Wracałem wczoraj z Mediolanu do Warszawy. Przejechałem 1600km prawie w ciągu 19 godzin. 2 razy spałem po kilkadziesiąt minut, a moja żona była gotowa mnie zastąpić, ale piątkowy odpoczynek pozwolił mi na spokojną i bezpieczną jazdę. Moja prędkość podróżna (nie mylić ze średnią) to 115-120km/h. Po przejechaniu 1100km dotarłem do granicy Niemiecko-Polskiej. Ani razu nie widziałem wypadku, a jedyną groźną sytuacją spowodował na niemieckiej autostradzie jadące ponad ...

Wycieczki odbywane przez moją rodzinę w ostatnich 2-3 latach zahaczaja jeśli to tylko możliwe o miejsca, które znamy z znazw różnych produktów. Zacznę od naszej ostatniej (obecnej) wycieczki do Szwajcariii Włoch. Sery --------------- Na naszej drodze pojawił się zamek Gruyeres w miejsowości o tej samej nazwie. A ta nazwa kojarzy się wszystkim z nazwą sera - Gruyere.Po obejrzeniu wstąpiliśmy do serowarni, w której zapoznaliśmy się z procesem produkcji i zakupiliśmy ...

Podróżnik po wizycie na Hockenheim zawiózł nas na 6 dni do Szwajcarii. Postanowiliśmy zwiedzić i zwiedziliśmy: Berno, Zurich, Lucernę, Lozannę, Friburg, Montreux, Interlacken. Ponieważ jesteśmy na forum motoryzacyjnym opowiem o wrażeniach z dróg. Jakość dróg jest bardzo dobra na autostradach i drogach bocznych. Autostrady - mają wiele spękań, które zalane są masą bitumiczną, co nie zminiejsza komfortu jazdy. Podróżowanie z prędkością max. 120km/h jest ...

Nasz podróżnik zawiózł nas tym razem na Grand Prix F1 w Niemczech, na Hockenheim. Rok temu, po wycieczce na MotoGP Czech, obiecałem moim bliźniakom wycieczkę na F1! Większość Polaków jeżdzi na formułę na Węgry, ale węgierski tor jest nudny! Już tydzień przed wyjazdem chłopcy okrążali wirtualny tor na XBOX-sie. Szło im całkiem nieźle :-). Dzisiaj po raz pierwszy mogli to skonfrontować z rzeczywistością. Mamy miejscówki (piszę w czasie teraźniejszym, bo jutro ...

Czas na relację z wyjazdu na mecz Dania-Niemcy. Cała wycieczka rozpoczęła się w piątek wyjazdem nad granicę Polsko-Ukraińską do Krasnobrodu. Tam mieliśmy nocleg na dwie noce. Przejazd z Warszawy do Krasnobrodu był bezproblemowy. Sobotę rozpczęliśmy pobudką o 5 rano. Godzinę później bylismy już w autokarze do Lwowa. Granicę pokonaliśmy dość sprawnie, zajeło to nam ok 20-30 min. Zwiedzanie Lwowa to oczywiście cmentarz Łyczakowski i pomnik Orląt, a potem starówka. ...

W czasie ferii zimowych podjąłęm z moją żoną decyzję zobaczenia choćby jednego meczu Euro2012. Tylko moja córka odmówiła współpracy, 3 moich synów powiedziało - jedziemy. Na stronie UEFA udało mi się kupić, w systemie zwrotów, 5 biletów na mecz Dania-Niemcy we Lwowie, 17/6/2012. Niedawno zacząłem przygotowywać się do tej podróży, sprawdziłem przepisy i to co muszę mieć ze sobą. Ponieważ nie miałem ubezpieczenia AC ważnego na Ukrainę zapytałem ile ...

Sobota, 12 maja 2012, jedziemy od Warszawy w kierunku Broku drogą 637. Warunki są nie najlepsze, padający deszcz, dość duży ruch. Jedziemy 80-85km/h w kolumnie samochdów. Jest sporo niecierpliwych, którzy wyprzedzają, chcą być szybciej, przeskakują nie zawsze nie zawsze w zgodzie z przepisami. Jest 12:22, jedziemy przez las, przed chwilą wyprzedził nas, po podwójnej ciągłej Citroen Berlingo, jedziemy za nim. Nagle dostrzegam z prawej strony duże zwierzę, koń pomyślałem ...

Pół roku eksploatacji, 17tys. km. Za nami wycieczki na Węgry, narty w Austrii i tulipany w Holandii. Po stronie negatywów to: - spotkanie z sarenką, myślę, że przeżyła, ważne że my też :-), a Podróżnik za bardzo nie ucierpiał. - wymiana uszkodzonej kamieniem przedniej szyby - problemy ze spadającą rurą między filtrem powietrza i intercoolerem. Ten problem po 3 wizytach w serwisach (2 austryjackie i jeden polski) został finalnie rozwiazany, po 8tys. km od ostatniej ...

Starego Podróżnika sprzedałem w listopadzie 2011. Tranzakcja odbyła się w sposób sprawny i miły. Pan był rzeczywiście zainteresowany samochodem i było widać, że oczy mu się do niego świeciły. Jako że do ostatniej chwili dbałem o swój samochód i dodatkowo przekazałem nowemu właścicielowi wszystkie informacje o wadach i zaletach, wiedziałem, że nowy właściciel nie będzie rozczarowany nabyciem tego samochodu. Pan jeszcze kilka razy, po zakupie, dzwonił do mnie ...

Chciałem się podzielić kilkoma spostrzeżeniami z naszej wycieczki do Holandii. 1. Rowery - są wszędzie! Gdyby Holendrzy nie jeździli rowerami cały Amsterdam byłby zakorkowany jak Puławska w porannym szczycie, dlatego Holenrzy dojeżdżają do parkingów Park&Ride, stacji kolejowych i miasta rowerami. Na pierwszym obrazku możecie zobaczyć parking rowerowy przy jednej z podmiejskich stacji kolejowych. Ja nie wiem jak oni znajdują swój rower! 2. Kilka miesięcy temu w Budapeszcie ...