jak zapowiadałem tak zrobiłem. wpis dopiero dziś, bo wcześniej nie miałem czasu nic pisać. zdjęć nie ma, bo mój obecny telefon nie posiada takowej funkcji. teraz w temacie samej hamowni. Była okazja więc kupiłem za 15zł, przecież to jak za darmo! miła pani z recepcji zadzwoniła dzień wcześniej i umówiła mnie na 3.30...myślałem że chodzi o 15.30. jak się później okazało mówiła o 13.30:) na szczęście gdy nie pojawiłem się o 13.30 zadzwoniła i powiedziała że ...

Dziś a w zasadzie przed chwilą odstawiłem Smugę do mechanika. Powodem jest coraz bardziej dające się we znaki zużytego koła dwumasowego. Objawy pojawiły się jeszcze zeszłej zimy ale do tej pory nie przeszkadzało to bardzo w eksploatacji samochodu. Ostatnimi czasy jednak objawy, czyli głównie szarpanie autem przy ruszaniu oraz drganie autem zaczęły być bardzo dotkliwe i bałem się że w pewnym momencie dojdzie do sytuacji, że wcale nie ruszę lub będzie to okupione ...

cały czas ciekawiło mnie jaki Alfa może mieć czas od 0-100km/h. dziś więc dokonałem testów. Może warunki nie były najbardziej sprzyjające, bo mam już zimówki i droga też taka do końca sucha nie była. Po trzech razach, szkoda było mi sprzęgła i odpuściłem:) pierwszy pomiar od początku nieudany- straciłem przyczepność na starcie. drugi jakoś wyszedł. trzeci niby to samo co drugi, ale jak widać czas był gorszy. Katalogowo moja Alfa ma 10.3 s do 100km/h. Faktycznie ...

Podczas ostatniej wymiany opon zauważyłem że osłona przegubu zewnętrznego, prawego jest pęknięta i wszystko usyfiło się od smaru. Nie miałem jednak wtedy czasu wymienić i musiałem tak dojechać do Słupska. Tutaj zamówiłem gumową osłonę. Miałem zamiar wymienić ją u kumpla w garażu, ale po ściągnięciu koła okazało się że nie ma tak dużego klucza. Stwierdziłem że poszukam mechanika i niech mi wymieni. Wczoraj podjechałem do jednego- mógł mnie umówić na ...

Robię ten wpis bo ostatnio dużo czasu spędzam nad szukaniem optymalnego rozwiązania problemu ze sprzęgłem, konkretnie z dwumasem. Znalazłem kilka firm ponoć zajmujących się regeneracją tej części. Miał ktoś doświadczenie z takim rozwiązaniem? A przede wszystkim wie ktoś czy to rozwiązanie się sprawdza. Piszcie co wiecie :)

Wczoraj przejechałem prawie 500km po to by mój znajomy mechanik mógł zarobic, wymieniając mi między innymi rozrząd;) Części już wcześniej zamówiłem przez internet na forum "alfiarzy"... wszystko było ładnie pięknie. Częś wymieniłem już sam ostatnio jak miałem chwilę wolnego czasu, a drugą połowę miał zrobic mechanik. pozostało mu do zrobienia: -rozrząd (pasek+rolka+napinacz+pompa wody) -wymienic płyn hamulcowy -wymienic 2 wahacze z tyłu -pospawac przedni ...

jako że przejechałem kolejne 10kkm, przyszedł więc czas na wymianę oleju. Gdy kupiłem Alfę, jeździła na oleju mineralnym. wymieniłem go na pół syntetyk Valvoline. po 10 tys km na bagnecie ubyło około 1mm oleju. wg mnie rewelacja:) postanowiłem pójść jeszcze dalej i przejść na pełen syntetyk 5w40. Tylko pytanie jaki? po przewertowaniu forum alfaholików i przeczytaniu kilku indywidualnych porad wybrałem Millersa XFD. do tanich nie należał(165zł), ale czego nie robi się ...

Po ostatniej wymianie części tj. sprzęgiełka alternatora, gdy auto wisiało na podnośniku, przy prawym kole z przodu odkryłem całkowicie zniszczoną tuleję na dolnym wahaczu. Koło w ręce latało na boki. Co dziwne nie dało się tego wyczuć podczas jazdy a auto powinno pływać po drodze. W poniedziałek po południu postanowiłem się za to zabrać. Kupiłem obie tulejki i zabrałem się za wymontowanie wahacza. Myślałem czy sam to zrobię bo nigdy tego nie miałem okazji ...

Dzisiaj zlikwidowana została usterka która zaistniała kilka dni temu. Mianowicie po uruchomieniu silnika z pod maski wydobywał się nie miły terkot czy klekot, jak kto woli :), tak czy inaczej bardzo nie przyjemny. Myślałem że łożysko napinacza paska klinowego dożyło swoich dni i od ręki praktycznie rolkę wymieniłem. Niestety po uruchomieniu auta dźwięk nie ustał. W takiej sytuacji pora na niezawodną poradę od Google i wszystko jasne. Objawy owe to konieczność wymiany ...

Zacznę od tego że nie będę brał przykładu mistrza dzienników pokładowych i umieszczę wszystko w jednym:P No więc tak... na początku września przyszły do mnie zamówione naklejki na logo AR- stare na masce już było niewidoczne. chciałem najpierw zamówić oryginalny znaczek, ale kwota 80zł mnie przerażała. Dlatego na forum alfaholików zamówiłem naklejki. Żadnej negatywnej opinii na ich temat, a do tego gratisy:)i cena też znacznie się różniła(20zł za 3 sztuki) I ...