Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Seat Ibiza IBIZKA » Zakup i pierwsze wrażenia







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Seat Ibiza
  • przebieg 196 803 km
  • rocznik 2003
  • kupione używane w 2011
  • silnik 1.9 SDi
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 914 razy
Data wydarzenia: 26.01.2011
Zakup i pierwsze wrażenia
Kategoria: inne
Witam. Zakup auta planowałem na końcówkę kwietnia / początek maja no, ale że znalazłem odpowiednią ofertę i to niedaleko miejsca zamieszkania postanowiłem zadzwonić i umówić się na oględziny autka. Zrobiło na mnie bardzo dobre wrażenie - jak na 64 KM to bardzo dobrze się zbiera, bardzo dobre hamulce, auto nawet nieciasne w środku i ładne aluminiowe, 16 calowe felgi z oponami letnimi "w zestawie". Po dokładnych oględzinach zakupiłem Ibizę po pewnych negocjacjach - wgniecenie w nadkolu i malutkie zalążki rdzy na tylnej klapie (prawdopodobnie zła konserwacja po przyciemnieniu szyby) zrobiły swoje, trochę wytargowałem ;) Od razu po zakupie zatankowałem do pełna bo jestem ciekawy ile mi spali.

Od wczoraj tj. 25.01.2011 (dzień zakupu) zrobiłem nim na razie 90 kilometrów. Moje spostrzeżenia:
- obniżone zawieszenie (o 4 cm) nie nadaje się za bardzo na dziurawe drogi w okolicy
- przy tak twardym zawieszeniu czuć każdy wybój - myślę, że to kwestia przyzwyczajenia
- jeśli otworzę zamek na pilocie i nie wejdę do auto to po 30 sekundach zamyka się - dobra sprawa
- w lusterku wewnętrznym w nocy mało widać - też kwestia przyzwyczajenia się
- bardzo dobrze trzyma się drogi, nigdzie go nie znosi, nic nie stuka, nie puka, ABS działa
- przyjazne wnętrze i lampka wewnętrzna która zaświeca się po otworzeniu zamka centralnego i gaśnie gdy kluczyk jest w stacyjce; oświeca się przy wygaszeniu silnika i gaśnie po zamknięciu centralnego zamka
- myślałem, że miejsca z tyłu będzie mniej
- radość z jazdy (po przesiadce z Opla Astry I i Matiza) - nie do opisania!! :)

P.S. Troszkę się rozpisałem a nie czynię tego często ;)
Ostatnia aktualizacja: 27.01.2011 22:15:22
Dodano: 14 lat temu
Dobry zakup i silnik z tych nie do zajechania. Gratuluję ;)
Dodano: 14 lat temu
Ja mam porównanie do Meganki z 2006r czyli tej prawie najnowszej wersji i powiem ze w Ibi przynajmniej u mnie hamulce są strasznie tępe, jak po dłuższej przerwie jechałem Megi to przy pierwszym hamowaniu bym sobie zęby wybił:) tam to są żylety. Ale za to w Ibi nie czuć nurkowania jak się hamuje.
Dodano: 14 lat temu
Troche za młoda na rdze na tylnej klapie. Mierzyłeś lakier? Raczej była walona
Dodano: 14 lat temu
Gratuluję wyróżnienia:) Ciekawy wpis miło poczytać:) Gratuluję zakupu i oby udanego;) i życzę szerokiej i bez awaryjnej jazdy.Pozdrawiam
Dodano: 14 lat temu
no to chyba autko się spodoba i będzie długo służyć :)
Dodano: 14 lat temu
ile dałeś
Dodano: 14 lat temu
Na pewno będziesz zadowolony. Szerokiej drogi!
Dodano: 14 lat temu
Do Askaron: hamulce chwalę bo łapią już po lekkim naciśnięciu a nie miałem z takimi jeszcze do czynienia, Megane'em nigdy nie jeździłem :P
Jeszcze zauważyłem, że jak otworzę centralny zamek na kluczyku i nie otworzę drzwi do auta to po 30 sekundach zamek się sam zamyka, nie wiem czy to coś normalnego czy nie :P

P.S. Sprzęgło łapie trochę wysoko - wydaje mi się, że chyba trzeba będzie wymienić...
Dodano: 14 lat temu
Moja Ibizka jest moim pierwszym autkiem ale spostrzeżenia mam podobne. Trzyma się drogi świetnie, ale co do hamulców nie mogę się zgodzić jak dla mnie są trochę za słabe w porównaniu np do Megane. Winowajcą są bębny z tyłu jak dla mnie głupota przy takiej masie. A co do gleby to respekt ja jak jeżdżę to każda bryła lodu wali w osłonę silnika a ty jak masz jeszcze obniżone to musi być masakra. Ja u mnie mierzyłem i wyszło mi ok 9cm prześwitu między kołami z przodu najniższy punkt osłony. Jak dla mnie to jest masakra i te trochę krótkie zawieszenie, dobijanie na dziurach trochę nieprzyjemne.

Do giernal:
Jak już otworzysz drzwi to się nie zamknie więc nie ma opcji zatrzasnąć tak kluczyki jedynie jak byś je przez okno wrzucił.
Dodano: 14 lat temu
Szerokości i przyczepności życzę...
Dodano: 14 lat temu
Gratuluję zakupu i nieco zazdroszczę! ;)
Już od dawna choruję na taką "Izunię", ale jakoś nigdy mi się nie złożyło, abym mógł ją nabyć. Ogólnie jestem wrogiem silników Diesla, ale ze wszystkich "klekotów" najprędzej bym się zdecydował właśnie na SDI. :)
P.S. Uważaj z tym zamkiem, żeby przypadkowo nie pozostawić w aucie kluczyków. Jeśli nie masz drugiego, to musiałbyć się dostawać do auta przez wybita szybę. :)
Dodano: 14 lat temu
Mój kolega ma Cordobe Vario z takim silnikiem i muszę przyznać, że faktycznie jak na 64 KM ten silniczek jest bardzo żwawy. No i nie ma co się w nim popsuć :) Jeśli chodzi o spalanie to może być takie samo lub wyższe niż w przypadku wersji z TDI.
Dodano: 14 lat temu
Gratuluje ciekawego zakupu. Najlepsze w tym wszystkim to silnik. Glosny klekot nie do zdarcia. Ten motor to jedyna pozytywna rzecz u tego molocha VW.
Dodano: 14 lat temu
Fajny wpisik.:)
Dodano: 14 lat temu
prawie jak sportowe
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl