Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Opel Astra » Zmiana opon na zimowe







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Opel Astra
DST
Wcześniej jeździł: Fiat Uno 1.0 Fire
  • przebieg 134 700 km
  • rocznik 2001
  • kupione używane w 2010
  • silnik 1.6 16V
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 829 razy
Data wydarzenia: 30.11.2012
Zmiana opon na zimowe
Kategoria: inne
Przed wyjazdem w dłuższą trasę . Idealnie bo w weekend posypał śnieg.
Dodano: 11 lat temu
Ale dziennik kut.a hahahahahahahahahahahahahahahaha ja pitole hahahahahahahahahaha
Dodano: 11 lat temu
Do sajeks: To zobacz kolejny, dzisiejszy o oponach [rozpacz] To chyba polonista jakiś. A do tego jaki spostrzegawczy [smiech2]
Dodano: 12 lat temu
Do wer1207: Kiedyś coś o śniegu słyszałem, pojawja się zaraz po debilnych wpisach.
Dodano: 12 lat temu
Ostatnie 6 zim prześlizgałem się na letnich oponach, a teraz pierwszy raz zainwestowałem w "zimówki". Po dostrzeżeniu kolosalnej różnicy zastanawiam, jak ja mogłem tak jeździć. :P
Dodano: 12 lat temu
Do Bullet_: To, że ktoś nie myśli i jest idiotą nie zmieni się od założenia zimówek i fakt posiadania ich na felgach nie sprawia, że stają się przykładnymi kierowcami. Ale jeśli ktoś mi mów, że kierowca na letnich zimą jest lepszy od tego "zapi**dalacza" na zimowych to pozostaje tylko popukać się w głowę. Ba żaden z niego kierowca skoro nie ma szacunku dla pogody, a jak tego nie ma to i zapie*dzielać będzie na tych letniakach po śniegu. Tak jak pisałem w swoim dzienniku pokładowym ostatnim "Zmieńmy myślenie na zimowe".
Dodano: 12 lat temu
Do Churek:
Może od 1 listopada to nie, bo w związku z naszym Świętem Zmarłych, na wymianę opon trzeba by się umawiać co najmniej o tydzień wcześniej... Ale od 15/11 do 15/03 tak jak jest na Słowacji też jestem jak najbardziej za :).
Dodano: 12 lat temu
Do Bullet_:
Lata mają na to o wiele mniejszy wpływ - tylko realnie przejechane kilometry pomagają w zdobyciu doświadczenia, o którym piszesz.
Dodano: 12 lat temu
Zimówki + wszystkie abs'y, espesy i inne wynalazki nie zastapia myślenia. Ja tam jestem za obligatoryjnym nakazem wymiany na zimówki np. 1 listopada i koniec. Nawet Rumuni tak robią :)
Jadę się ślizgać do roboty, bo coś posypało i przymarzło :D
A jak lód pod kołami to nawet zimówka nie da rady, no chyba że z kolcami ale to nielegalne i strasznie głośne :)
Dodano: 12 lat temu
Do MarcinGP: Ja tam wręcz przeciwnie, bo doświadczonego kierowcę nawet najlepszy sprzęt nie zastąpi.
W zeszłym roku siedziałem raz w rowie, drugim razem zatrzymałem się w zaspie w połowie rowu. W pierwszym wypadku miałem zimówki na tylnej osi, w drugim wszystkie. W pierwszym przesadziłem z prędkością. W drugim nie aż w takim stopniu.
Jednak ważniejsze jest opanowanie i świadomość tego w jakiej jest się sytuacji. A to nie zależy od sprzętu, ale od doświadczenia. A te zdobywa się wraz z przebytymi kilometrami i latami.
Dodano: 12 lat temu
Do Bullet_: Wole mieć w pobliżu takiego świadomego na zimówkach jadącego te 60-70 km/h, niż "Einsteina" na letniakach za plecami jak zajdzie potrzeba hamowania... Moim zdaniem powinno się takim wentyle wyrywać bo są podobnym zagrożeniem jak ci na tzw. podwójnym gazie ;-)
Dodano: 12 lat temu
Eh. Z drugiej strony wiele osób uważa, że jak ma zimówki to może za*ierdalać tak jak latem. I wiecie co? Normalnie aż sam facepalm się prosi, kiedy jedziesz jakąś zadupną drogą, śnieg prószy że ledwo co widać, sanki na drodze, a taki cwaniak wyprzedza cię mając jakieś 60-70 km/h. I co w takiej sytuacji zimówki? G*wno.
Dodano: 12 lat temu
Do LokiCKP: Chyba jednak te 15 lat nic nie dało...
Dodano: 12 lat temu
Do wer1207: Też jestem za tym żeby poczekać, może szybko stopnieje... [smiech2] A później też już się nie będzie opłącało bo wiosna blisko [rotfl] Tylko trzeba się telepać za takim na letniakach 30km/h bo ze strachu przecież więcej nie pojedzie na śliskim. Codziennie rano w drodze do pracy mijam takich dziesiątkami. Tylko kłopot bo ciągle wyprzedzać trzeba panie i panów "ostrożnych". Jest 90km/h, a oni 40km/h jadą i niech nie mówią, że są egoistycznymi "królami szos", mistrzami długiej pustej prostej, ale tylko w lato... [rozpacz]
Dodano: 12 lat temu
Lepiej późno niż wcale:)
Dodano: 12 lat temu
co to za śnieg, może jeszcze poczekać?
Dodano: 12 lat temu
W sensie, że długo czy krótko, bo nie ogarnąłem? Nie musi być masakry na drodze, żeby wieczorem się gołoledź zrobiła, ale jeździsz już 15 lat więc sam wiesz najlepiej.
Dodano: 12 lat temu
Skoro do tego czasu nie było masakry na drodze to co mi tam. tym bardziej że zmiana trwa 30 minut
Dodano: 12 lat temu
aha... pierwszy śnieg to u mnie był miesiąc temu...
Dodano: 12 lat temu
Rychło w czas...
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl