Wpis w blogu auta
Suzuki Grand Vitara
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 1142 razy
Data wydarzenia: 21.11.2012
Zimówki i inne drobiazgi
Kategoria: inne
Druga rzecz - konserwacja, woskowanie, itd. Trzecia - hak holowniczy, nie tyle żeby coś holować, ale tak na wszelki wypadek, jakby trafił się ktoś ze słabszymi hamulcami (lub refleksem) niż nasze - ponoć medycyna zna przypadki takie, że po uderzeniu z tyłu winowajcy rozpruwają sobie przód jak puszkę konserw, a rysy zostają tylko na haku. Osobiście wolę tego nie sprawdzać

Najnowsze blogi
Dodano: 11 godzin temu, przez Egontar
Ciąg dalszy po wymianie oleju w skrzyni biegów.
https://www.autowcentrum.pl/blog/post/w-skrzyni-eat6-statycznie,38519/
Wymiana uszczelniacza wału korbowego / 10.04.2025 / 179 621 km ...
4
komentarze
Dodano: 21 godzin temu, przez Egontar
Ostatnio wiele się dzieje w naszej stajence. Po zmianie głównych ogierów koniecznym jest zajęcie się poprzednikami z racji zmian właścicielskich :) Juke pojeździł u nas 8 lat i choć ...
19
komentarzy
Dodano: 2 dni temu, przez Egontar
Trochę zaległych spraw na zaległy wpis. Co prawda C5-tka hula już od 1,5 miesiąca, to z dziennikarskiego obowiązku a może z własnej wygody (coś jak pamiętnik dla coraz gorszej pamięci ;)) ...
29
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Przecież i tak musisz wtedy zdemontować kulkę.
"Aby hak holowniczy nie stanowił zagrożenia dla użytkowników samochodu, powinien posiadać specjalny certyfikat wydany przez PIMot w Warszawie. Na tabliczce znamionowej haka musi być podany producent, data produkcji i co najważniejsze, dopuszczalny tonaż. Montaż haka holowniczego odbyć powinien się w wyspecjalizowanym warsztacie.
Należy pamiętać, że kiedy jedziemy bez przyczepy, kula musi być zdemontowana. W tańszych urządzeniach, żeby to zrobić, trzeba odkręcić mocujące go śruby, w droższych robi się to automatycznie."
W Polsce policja niestety nie zwraca na to za bardzo uwagi, ale jak kiedyś wyjedziesz poza nasze granice możesz się zdziwić i słusznie.
Poza tym nawet w Polsce jeśli dojdzie do uszkodzenia ciała z powodu nie zdemontowania haka przez Ciebie i będzie bystry prokurator to możesz mieć problem.
A tak swoją drogą nie po to się robi strefy zgniotu w autach by je eliminować montażem haka, sam możesz sobie zrobić krzywdę lub komuś znajdującemu się w Twoim aucie bo przeciążenie podczas uderzenia będzie zbyt duże, gdyż Twój hak go nie zamortyzuje.