Społeczność Alfa Romeo 147
Blogi - Alfa Romeo 147 (47)
Dodano: 12 lat temu, przez
HowlingMad
Witam!
Sprawa bardzo świeża...
Dosłownie przed chwilą skończyłem myć auto i zajrzałem też pod maskę, żeby posprawdzać stan płynów eksploatacyjnych. I ku mojej wściekłości ujrzałem ogromną dziurę wygryzioną w macie klapy silnika... Szczęście w nieszczęściu jest takie, że wszystkie kable są w całości, widocznie bardzo smaczna i sycąca taka mata. Co zrobić żeby uniknąć podobnych wizyt? Proszę o sprawdzone porady. Mój kot jest już na czarnej liście za to, ...
Dodano: 12 lat temu, przez
HowlingMad
Witam wszystkich
Zorientowałem się właśnie, że stuknęło mi dziś na liczniku 42 000 km. Przy zakupie auto miało przejechane jakieś 12 000 km, więc z prostej kalkulacji, z którą poradziłby sobie nawet tegoroczny maturzysta, wynika że za mną tytułowe 30 000. Pomyślałem, że może skrobnę o paru sprawach, które zauważyłem w czasie użytkowania samochodu.
Moim poprzednim wozem była Alfa 145, bezpośredni poprzednik modelu 147. Przejechałem nią grubo ponad 50 000 km ...
Dodano: 12 lat temu, przez
HowlingMad
Witam. Postanowiłem zaprezentować społeczności idiotyzm i brawurę polskich kierowców, na przykładzie którego sam wczoraj doświadczyłem. Otóż było to w godzinach wieczornych, godzina bodajże 20:20. Wracałem z matką z Bielska do mojego domu na wsi. Tuż przed granicą miasta Bielska, dwupasmowa ulica Bystrzańska zwęża się w jeden pas, by stać się ulicą Szczyrkowską. Jechałem wolno, bo widoczność była kiepska, ciemno ogólnie jak w dolnej części układu pokarmowego ...
Dodano: 13 lat temu, przez
HowlingMad
No cóż, dzisiaj przeżyłem wielkie zaskoczenie. Rano samochód odpalił normalnie, pojechałem jak zwykle na zajęcia na uczelnię. Skończyłem o 16, wsiadam do samochodu, próbuję odpalić... I nic! Akumulator sobie wziął i padł. Całe szczęście kolega obok poratował mnie, bo miał przy sobie kable no i po odpaleniu awaryjnym dokulałem się do domu. Jutro jadę do elektryka sprawdzić ten akumulator, ale obawiam się że szykuje się zakup nowego. Zeszłą zimę przejeździłem na ...
Dodano: 13 lat temu, przez
HowlingMad
Nic nie pisałem od momentu wymiany rozrządu po zakupie auta, ale i nic się nie działo. Już wtedy wiedziałem, że czeka mnie wymiana klocków hamulcowych, ale trochę z tym zwlekałem. Aż w końcu nałożyło się na siebie kilka spraw.
Zaczęło się od skrzypienia w przednim zawieszeniu, które pojawiało się i znikało. W poprzedni weekend zrobiłem 1000 km i na ostatnich 200 metrach przód w ogóle się opuścił. Ale rano był w porządku. Mogło to wskazywać np. na zmienne ...
Dodano: 13 lat temu, przez
djkess
Kilka dni temu musiałem jechać do Wrocławia późnym wieczorem.
Stwierdziłem, że spróbuję pojechać możliwie oszczędnie.
Trasa Ostrów Wlkp. - Wrocław ma ok 90 km.,
w tym niestety wioski, gdzie należy zwolnić etc.
Przez te 90 km jechałem 90 km/h w niezabudowanym i trochę wolniej (7o) tam gdzie nie mogłem jechać 90.
Trzeba też zaznaczyć, że używałem tempomatu.
Wynik, który ukazał się przy końcu trasy spowodował pewne zdziwienie, otóż komputer ...
W książce serwisowej do mojej Alfy mam wpisane przeglądy, ale nie mam podanych konkretnych czynności ani napraw, jakie były wykonywane. W związku z tym zrobiłem to, co zrobić należało. Zaprowadziłem samochód na wymianę rozrządu, a przy okazji poprosiłem o dokładne obejrzenie auta i ocenienie jego stanu.
Rozrząd jest już wymieniony, a werdykt dla mnie jakże przyjemny :) Mechanik potwierdził, że alfa jest bardzo dobrze utrzymana. Wszystkie filtry (a więc zapewne także ...
Pierwsza jazda, o której wspominałem poprzednio, odbywała się na trasie ok. 100 km.
Była to jazda bardzo spokojna i bardzo przepisowa. Być może nigdy już nie będę miał okazji jechać aż tak delikatnie. W każdym razie, komputer pokładowy pokazywał spalanie w granicach 2-6 l/100 km, a w mieście (ok. 5% trasy) czasem pojawiało się coś w okolicach 10 litrów.
Podsumowanie!
Pierwszych 50 km, bez klimatyzacji - wynik: 4,6l/100.
Cała trasa - 100 km, z klimatyzacją w ...
Samochód przywiózł "znajomy" z Holandii. Wcześniej były zdjęcia, opisy przez telefon i... przeciągające się oczekiwanie. W efekcie coraz mniej cieszyłem się z tego zakupu, a coraz bardziej chciałem mieć wszystko po prostu za sobą. W końcu, gdy alfa pojawiła się wreszcie pod moim domem, była już ciemna noc. Wyszedłem na parking bez żadnych emocji, ale godzinę później, gdy leżałem już w łóżku, nie mogłem zasnąć. Cóż, pierwsze wrażenie było powalające. In plus! ...
Alfa Romeo - modele
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności