Co z gwarancją? Nie traci się?

o, a ja myślałem, że dacia z gazem fabrycznie..

wstawienie gazu to wasza decyzja i wasz samochód i na pewno będzie słuszna, dobra sekwencja, profesjonalnie założona i dobrana optymalnie pod dany typ pojazdu powinno być ok

hmm, no w sumie jak się policzy za nowy samochód z 30-35tyś, do tego gaz z 3-4 tyś, to za tę sumę można kupić 2-3 letniego np VW Golfa V, Seata Leona, czy Opla Astre w dieslu.. No ale są też ludzie, którzy koniecznie chcą mieć auto nowe z salonu, bo wg nich wszystkie auta z allegro 2-3 letnie mają po pół miliona przebiegu i są złożone z 3 rozbitków
Chociaż w Polsce zdarzają się też takie afery, że gościu kupił NOWY samochód w salonie i okazało się, że ten sam samochód był sprzedany ze dwa miesiące wcześniej też jako nowy, potem był rozbity, naprawiony, cofnięto licznik i sprzedano jeszcze raz jako nowy

W ciągu roku "przeprowadziłem" kilka rozmów o gazie bo niby jestem zainteresowany bo szukam czegoś co w mieście 16 pb98 ciągnie:D i konkluzją rozmów będzie: niektórzy już nie potrafią bez gazu. No i nie wytłumaczysz, że to w ich przypadku bez sensu bo oszczędzają 500zł rocznie :-| Ktoś kto planuje dużo km czyli min. 30K nie kupuje takiego auta. Obstawiam 15kkm.

hmm patrzyłem na stronie salonu i różnica pomiędzy 1,4 benzyną, a 1,5 dieslem to jest ok 10tyś przy nowym samochodzie, więc chyba właśnie założenie gazu się bardziej opłaca, o ile będziecie trzaskać dużo kilometrów Pozdrawiam

Gazować tak nowiutkie i oszczędne w miarę auto? Nie rozumiem decyzji. Czyżby aż tak Wam zależało na oszczędzaniu oraz robicie ponad 30 tys rocznie? Wasza decyzja. Życzę bezawaryjnej instalacji i... bezproblemowej eksploatacji. Pozdrawiam.