Ponieważ delSolem oraz Legendem nie jeżdżę w okresie od listopada do kwietnia, wymagają one kilku prostych zabiegów, które pozwalają na utrzymanie ich w idealnym stanie i dają gwarancje, że gdy zejdą sniegi po prostu wezmę kluczyki i pojadę na przejażdżkę, jesli tylko przyjdzie na to ochota. Najważniejsze, aby auto nie rdzewiało po wstawieniu na dłuższy czas do garażu, trzeba je odpowiednio przygotować. Po pierwsze musi być bezwzglednie czyste i suche. Dotyczy to ...

Dodałem filmik, nagrany na szybko, aby uchwycić dzwięk c32a wkręcanego na obroty, przy otwartych szybach i dachu :)

Została mmi tylko wymiana oleju (Mobil 1). Problem - czy mogę wykorzystać niezużyty olej z poprzednich lat, który leżał w piwnicy? Znajomy mówi, że tak...

Pojeździłem sobie w Niemczech po autostradach (zrobiłem ok.2000km) i mam następujące spostrzeżenia: - prędkościomierz ma błędy wskazań - przy prędkości 40-60 wskazuje prawidłowo, przy prędkościach 120-140 wskazuje 4 do 6km/h więcej, przy prędkościach 150-180km/h wskazuje do 8km/h więcej (porównywałem wskazania prędkościomierza z nawigacją) - max.co udało mi sie wyciagnąć to było 182km/h - wskazanie z nawigacji, bo na liczniku było 190km/h - nie udało mi się ...

Co by nikt nie mówił, że albo coś maluję na czarno, albo naklejam stickersy :). Ostatnio większą uwagę poświęcam eksploatacji gdyż coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że auto zostanie u mnie na dłużej. Po wymianie termostatu, cieczy chłodzącej i uszczelnień silnika przyszedł czas na walkę ze stukami i pukami wszelakimi. Na pierwszy ogień poszedł sworzeń dolnego wahacza po stronie kierowcy, który na dziurach generował wszystkie możliwe nutki, tony i stuku puku. ...

Autko ma już roczek.Pełne zadowolenie.

Jakoś ostatnio nie miałem zupełnie natchnienia aby coś dla Was naskrobać, ale wydarzyło się tyle, że muszę w końcu spiąć się w sobie i nadrobić zaległości. Zaczynajmy. W poniedziałek 10.10.2011 odebrałem Hondzię z warsztatu. Właściwie to nawet ciężko powiedzieć, że odebrałem bo sama do mnie przyjechała :) Salon potrzebował pilnie Jazza, więc wysłali kierowcę i Hondzia przyjechała prosto pod moją pracę. Niby fajnie, bo nie musiałem się przebijać przez pół ...

No udało mi się w końcu przerejestrować Hondzię, ale przygód i zbędnych kilometrów nie brakowało. Pierwsze podejście do rejestracji było nieudane, bo jak mnie poinformowała pani "przerejestrowywaczka" żeby przerejestrować samochód musi on mieć ważne badania techniczne co najmniej 30 dni. To nie koniec, bo do przeglądu podchodziłem 3 razy z powodu kolejki przed OSKP. No i mogłem rejestrować, a przygody zostały wynagrodzone fajnymi cyferkami na blachach. Potem już tylko ...

Parkując na parkingu strzeżonym przy ulicy Piłsudskiego pod Centralem 2 stanąłem na przeznaczonym do tego miejscu. Okazało się ze przede mną leżała płyta betonowa, która wbiła mi się w dolną część zderzaka. Ponieważ był to plastik więc nawet nie poczułem że na coś najeżdżam :/ Po wycofaniu zderzak w prawdzie w w znacznej części powrócił do poprzedniego kształtu, ale zostało małe wgniecenie no i zdarty lakier.

Do wymiany olej z filtrem, klocki hamulcowe oraz filtr kabinowy.