Cerata rzadko odmawia posłuszeństwa, ale jednak czasem coś ją zaboli. Padło na drzwi kierowcy - nie chciały się otwierać od wewnątrz. Myślałem, że cięgno się odczepiło, ale niestety złamała się jego końcówka. Po zamówieniu odpowiedniej części i odebraniu przesyłki przystąpiłem do pracy. Jak nietrudno się domyślić rozpocząć trzeba od zdjęcia boczku drzwi. Potrzebne narzędzia widoczne są na zdjęciu nr 1 - Dwa śrubokręty krzyżakowe (większy do ...

Cerata całkiem nieźle się sprawowała, więc zasłużyła na prezent - komplecik świeczek żarowych. P.S. A tak swoją drogą, to może ktoś z Was wie jak sprawdzić stare świece żarowe. Wizualnie nie wyglądają źle, a wymieniałem, bo przez chwilkę po odpaleniu było wyczuwalne szarpanie silnikiem. Jak się nagrzał to ustawało.

Jadąc do pracy moja Cerata poinformowała mnie, że właśnie posiadła umiejętność liczenia. Na razie tylko do sześciu, ale kto wie co będzie dalej ;-).

13.10.2012r. No i odbiło mi kupiłem drugie auto. Ciekawe jak się spisze.

Podczas czwartkowego powrotu do domu na liczniku Ceraty pojawiła się iście szatańska liczba;)

Witajcie aWcowcy ;) Zepsuła mi się Cerata. Miała (mam nadzieję) dziwny objaw podczas jazdy. Silnik momentalnie gasł, spadały obroty i pozostawało mi się dotoczenie gdzieś na pobocze jedynie. Silnik nie chciał się uruchomić ani poprzez redukcję biegu ani z kluczyka. Odpalał dopiero za którymś razem, po minucie, dwóch. W komputerze niby wszystko ok, choć coś mówili że ciśnienie w zaworach nieznacznie odstaje od normy. Z racji tego że samochód mam jeszcze na gwarancji ...

Witajcie. Zarobiony jestem i nie moge aktywnie udzielac sie na forum awc. Przez 3 ostatnie tygodnie zdazylem dostac pierwszy mandat za poruszanie sie pojazdem niedopuszczonym do ruchu (jezdzilem na belgijskich, nielegalnych tablicach), cale szczescie ze tylko stowka a nie 500 zl jak zaczela sie rozmowa. Przejechalem ponad 3000 kilometrow, bylem w gorach swoja Ceratka (w Beskidach konkretnie), a na codzien pomykam ponad 50 kilosow do pracy wiec kilometry leca a tankowac trzeba. Postaram sie ...

Nie minął jeszcze tydzień od kiedy jestem jej właścicielem a już nie mogę się jej oprzeć i czekam z niecierpliwością kiedy znów nią pojadę. Auto zaskakuje nie tylko wyglądem ale i wnętrzem, nie wspominając już o silniku. W życiu nie spodziewałem się że z takigo małego serduszka można osiągnąć aż tyle. Mały wariat na drodze ale zarazem czuję się w nim bezpiecznie i pewnie. Z wyglądu ciężko stwierdzić - mi się podoba, na pewno będzie się podobał kobietom, ...