Wpis w blogu użytkownika
Qchar
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 2194 razy
Data wydarzenia: 14.01.2012
Z wizytą u babcieli
Kategoria: inne
Uniwersytecie Lubelskim . Podła data 9.01 ale po ustaleniu spotu na ten dzień wyjazd nie wypalił . Po paru dniach telefon , Jarek jedziemy w środę 11 ok pomyślałem i mówię do szwagierki na 1000% bo się drugi raz umawiam i nie chcę wyjść na wariata.
Komu w drogę temu czas i tak dalej jak kto chce ................
Godzina 13.20 jedziemy , kierunek Lublin no a po drodze nic ciekawego tylko tiry i tiry i deszczyk i znów tir masakra
Do Lublina wjechalem o 15.20 , wjeżdżając zadzwoniłem do babcieli że jestem już i ustalić miejsce spotkania . Parking OBI zaproponowałem bo akurat obok niego przejeżdżałem
Ok zaklepane. Wysadziłem moją pasażerkę i jazda z powrotem pod OBI a ruch jak cholera bo szczyt i czasu mało się robi a jakieś fotki przecież trza pstryknąć.Po powitaniu i zamianie paru zdań postanawiamy popstrykać bo słońce coraz niżej
i razem do dzieła ja autom a babciaela mnie i tak na zmianę.
Pogoda nie rozpieszczała i po sesji zdjęciowej poszliśmy w cieplejsze miejsce które wybrała babciaela no już Ela mniejsza z babcią , szczerze mówię nie wygląda na babcie.
Powiem Wam że jestem pod wrażeniem spotkania z Elą i to osoba która nie jednego z Nas by zagięła swoja wiedzą w dziedzinie motoryzacji. Rozmowa nie miała końca i miło się rozmawiało a tematy były nie tylko motoryzacyjne . Z Elą można rozmawiać godzinami , extra kobitka . Czekam kolejnego spota a jak mi powiedziała odwiedzi
Sandomierz jesienią , kiedy ta jesień będzie , kiedy .....
Poniżej fotki z naszego mini spotu i mojego powroty do domu
cd ...........
Piątek 13.01 to kolejny dzień jaki spędziłem w Lublinie no nie do końca ale to już poniżej w skrócie opisze i pokaże na fotkach i już z góry przepraszam jak się poprzestawiają ale chce zamknąć te dwa dni w jednym motoblogu .
Babciaela w piątek nie mogła mi już poświęcić swego cennego czasu i musiałem sobie zagospodarować dzień samemu .
Nie długo myśląc i znając swoje zamiłowanie do szwendania postanowiłem odwiedzić Kazimierz Dolny i Janowiec . Nie będę się rozpisywał a szczerze to jest o czym i zapraszam w te miejsca bo naprawdę jest na czym oko zawiesić , to tylko część fotek jakie zrobiłem . Pogoda nie rozpieszczała i fotki tak jak pogoda zmieniały się co chwilę a jedną z zadymek przeczekałem przy kawce .
Poniżej fotki z drugiego dnia w okolicach Lublina
Ostatnia aktualizacja: 14.01.2012 16:06:23
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 25 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
O, serdecznie zapraszamy
Lubię się poszwendać
Zabrałem się za Twoje pisanie, bo jak zauważyłem mam przeogromne braki, ale troszkę to potrwa, jest tego troszkę
Fajnie ,że można urzeczywistnić znajomości. pozdrawiam
Na najbliższym zlocie omówimy plany na przyszłość .
Tak, może to będzie kiedyś jakieś postanowienie noworoczne, ale chyba w późniejszym wieku.
Trzeba będzie nadrobić, ale tyle ciekawych miejsc w Polsce i na świecie. Bardziej pociągają mnie miejsca, których człowiek jeszcze nie ucywilizował całkowicie.
Ps. Następne moje wypady będę meldował na forum klubowym GT
To nie wąwóz tylko pewnie jedno z wejść do ruin albo na Basztę . Prawdziwe kazimierskie to Plebanka, Korzeniowy czy Norowy Dół . I na Górze Trzech Krzyży nie byłeś .
Zresztą idąc w stronę ruin i nie skręcając na schodki możesz iść dalej pod górę ulicą, która zamienia się w wąwóz - ulicę Góry .
Następnym razem jak będziesz się gdzieś wybierał daj znać np. w klubie, też żałuję że się nie zgraliśmy .
Pozdrawiam
Pozdrawiam