Ha,ha..nigdy bym nie pomyślał ile emocji może wzbudzić w nas fakt, że sąsiad zmienił auto.Ale najważniejsze, że są to pozytywne emocje.
Trudno by było wszystkim zainteresowanym tłumaczyć się z pobudek jakie mną kierowały ale uwierzcie, że nie była to łatwa decyzja. Jeśli ktokolwiek wczytał się nieco w historię audi to na pewno wie o czym mówię. Włożyłem w te audi trochę grosza i jestem pewien, że jest to jeden z najlepiej zadbanych egzemplarzy w województwie warm-maz.
Krzywdzące są w tym momencie komentarze w stylu-pewnie miał ukrytą wadę!. Otóż wady nie było i nie dopadł mnie też żaden kryzys.Zjeździłem w swoim życiu wiele samochodów i nigdy do żadnego nie starałem się przywiązać. Na forum jestem dopiero od niedawna i to dopiero drugi pokazany przeze mnie samochód. Posiadałem auta rozmaitego temperamentu, szybkie, mocne i ekskluzywne. Były też auta popularne.
Audi? piękna i niemal doskonała marka.
Ale czy to znaczy, że moją byłą c5 powinienem być na dobre i złe dopóki ...nas nie rozłączy?
Otóż nie, sprzedam każde auto bez względu na łączący nas sentyment. Kupię auto, które w danym momencie wzbudzi moje zainteresowanie, a które w swoim czasie bez uszczerbku na kieszeni odsprzedam.
W tym momencie widzę uniesione brwi i słyszę głosy posądzające mnie o popełnienie "masakry".
I dlatego odpowiadam wszystkim,nie jestem handlarzem, ja na tym forum nie jestem po to aby windować punkty,po to żeby cukrować słodkimi komentarzami, jestem tu po to, żeby pokazać co lubię. Jeśli się to komuś nie spodoba to trudno, ale i tak dziękuję Wam wszystkim za to, żeście każdy na swój sposób wyrazili swoje emocje.
Pozdr dla wszystkich
ps: tak nieco na marginesie, audi w pewien sposób nadal pozostało w rodzinie...hej