Jako że bardzo dużo osób uważa, że mój lakier jest wręcz w idealnym stanie jak na 16 lat, postanowiłem temu zaprzeczyć:P owszem na co dzień wygląda bardzo dobrze, ale to zasługo woskowania, bez „makijażu” już tak miodowo nie jest. Również Pafka na zlocie stwierdził że mam bardzo dobry lakier jak na swój wiek, więc zapraszam do pooglądania pajęczyn;). Uszkodzenia są na tyle poważne że samo polerowanie nie wystarczy, trzeba by położyć nową warstwę ...

Szukałem informacji na temat mojej perełki, wiadomo, auto przywiezione z niemiec, więcjak mocno było bite, co z nim było robione i JAKI MA PRZEBIEG, dowiedzieć się jest bardzo ciężko, pomagał mi kumpel który potrafi szprechtać;) udało mi się dowiedzieć tyle co wiedziałem o nim od początku, czyli że bity (poprawiony) bok miał w niemczech przed sprzedażą, auto było również w niemczech naprawione i przeszło tam badania techniczne, wszystko było ok.;) ale o przebiegu nikt ...

Od roku jestem zaje.. szczęśliwym posiadaczem mojej perełki:))) Jestem bardzo zadowolony z tej furmany, choć jak w każdym związku były chwile lepsze i gorsze przez ten rok zrobiłem wszystko co było do zrobienia, a za rok(góra dwa, jak zawsze wszystko kontroluje kasa) planuję ją gruntownie odrestaurować;) To auto wymaga baaardzo dużo od właściciela, cały czas ma jakieś zachcianki, ale daje jeszcze więcej frajdy z jazdy:))) i przyznam że zastanawiałem się nad zmianą za ten ...

a no będzie się działo, jeśli wszysko pujdzie po mojej mysli:P Zainspirowany wpisem WueRCe, postanowiłem też napisać o planach, miałem to dorzucić do rocznego podsumowania, ale trza coś pisać, żeby nudno niebyło:)))) W moją perełkę wsadziłem już równowartość jej ceny i na tym nie przestanę, w planach mam: -wybebeszyć i wypiaskować cała budę, wstawić w końcu wyprodukowane (dzięki preludaforum:))) ) reparturki, wymienić prawe drzwi, zderzaki, ocynkować ...

Kolejne pierdy a cieszą:P Tym razem zaczynam od ostrzeżenia, żebyście broń borze nie hamowali ostro przed prelami, a już na pewno nie zajeżdżali im drogi, no chyba że chcecie mieć skasowane autka:P parę dni temu jak leciałem do namysłowa ok. 100, może te110km/h to przed samym miastem po lewej stronie jest zakład veluxa, i widziałem że TIR kierował się do wyjazdu. Jakoś tak niepewnie się poczułem, może to 6 zmysł, a może jakaś pseudo kobieca intuicja;), i ...

jak zawsze ze zbędnym pito leniem, miłego czytania:P Myślałem że tych wymian nigdy nie zrobię, bo części potrzebne do nich szukałem przez 9 miechów:))) tym razem pod młotek poszły świece, uszczelka miski olejowej, a więc i nowy olej, pierwsze (mini) mody oświetlenia i poprawki w wydechu. Zacznę od tych najważniejszych, tych których szukałem przez 9 miesięcy, czyli od świec, ale nie byle jakich. Jak zacząłem się wczytywać po zakupie w forum to trafiłem na wątek o ...

Ogólnie biorąc Prelude IV zaje... autem jest, super wygląda, super się prowadzi, super przyspiesza, chu.owo hamuje, dużo pali, jest bezawaryjna, ma drogie części zamienne no i co najważniejsze robi wrażenie na płci przeciwnej:)))) jak każde auto ma wady i zalety, choć tych drugich jest zdecydowanie więcej:))) zawsze jednak słyszałem że preludy w brew pozorom nie są dla ludu, bo mimo przystępnej ceny, są strasznie drogie w utrzymaniu. Nie chodzi tu oczywiście o awaryjność, ...

wczoraj popołudniu w końcu przyszły moje oponki, więc dzisiaj po szkole pojechałem na wymianę i od razu lepiej się zrobiło, i ładniej wygląda i ściągać przestało:). jednak przy okazji okazało się że mam spłaszczoną felge, niedużo, ale jednak. przy wywarzaniu mój kumpel który mi wymieniał oponę założył się z innym pracownikiem, że uda mu się wywarzyć, bo ten nie wierzył w to, no i naładował nieokreśloną liczbę odważników, ale mu się udało, i ten teks: "co ...

tym razem króciutko, zgodnie z zapowiedzią dzisiaj odstawiłem fure do warsztatu między dwoma matmami. mieliśmy spr, więc z kumplem się szybko uwinęliśmy i po pierwszej lekcji pojechaliśmy odstawić autko. warsztat wydał mi się trochę dziwny, (bo podnośnika nie było:)))) ) również trochę strach było odstawiać do nowego nieznanego mi mechaniora, no ale co zrobić, trochę zaufania trzeba było z siebie wykrzesać i oddałem kluczyki. porozglądaliśmy się jeszcze trochę z ...

jeśli się tak można wyrazić;) dzisiejszy dzień pod względem motoryzacyjnym można zaliczyć do nieudanych, wszystko zaczęło się rano. wyjeżdżając z garażu prela musi pokonać jakiś 3cm uskok (na letnich kołach odczuwa się go jakby miał 30cm:)))) ), no i na tym uskoku zamigało mi lewe oczko i zgasło, od wibracji zjarała się żarówa:(, no ale cóż miała prawo, a i wydatek niewielki, więc w drodze do szkoły zajechałem na stację i zakupiłem taką H3ujke, 2 minutki, i ...