi dobrze się sprzedają - ale cóż, przy takich kłamstwach/oszustwach i autopromocji w sponsorowanych artykułach (z naszym portalem włącznie) nikogo to nie powinno dziwić.
Większość ludzi kupuje auto "z polecenia".
A szkoda, bo niegdyś zaczna to była marka.
No to racja
A co do wersji CUP, to limitowane edycje volkswagenów na rok 2014 w Niemczech.
Nie mają nic wspólnego ze sportem
http://www.volkswagen.de/de/models/golf_7/trimlevel_overview.s9_trimlevel_detail.suffix.html/der-golf-cup~2Fcup.html
Golf ma dodatkowe do wersji Trendline między innymi:
- światła przeciwmgielne
- climatronic
- radio composition color 5,8 cala
- alufelgi 16 cali
- kokpit wykończony lakierem fortepianowym
Czyli to wyposażenie które prawie każdy zamawia. Klient zyskuje do 3.300 Euro
No a szeroki słupek to wada ale od tego aby nie "przywalić" jest czujnik parkowania, zapewne seryjny w takim aucie (większość aut typu kombi już ma w standardzie, np skody)
A scirocco - będzie po prostu bardziej kanciaty i brzydki.
Według mnie obecny Passat po liftingu jest brzydki i stracił charakter
Wiesz co to jest:
1. 100 osób z czego 2 myślą o sexie, a 98 o piciu?
Wesele!
2. 100 osób z czego 100 myśli o piciu?
Złote Wesele!
3. 100 osób z czego 100 myśli o sexie?
Impreza firmowa!
P.s. Ostatnio czytałem o wersji Cup czy jakoś tak w golfie 6 i ten pomysł uważam na wielki plus
Widzę po zdjęciach ten sam błąd konstrukcyjny, który popełnił Opel czyli gruby słupek A i pionowa poprzeczka przy nim. To jest straszliwie ograniczająca widoczność konstrukcja. Przypuszczalnie jest to związane ściśle z ilością gwiazdek w teście Euro NCAP tylko nie rozumiem czemu większe ma znaczenie ochrona w czasie wypadku niż zapobieganie jemu w postaci lepszej widoczności. Te gwiazdki to taka sama paranoja jak i te na aWc!
To tylko wśród handlarzy używanym złomem (wypadkowym, cofanym i picowanym) panuje opinia że auta w Niemczech sa tańsze niż w Polsce, nowe, doposażone na pewno nie.
I będą 3 vany dla każdego coś nieco większego według potrzeb