Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Citroen Xantia Księżna
»
Xiężna w chińskich trampkach :)
Wpis w blogu auta
Citroen Xantia
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 1574 razy
Data wydarzenia: 09.04.2014
Xiężna w chińskich trampkach :)
Kategoria: serwis
Teraz chińszczyznę kojarzymy albo z kuchnią albo z tandetnym, tanim wyrobem. Rozumiem również markowy wyrób z etykietą Made in China, ale ja kupiłem gumy "oryginalnej chińskiej marki" .
Miałem już Michelin, Kleber, Goodyear, Yokohama, Fulda... no ale ile osób jeździło na oponach Jing-Lun z Beijing Tyre Factory? :D
Początkowo chciałem je wyrzucić, ale... w końcu już je mam za darmo, na dodatek bieżnik w świetnym stanie, pieniędzy mało... no i nigdy nie jeździłem na oponach Jing-Lun Trochę się ich bałem, ale cóż - skoro nawet Niemiec na nich jeździł, to może warto spróbować?
Z wielkim oporem, ostrożnie przez tydzień jeździłem przysłuchując się wszelkim odgłosom i zwracając uwagę jak zachowują się podczas hamowania czy na zakrętach itp. Pomyślałem - nie jest źle, ale jak będzie podczas deszczu? No i wreszcie popadało, a ja nie widzę żeby sprawiały problemy, więc chyba na razie moja X będzie biegać w chińskich trampkach
Ostatnia aktualizacja: 10.04.2014 12:08:32
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Pewnie ,jeździj i korzystaj.
Aluski bardzo fajne
Poczytaj sobie troszkęOpony marki BCT są wytwarzane w opariu o nowoczesne technologie produkcji.
Historia opon BCT:
BCT to skrót od Beijing Capital Tyres. Jak sama nazwa wskazuje, to opony ze stolicy Chin. Ich producent, należący do koncernu Beijing Capital Group, jest w swojej branży jednym z najważniejszych przedsiębiorstw państwowych w Państwie Środka.
Początki historii marki BCT datują się na rok 1970, kiedy założona została firma Beijing Tyre Factory. Jej zakład wybudowano na przedmieściach Pekinu, w dzielnicy Haidian. W latach siedemdziesiątych produkowano w nim szeroką gamę ogumienia do aut osobowych oraz lekkich ciężarówek. W 1975 roku przedsiębiorstwo osiągnęło poziom 300 tysięcy sztuk opon wytwarzanych rocznie, w ofercie BCT pojawiły się też pierwsze modele ogumienia radialnego. Gdy w 1985 roku sformowany został koncern Beijing Capital Group, niedługo potem marka oponiarska ze stolicy Chin została poddana systematycznemu procesowi transformacji. Prawie pół miliona dolarów zainwestowano w rozwój technologiczny, a roczna produkcja zwiększyła się do 1,2 miliona opon radialnych rocznie. Kolejnym ważnym posunięciem było przekształcenie firmy w spółkę Beijing Capital Tyres w 1999 roku.
Trzy nowe fabryki
Koncern, którego częścią jest marka BCT to od lat jedno z 500 największych przedsiębiorstw w Chinach, którego stuprocentowym udziałowcem jest gmina Pekin. Głównymi obszarami działań pekińskiego giganta są m.in. infrastruktura, nieruchomości oraz finanse. Jego roczne przychody przekraczają 250 milionów dolarów. Z kolei Beijing Capital Tyres od lat plasuje się w gronie 75 największych producentów opon na świecie. Pierwszym krokiem mającym na celu unowocześnienie firmy w nowych realiach biznesowych było przeniesienie jej produkcji do nowej fabryki wybudowanej w Parku Przemysłowym Fangshan w dystrykcie Fangshan, w południowo-zachodniej części Pekinu. W 2005 roku zdolność produkcyjna przedsiębiorstwa wydatnie powiększyła się dzięki kolejnym dwóm zakładom: pierwszy otwarto również w Fangshan, zaś drugi w Xushui (prowincja Hebei), na wschodzie Chin. Zaledwie rok później z trzech fabryk BCT wyjeżdżało rocznie 13 milionów sztuk ogumienia radialnego i 1,5 miliona sztuk opon diagonalnych. W kolejnych latach spółka Beijing Capital Tyres rozbudowywała swoją ofertę, wprowadzając do niej nowe marki, m.in. Autoguard, Shield oraz Jinglun.
Współpraca z Pirelli
Marka BCT od lat współpracuje z firmą Pirelli. Już w 1990 roku chiński producent, jako pierwszy na rodzimym rynku, wprowadzał w swojej fabryce technologiczne know-how zakupione od włoskiego potentata. Specjaliści z Pirelli wspierali też BCT w takich dziedzinach, jak choćby projektowanie opon (chińska firma zdradza też, że na przestrzeni lat korzystała z doświadczeń przedsiębiorstw oponiarskich z Korei Południowej oraz Stanów Zjednoczonych; nie ujawnia jednak, nazw producentów, którzy służyli jej wsparciem). Włochy były jednym z pierwszych europejskich rynków, na których sprzedawano ogumienie z Pekinu. Już w poprzedniej dekadzie oferowano je także m.in. w Niemczech, Belgii, Holandii, Francji i Portugalii. Od kilku lat dostępne jest również w Polsce.
Dynamiczny rozwój
Oprócz Europy, sieć sprzedaży opon BCT obejmuje pięć kontynentów. Swoje filie firma otworzyła m.in. w Brazylii, Nigerii, Australii i w krajach Bliskiego Wschodu, a od 2008 roku prężnie działa jej przedstawicielstwo w Stanach Zjednoczonych. Według strategii Beijing Capital Tyres, jego najważniejszymi rynkami zbytu, oprócz rodzimego (oraz sąsiednich azjatyckich) są obecnie Europa i Ameryka Północna. Opony BCT dostarczane są do blisko 30 producentów samochodów (głównie chińskich), takich jak FAW Group (auta osobowe, ciężarowe, autobusy), Chery (auta osobowe), Shaanxi (auta ciężarowe), Nanjing (właściciel marki MG) czy Hafei (auta osobowe). W Europie marka z Pekinu oferuje ogumienie w segmencie budżetowym do samochodów osobowych, terenowych, ciężarowych, lekkich ciężarówek i autobusów.
źródło:http://www.oponeo.pl/artykul/historia-opon-bct
Znalazłem je na Tab... i wyrwałem za 250 zł, idealne nie są, ale w tej cenie...
Felgi były gołe więc zamówiłem 4 nowe trampki Hankook Kinergy K425, jutro odbiór.
Miałem w Mondeo chińskie opony (infiniti czy jakoś tak) zarówno zimowe jak i letnie. Nie mogę powiedzieć by były gorsze od "markowych".
Swoją drogą, ktoś na tym portalu ostatnio jarał się opnami bieżnikowanymi, ale moim zdaniem "chińczyk" chyba lepszy.
Co do wyważania to nie sprawiały problemów a wyważam zawsze, niezależnie czy zmieniam opony, czy tylko przekładam koła
Zobaczymy
Obawy autora sa uzasadnione i argumenty "za i przeciw" także konkretne.
Jak mogę doradzić podobno największą bolączką chińskich opon wcale nie jest prowadzenie czy ścieralność (wysoka dla większości markowych wyrobów) ale:
-droga hamowania (nie wiem jak dziś ale kiedyś 2 razy dłuższa niż dla opon z atestem i markowych
- problem z wyważeniem koła.
Proponuje sprawdzić to pierwsze i wszystko będzie jasne.
Chociaż tam tez sie uczą i widzą że aby zaistnieć w Europie jakieś normy spełnić trzeba.