Przewrotny tytuł wpisu ale odnosi się to do poszukiwań mojego nowego samochodu
Otóż znalazłem następcę swojej Frani

I teraz uwaga będzie to:

Audi A4 z 1995/96 benzin 1.8 125 KW z klimą czyli wszystko co inne niż do tej pory Zapytacie dlaczego tak? Było wiele czynników za tym

1. Jest to samochód na moje gabaryty: (110 kg i 194 cm wzr)
2. Ma 4 drzwi więc jak ktoś już będzie chciał wsiąść to nie będzie musiał się męczyć w łupinie. No i będzie mógł siedzieć za mną
3. Jest również klimatrocic bo jazda bez niego to jednak męczarnia
4. Nie wspomnę o prowadzeniu Jadąc w trasie wycieraczki mi nie podskakują jak przejeżdżą nawet bus
5. Mniejsza niż we Clio wadliwość
6. No i cena sprowadzone auto za 7000, w dobrym jak na ten rocznik stanie to nie jest źle

Minusy: Spalanie ale do wszystkiego można przywyknąć i sobie z tym poradzić

Samochód już się "rejestruje" i w przyszłym tygodniu będę mógł go odebrać Potem jadę do mechanika. Na dzień dobry będę musiał zrobić takie o to rzeczy, żeby było już cacy:

1. zawieszenie
2. wycieraczki (standard w A4 że się zacierają)
3. olej, filtry, osprzęt silnika, płyn chłodniczy i hamulcowy
4. regulacja sprzęgła - bieg wsteczny ciężko wchodzi
5. centralny zamek - siłownik przy drzwiach pasażera

Mniej więcej około 2000 będzie do wydania ale mam dobrego mechanika, który już dobrze się zaopiekuje

A nie kradzione bo przyjechało z Niemiec ale umowa jest

Więc micha mi się cieszy bo już nie będę musiał męczyć się w komunikacji zbójeckiej

Szerokości