Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Chrysler Voyager "Pancernik"
»
Zamach na silnik- ZMIANA oleju z 10w na 5w a co mi tam :D
Wpis w blogu auta
Chrysler Voyager
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 3714 razy
Data wydarzenia: 09.02.2014
Zamach na silnik- ZMIANA oleju z 10w na 5w a co mi tam :D
Kategoria: obserwacja
1. pracuje ciszej
2. mniej dymi
3. nadal nie żre oleju
4. odpala lżej
tak więc jak słyszę od mechaników, że tak nie wolno to... pozdrawiam ich serdecznie.
Nawet ten, któremu zleciłem wymianę odradzał mi, ale... działa, jeździ i niech tak zostanie.
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Tu się nie zgodzę,przed zmianą oleju zalałem castrolem, który był wcześniej (10w) i zrobiłem na nim <5tys km, a kopcił, klekotał i czasem męczył się przy starcie. x-cess rozwiązał te problemy.
Co do oleju, ja kiedyś posluchalem jednego fachowca, mając swoje pierwsze bmw zalane 0w60 z przebiegiem ok250kkm. Mechanik mówil ze nigdy w życiu, juz czas na 10/40. Takzrobilem i zalowalem, silnik zaczal klepać na zimnym.
Wniosek - niesluchac naszych mechaniorow, no chyba ze jest jakiś entuzjasta z prawdziwym doswiadczeniem