Po piąte - konfiguracja (jeżeli wcześniej używałeś systemu Blue&Me, informacje przedstawione poniżej są zapewne ci znane) Konfiguracja telefonu jest dosyć prosta. Można ja wykonać głosowo lub poruszając się po menu klawiszami na kierownicy. Nie jestem zwolennikiem sterowania głosowego, szczególnie widząc jak to działa w innych markach, ale w tym przypadku jestem pozytywnie zaskoczony, a nawet zszokowany. Głosowo nie da się wywołać wszystkich poleceń (np. odtworzyć ...

Kiedy mamy już nową (używaną oczywiście) centralkę, proponuję na przód podłączyć ją prowizorycznie bez montażu i sprawdzić czy w ogóle działa. Po przekręceniu kluczyków pierwszy pozytywny objaw to podświetlenie portu USB (nie ten zaślepiony techniczny bezpośrednio na module, tylko ten w koszyczku, do którego odchodzi mała wiązka kabelków). Po chwili też powinien zacząć migać licznik kilometrów, chyba że po awarii nie wykonaliśmy osiowania proxy. Przyciski na ...

Całkiem niedawno doświadczyłem na własnej skórze wymianę modułu Blue&Me. Postaram się opisać w punktach jak taki proces wygląda, gdyż przeglądając liczne fora wiem, że potrafi on być dość kłopotliwy. Po pierwsze - po czym poznać, że padła nam centralka? W moim samochodzie nie działała ona od początku, czyli od momentu kupna auta. Objawy były takie, jakby jej w ogóle nie było. Nie działały przyciski na kierownicy odpowiadające za Blue&Me (sterowanie radiem bez ...

No i przyszła pora by przekazać Sienę pod opiekę nowego właściciela. Pora na sprzedaż auta w prawdzie nie jest zbyt dobra a i auto nie jest Golfem 3 w dieslu, no ale mam nadzieję, że w końcu znajdzie się ktoś komu zależy na aucie do jazdy z punktu A>B bez "szacunu na dzielni i drodze" za to z zasobem tanich części i prostego serwisu.

Cienki od czerwca wartko pomykał polskimi szosami. W lipcu dzielnie pomagał przy przeprowadzce, wożąc największe gabaryty, min. elementy regału o długości 180 cm. Na początku września zawitał nawet do Trójmiasta :) Na liczniku przybyło mu prawie 5000 km. Po powrocie znad morza padło jednak sprzęgło. Ot tak sobie, po prostu. Ducha wyzionęła tarcza sprzęgła, a konkretnie jedna ze sprężynek. Wypadając, zaklinowała docisk i kaplica! Zanabyłem drogą kupna komplet ...

Warunki pogodowe uległy znacznemu pogorszeniu (dziś ledwo +5 i deszcz), prognozy kilkudniowe zapowiadają pierwsze opady deszczu ze śniegiem uznałem więc, że najwyższa pora zmienić opony. Dodatkowo jutro lecę na Czechy, a tam obowiązuje przepis o używaniu opon zimowych od 01/11 do 31/03. Niby jest furtka, że w warunkach śniegowych ;), ale wolę nie wdawać się w dyskusje przy potencjalnym spotkaniu z tamtejszą drogówką. Wczoraj jeszcze zadzwoniłem do serwisu z pytaniem czy ...

Autko trafiło mi się w wersji Van. Mnie jednak potrzebne bardziej było osobowe z możliwością złożenia tylnej kanapy. Wziąłem się do roboty. Kupno pasów i siedzeń rozpoczęło przygodę. Zadowolony ruszyłem do mechanika. Mechanik jednak nie chciał się tego podjąć. Uderzyłem więc do blacharza "Akropol". Panowie wzięli się do roboty wszystko zrobili. Niestety nie zamontowali środkowego pasa, bo nie było gdzie. Jako,że terminy mnie goniły to stwierdziłem - ok,niech ...

Biały zaczyna pomału chyba wpędzać mnie w paranoję. Wiem, że nie ma sensu płakać nad rozlanym mlekiem, ale jak na razie zaczynam dochodzić do wniosku, że totalnie nie trafiłem z zakupem tego wozu... Pierwszy wyciek oleju stwierdzono podczas przeglądu na 30 tys. w czerwcu br. Wyrok brzmiał: "nieszczelny ocieplacz (cokolwiek to jest) przez niedokręcone fabrycznie śruby." Super, naprawdę. Usterkę wydawało się usunięto, potem jeszcze przy okazji powtórnie sprawdzono, więc w ...

Wtorek. Dzień wolny od zajęć. Podczas odstawiania dziadka do szpitala rozmyślałem o zbliżającym się przeglądzie. W mieście siedzę dopiero miesiąc. Nie wiem gdzie warto udać się na przegląd. Nie wiem nawet gdzie w ogóle robią przeglądy. Noooo... wiedziałem tylko gdzie teściu robi przegląd ale to jest ponad 20km ode mnie i w dodatku za miastem ;) Stwierdziłem ze przebijać się przez całą "wioskę" nie będę i popytam tutejszych znajomych gdzie oni robią przeglądy. I ...

Wieczór. Duża mgła. Podczas wyjazdu z parkingu przy osiedlu, jakiś kierowca stał w poprzek drogi. Widząc,że chcę wyjechać przesunął się. Gdy powoli ruszałem rozglądając się czy nic nie jedzie nagle właczył wszystkie tylne światła łącznie z przeciwmgłowymi i oślepił mnie. Nie byłem w stanie zauważyć jadącego rozpędzonego samochodu zza zakrętu. Bum. Kierowca - oślepiacz od razu odjechał po zderzeniu. Na szczęście nie stało się wiele. Wgniecenie u mnie u ...