Wpis w blogu auta
Mercedes Klasa C
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 3283 razy
Data wydarzenia: 31.05.2013
Zepsuty tylny most
Kategoria: inne
Niedawno zagościła nam awaria w naszym W202. Padł nam most, zębatki się rozsypały. Dobra, kupiony nowy (używany) za 450 zł, ale nie o to mi chodzi. Brat raz zakopał się swoim Sprinterem (zwykłą wersję, bez zaopatrzenia) na górce pod kątem ok. 10 stopni i nasz W202 musiał go wyciągać. Przeżył bardzo dużo, widać było po lince, jak była rozciągnięta. C-klasa ciągnęła go przez 3 metry pod górę. "fachowiec", który sprzedał nam most powiedział, że to bardzo, bardzo możliwe, że to przez to most padł. Drugi "fachowiec", który ma wymieniać ten most powiedział, że to na pewno przez to. Co o tym myślicie? Czy ciąganie sprintera małym C to był dobry pomysł? Czy to mogło być przyczyną awarii?
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Nie oszukujmy się, auto osobowe nie służy do holowania dostawczaków nawet pustych
Mnie cholera bierze jak mam kolejny raz holować Zafirę wujka ;D
Jeżeli linka wydłużyła się o 50% to świadczy samo za siebie o siłach jakie działały na twoje auto, a tym bardziej na most... Rozsądniejszym wyborem byłoby pociągnięcie go nie pod górkę, ale w dół oczywiście jeżeli była taka możliwość.
Ale, błędy chodzą po ludziach, masz nauczkę na przyszłość
Oby "nowy stary" most działał bezawaryjnie
Po za tym nie wiemy jak wyglądało to holowanie, więc za dużo też nie powiemy..
Nie jest to młode auto, most się zużywa jak każda inna część, do mostu mogły się dostać zanieczyszczenia, które w połączeniu ze znacznym obciążeniem mogły doprowadzić do rozsypania się tych zębatek.
Teorii może być wiele
Lecz moim skromnym zdaniem, nie był to dobry pomysł