Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy MlodyLis » Wyszły nowe pryszcze, zatajono że był taksówką??







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika MlodyLis
SO
Jeździ: Volvo V40 Rumak
Wcześniej jeździł: Fiat Siena Osiołek
Dodano: 7 lat temu
0
like
Blog odwiedzono 845 razy
Data wydarzenia: 11.03.2018
Wyszły nowe pryszcze, zatajono że był taksówką??
Kategoria: zmiany w aucie
Ponad miesiąc od zakupu samochodu już za mną... Jak się okazało Siena raczej nie ma 243 tys tylko ponad pół miliona... na 90% bowiem była taksówką... ale to nie jedyny problem, hamulce przestają łapać, sprzęgło tak samo, jedynka już coraz gorzej.. wywołuje śmiech lub złość na światłach. Opony mam sparciałe, z lewej strony na tylnym błotniku jest coś nie tak.. wygląda trochę jakby był klejony po wypadku to by wyjaśniało tą skrzynie.. za dziesięć dni jadę na sprawdzenie do autoryzowanego warsztatu, wyszarpią zawieszenie, dogłębnie sprawdzą Siene i przedstawią mi jej prawdziwą historię... aż się boje
Zgłoś nadużycie


Dodano: 7 lat temu
Do MlodyLis: jak sprzedający naciskał to już mogło Ci sie wydawać podejrzane
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 7 lat temu
Do MlodyLis: Polecam starsze filmiki Auto Moto Serwis Channel oraz Tylik motogrono.
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 7 lat temu
Do damian88max: Fakt, nie miałem pojęcia jak się kupuję samochód. Trochę z internetu próbowałem zasięgnąć pomocy dzięki czemu wiedziałem jak sprawdzić ogniska korozji.. no i fakt nie ma jej nigdzie. Nie mniej nie miałem nikogo z kim mógłbym jechać, decyzja była spontaniczna ze względu na naciski ze strony właściciela. Popełniłem błąd ale jak duży to się okaże 21 marca oczywiście opiszę relacje z warsztatu. Jestem mocno ciekaw co skryje moja zielona taryfa
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 7 lat temu
Do Tejlor: sprzęgło wtedy było jeszcze okej (nawiasem mówiąc naprawiłem parę dni temu, problem leżał w nie wyregulowanym pedale stąd "ciężko" szło) Skłoniła mnie cena oraz pozorna wiarygodność sprzedawcy który mówił wprost co jest do zrobienia, tak jak pisałem nie sądziłem abym musiał robić w przeciągu miesiąca dziesięć razy więcej. Poza tym nie ukrywajmy Sieny w ubogiej wersji EL nie przekraczają 3 tysięcy, większość można kupić za około 2 tysiące lub lekko ponad. 1700 zł za Sienę z wadliwą skrzynią i dmuchawą wydawało się normalną ceną
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 7 lat temu
Do Tejlor: być moze skoro pierwszy zakup to i przejechane 500km autem to nie miał bladego pojecia ale ze sam pojechł kupić i kupił to już dziwne
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 7 lat temu
500 tyś. to normalny przebieg w 18 letnim aucie.
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 7 lat temu
Po przeczytaniu tego wpisu zastanawiam się co tak naprawdę skłoniło cię do zakupu tego auta? Sprzęgło, skrzynia na pewno dawały znać już podczas jazdy testowej, a to nic dobrego nie wróży.
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 7 lat temu
Do Arturo1977: Dokładnie tak samo pomyślałem. Szkoda było dać kasy przed zakupem....... a teraz nie szkoda!!
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 7 lat temu
Coś czuję, że czeka Cię niezła przeprawa z tym wozidłem.
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 7 lat temu
Do MlodyLis: lepiej się uczyć na cudzych błędach:)
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 7 lat temu
Weź oddaj jemu to auto, szkoda zdrowia i pieniędzy :)
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 7 lat temu
Do Arturo1977: Niestety tak, te błędy mnie mocno nauczyły ale co mogę zrobić po fakcie? Teraz tylko modlić się aby w warsztacie nie okazało się, że jest klejony przez pięciu Mirków...
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 7 lat temu
Do MlodyLis:
no coz, czlowiek sie uczy na bledach.
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 7 lat temu
Do Arturo1977: No niestety ja zaufałem właścicielowi w dodatku była późna godzina a ja też chciałem odpocząć już po robocie i iść spać, jako że podał mi na tacy co jest nie tak, w co trzeba wsadzić pieniądze to mu zaufałem, a skoro koleś nie owijał w bawełnę i sam czułem jeżdżąc że jest wszystko okej to stwierdziłem, że kupie. To też mój pierwszy zakup więc nie można ode mnie wymagać cudów. Nie mniej teraz już bym się nigdy nie wkopał w takie bagno i wszystko sprawdzał dokładniej...
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 7 lat temu
Taka inspekcje to sie robi PRZED zakupem, a nie po.
Odkad wtopilem na kupnie auta z uwalona transfer case, zawsze robie inspekcje w warsztacie gdy mam watpliwosci. Doslownie 3 dni temu bym kupil piekne legacy 2.5GT z padajaca skrzynia, gdyby nie wycieczka do mechanika.
0
like
Zgłoś nadużycie


Najnowsze blogi
Dodano: 9 godzin temu, przez MaArek77
No wreszcie po 16 latach pozbyłem się Golfa, była 2 dniowy żal i dwutygodniowy bal ze tak powiem. Nawet najlepsze i bezawaryjne auto w takim wieku to nic dobrego. W każdej chwili może ...
4 komentarze
Dodano: 2 dni temu, przez JacK
Szybko minęło. To już 2 lata od zakupu. Przejechane 19,8 tys km więc zgodnie z zasadami serwisu pierwszy przegląd bo po 2 latach lub po 30 tys. km. W zasadzie to w ramach tego przeglądu VW ...
9 komentarzy
Dodano: 2 dni temu, przez JacK
Auto detailing, usunięcie drobnych wgniotek, korekta lakieru, 3-letnia powłoka ceramiczna. Po tych zabiegach samochód praktycznie wygląda z zewnątrz jak w dniu odebrania z salonu. Środek też ...
12 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl


Wyślij zaproszenie