dzisiaj ogarnąłem sobie lampy ala Type R ;] jak sie prezentują ? ;]

No, spalanie trochę maleje, czyżby miało to związek ze wzrostem temperatury??

Dzisiaj odbyłem pierwszą długą podróż w cyklu pozamiejskim ;] efekt , spalanie 5,92 l/km ( 143 km przejechane , 8,47 l paliwa wlane pod korek ) - pasuje mi to ;]

Przyszła w końcu wiosna i udało mi się zrealizować jeden z punktów doposażania auta: alufelgi pod opony letnie (kupione w ASO Hondy, gdzie o dziwo wyszły najtaniej).

Stoię sobie rano na zewnątrz popijając kawkę, Hania zaparkowana na poboczu przy posesji, ruch na drodze nie wielki ale jednak się trafiło (ślepej kurze Ziarko) przejeżdżała obok ciężarówka i nagle słyszę trzask patrze na Hanię za się zakołysała alarm się nie włączył co mnie zaciekawiło ale stałem nie daleko, podchodzę i widzę jak moja Hania stoi bez przedniego zderzaka cale szczęście nadawała się jeszcze do jazdy. winowajca zaparkował przede mną i ocenia straty ...

Jak widać zima nawet w Anglii nie odpuszcza :)Przed wyjazdem trzeba rozgrzać furkę he he

Udało się już blisko 5.0 l na 100 km .240 km na 12 litrach.............

Dobrze ze autostrada :)70mph(114km).Pojadę ekonomicznie w granicach 100 km. Moze zejdę do 5l? :)Pozdrawiam wszystkich którzy jeżdżą Japońcami:)I pozostałych tez:)

No hamulce żyleta........, a pogoda była ku temu by milo spędzić weekend poza miastem:)

Nareszcie Honda we właściwych rekach :) czyli dziś lekki test nowych hamulców i zawieszki :)