Długo nie uzupełniałem statystyk, bo dużo się u mnie wydarzyło w życiu prywatnym. Maszyna śmiga do dzisiaj jak dzika.

Z małymi różnicami. Seryjna skrzynie Lanosa po 40000km. Zakończyła swój żywot. Ale bardziej z winy mechanika, który chciał dobrze a spowodował że podczas jazdy rozszczelniła się półoś przy skrzyni, olej zleciał. A ja na suchej przejechałem ładny kawałek drogi. Mechanik błąd naprawił jednak przy 142000km skrzynia zgubiła wszystkie biegi.

No ale niema tego złego co by na dobre nie wyszło. Na pokładzie została zamontowana skrzynia F20. Z której jestem prze okrutnie zadowolony.

Dodatkowo pojawił się u mnie do instalacji LPG wariator zapłonu. Jest po prostu genialny, samochód zrobił się jeszcze zrywniejszy i żwawszy. Przy czym spadło spalanie LPG, nie wpływając na AFR. bomba.

NA takim o to zestawie miesiąc temu zrobiłem trasę do Hamburga i spowrotem. Auto spisało się bajecznie.

Niedługo znowu na bieżąco będę uzupełniał informacje o mojej Cristine.