Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta BMW Seria 3 M50B20 vanos » Zmiana oleju, kasowanie inspekcji olejowej, podklejanie podsufitki







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta BMW Seria 3
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 3195 razy
Data wydarzenia: 11.11.2014
Zmiana oleju, kasowanie inspekcji olejowej, podklejanie podsufitki
Kategoria: zmiany w aucie
Powitać [bigok]

Za mną kolejna rutynowa zmiana oleju - padło na ten sam olej co poprzednio czyli Valvoline Maxlife 10w40 i na ten sam filtr oleju Boscha.

1. zmiana oleju - wszystko miało się odbyć według planu , czyli 1 listopada, bo akurat dopiero następnego dnia jechałam na groby, ale pech chciał ,że zmiana oleju nie odbyła się planowo i bez komplikacji.
Stanowszy na kanale , odkręciwszy korek spustowy od miski olejowej okazało się, że główka korka spustowego się urwała. A cała reszta śruby została w misce. Dopiero potem przeczytałam na forum ,że zmiana korka jest wskazana przy każdej zmianie oleju, ponieważ są one puste w środku i jakoś przy okazji mocniejszego walnięcia w miskę , główka ma zostać a reszta śruby zostać w misce - niby logiczne , ale przecież miska jest aluminiowa więc siłą rzeczy to nie ochroni od wycieku oleju. Tak więc wymiana oleju przedłużyła się o 2 dni i w poniedziałek był już nowy korek spustowy wraz z uszczelką pod korek. Na pomoc resztce śruby przyszły wykrętaki od dziadka ;) poszło jak po maśle uff (tą operację wykrecania urwanej śruby zleciłam osobie ,która lepiej się zna:P). Później odkręciłam śrubę pokrywy puszki ,gdzie jest filtr oleju, wyjełam, zmieniłam uszczelki (uszczelkę pokrywy posmarowałam olejem) na nowe które były w zestawie i wsadziłam nowy filtr. Lekko tą pokrywę dokręciłam i teraz sprawa najważniejsza - korek spustowy. Tym razem z korkiem spustowym jak z małym dzieckiem - delikatnie. Wkręcony tak ,aby się nie przekęcił i można było zalewać nowym olejem :) całe 6,5 litra..Później na bieżaco sprawdzanie oleju i czy coś nie podcieka pod nowym korkiem - okazało sie ,że wszystko jest ok - więc można było wszystko już podokręcać , a auto wyjechało z nowym olejem.
Póki co nie zaopatrzyłam się w nowy filtr powietrza , bo ten zmieniany 12 tys. km wcześniej jeszcze jest w ladnym stanie [szok].

2. kasowanie inspekcji olejowej - inspekcję skasowałam tak jak przy poprzedniej zmianie oleju - mostowanie pinów 7 i 19. Dokładnie to było tak: na włączonym zapłonie należy zmostować na 13 sekund pin 7 i 19, poczekać 5 sekund i zmostować jeszcze raz na 13 sekund. Po wykonaniu operacji pojawiły mi się znowu zielone kwadraciki [up] Odliczanie do kolejnej zmiany oleju.

3. podklejanie podsufitki - pewnego w miarę ciepłego jeszcze dnia postanowiłam się za to wziąć, ponieważ zaczęła w dwóch miejscach opadać zbyt groźnie. No to w rękę klej tapicerski i do roboty. Najpierw odtłuszczanie , a później tak jak zalecał producent kleju. Niestety to była pierwsza taka moja zabawa z podsufitką i wyszło jako tako po jednej stronie - druga strona jest zdecydowanie lepsza :( no ale cóż najwyżej się poprawi - nie psuje nic ten co nic nie robi o! ;) prawda.

4. czyszczenie komory silnika - korzystając z chwili wolnego i ładnej pogody ,auto ponownie doczekało się czyszczenia komory silnika. Zwłaszcza ,że świeżo po zmianie oleju. Żadne karchery - szmateczka i do dzieła. Dla niektórych to pewnie będzie czynność bez sensu , ale jednak brud pod maską drażni oko zwłaszcza dla kogoś kto lubi porządek

Zdjęcia niestety wyszły trochę ciemno ,a to z powodu niedoświetlenia lub tego ,że już robi się szybko ciemno :/
To tyle ode mnie [papa]
Ostatnia aktualizacja: 11.11.2014 20:25:47
Dodano: 10 lat temu
Najbardziej chyba mnie ucieszył fakt, że trochę przed zmianą oleju auto przeszło bez zająknięcia przegląd (czyt. bez krętactwa i kombinowania w postaci dania w łapę lub szukania znajomego znajomego znajomego , który by podbił)
Dodano: 10 lat temu
No pięknie no :-)

Pod maską piękny widok.
Dodano: 10 lat temu
Do jaworznianin: no wydaje mi się ,że całkiem nieźle dbam
Dodano: 10 lat temu
jak dbasz tak masz ;)
Dodano: 10 lat temu
Pod maską rzeczywiście "ordnung" jak u Bismarcka.

Dobra robota, a jak często trzeba "apdejtować softłer" w przyrządzie do kasowania inspekcji
Dodano: 10 lat temu
Robota, robota i po robocie
Dodano: 10 lat temu
Do SzarnaMamba: Ja miałem w piątek niebo na ekranie i oryginalny firmowy, korporacyjny Windows nadal krzyczy, że nie jest oryginalny [smiech2] Tylko u mnie, mimo, że cała firma na jednym kluczu aktywacyjnym zasuwa (ja też) Po jednym z bluescreenów tak się zrobiło. Czad! A mam prezentację na dużej konferencji w Trójmieście w przyszłym tygodniu. Ale będzie wstyd jak laptopa z takim napisem do rzutnika podłączę ;-)
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP: "bardzo" [rotfl] ,ale problem blue screenów na razie zniknął
Dodano: 10 lat temu
Do SzarnaMamba: Oczywiście w podobieństwie do mnie też jesteś zadowolona jak mniemam ? ;-)
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP: Nie chciałoby mi się rozdrabniać

Ten lenovo co mam teraz, jest moim pierwszym lenovo [rotfl]
Dodano: 10 lat temu
Do SzarnaMamba: Maja w garażu i wszystko jasne [up] Widzę, że całą przygodę, która trwała ze dwa czy trzy weekendy złożyłaś w jeden wpis żeby nie przywoływać wspomnień zbyt wiele razy ;-) Teraz widzę, że nie ściemniałaś i też zostałaś pokarana Lenovo tak jak ja od jakiś 6 czy 7 lat. Mam już trzeciego, a Ty?
Dodano: 10 lat temu
świetna robota. podobał mi się najbardziej przyrząd do kasowania kompa. Przypomniało mi się jak kiedyś kładło się monetę na bezpiecznikach aby odpalić malucha. Auto super. mam nadzieje ze będzie długo i dobrze służyć.
Dodano: 10 lat temu
Dobra robota. A z korkiem oleju to faktycznie pech w takim momencie :)
Dodano: 10 lat temu
Gut gemacht, meine Damen und Herren [up]
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl