Witam, mile lecą jak szalone. Z dnia na dzień coraz więcej. Praca, szkoła, zakupy....i od nowa i się zbiera. Civic był do tego zadania zaprojektowany - bo niby jak wyjaśnić tak dużego diesla w kompakcie(?). Jeżdżę tak dużo, że chyba trzeba będzie się pogodzić z gnojówką w baku (również na przyszłe wybory), ale zobaczymy jeszcze. Nie o dieslu tu będzie, a o oponach. Moje Dębice do wszystkiego i do niczego - znane również jako ...

Chyba sie już w tym roku nic nie wydarzy, to podsumuje. Wiosną zakupiono używki felgi OEM Honda 15x6J i opone Goodyear Efficient Grip 185/55, opona waży tylko 6.4kg. Potem zmieniłem olej z 5w50 na 0w40 oczywiście Mobil1 i o dziwo bańka 4L starcza na te 10-15tys między wymianami a wchodzi do silnika 3.3L. Następnie zatańczyłem na mokrej jezdni i sie wpieprzyłem na barierke, chmura dymu, dużo strachu bo sie bałem że koniec autka. Po 3tygodniach zakupów różnej jakości ...

Żaba wybrała się na zmianę opon- z przodu wpadły całoroczne Fulda Multicontrol 185 55 15 za 62Euro sztuka. Całość z monatażem 158Euro. Zdzwiła mnie data produkcji- DOT 4316? To przecież poprzedni tydzień :) - żodyn ni ma nowszej.... żodyn!!! Z tyłu zostały stare letnie Hankook z 2009. Przed zimą kupię jeszcze jakieś dwie używane całoroczne gumki na tył bo żaba skacze na boki :) Żeby tradycji stało się zadość - pierwszy poślizg w tym sezonie ...

Ostatnimi czasy zdarzało się, że samochód miał problem z połączeniem bluetooth z telefonem. Zdarzało mu się co 5 min tracić połączenie, a po paru sekundach wznawiać, tzn parować się. Było to mega uciążliwe zwłaszcza podczas rozmowy. Serwis sugerował usunięcie wszystkich sparowanych i sparowanie na nowo. Jednak problem był nadal. Ale przyczyna została znaleziona. Winien był....yanosik. Nie ważne czy uruchomiony czy nie. Po odinstalowaniu z telefonu wszystko działa ...

Bo żaby myją się same Witajcie, Ponieważ moje drugie auto pokonało w tym roku już ponad 35tkm zapadła decyzja żeby na podróż do Hiszpanii pomknąć 15 letnią żabą którą od niedawna używam na dojazdy do pracy. Dla przypomnienia dodam że kupiliśmy to auto 31 siernia za 1050Euro i dotychczas wymieniłem w nim jednynie wycieraczki firmy Motgum za około 35zł i olej za 30euro już z filtrem- wolę nie wiedzieć co tam wlali w ATU :D Początki naszej podróży ...

Witam wszystkich. Udało się dojechać na wielosezonówkach na wyspy. Podróż przez niemal cały kontynent przebiegła bez problemów...no prawie bez problemów - ale o tym dalej. Opony sprawiały się dobrze. Zarówno przy 140-160 km/h prędkości przelotowej jak i przy 210km/h, które to wyciągnąłem w Westfalii. Początkowy hałas albo znikł, albo się do niego przyzwyczaiłem. Trzymanie się drogi na długich, szybkich łukach oceniam jako naprawdę dobre, ...

Witam, lato się skończyło. Urlop chyli się ku końcowi w zastraszającym tempie. A Honda dostała nowe kapcie. Marki Dębica, na stalowych felgach i "przyozdobione" kołpakami marki Honda - odziedziczonych po sedanie tej samej marki z roku 2009. Opony to całoroczne nówki. Wiem, że letnie czy zimowe Pirelli, Bridgestony czy inne Dunlopy są lepsze, za to moje Dębice nie są po Niemcu, ani po bieżnikowaniu - więc będzie ok. Trzymanie drogi + Komfort ...

Oto nowy nabytek. Poprzednio jeździł dominikańczyk- pomimo prania wnętrza czuć jeszcze jego zapach :D Pakiet startowy>> radio i wycieraczki Cel>> do pracy i z powrotem O dziwo rdzy jak na lekarstwo. Powabne 75 koni spędza sen z powiek wielu rajdowców troskliwie obchodzących się z turbiną i pieczołowicie dobierających przełożenia aby dwumas osiągnął rekordowy przebieg. Nie wiem czy czułem się w tym roku bardziej retro niż podczas jazdy żabą. Co ...

Witam, krótko w temacie Civica. Po kilku przygodach z Civiciem o których tu wcześniej już pisałem przyszedł czas na trzecią już zmianę oleju. Shell 5w30 do pełna. Od początku Civic zjadł mi nieco ponad litr oleju, co jak na Hondę i przebieg blisko 30000km, bo tyle już razem przejechaliśmy nie jest zlym wynikiem. Chwalić auta nie będę, bo po pochwałach zawsze coś się dzieje. A sobie życzę szerokości i rychłych zmian na podjeździe. ...

Witam, jak w tytule. Drapnęli mnie i to w najgłupszy z możliwych sposobów - na żółtej siatce. 65 funciaków poszło... Szczęście w nieszczęściu bez punktów.