Dziś alusy miały swoje "5 minut". Użyłem Autolandu do felg, ale nie wszystko zeszło (min zaschnięta smoła z klocków) Zimówki potraktowałem czarnidłeml, a kołpaki płynnym woskiem. No to czekamy na śnieg...

Założyłem dziś zimowe Firestone Evo 2. Strasznie huczy. Nie było tego w tamtym sezonie. Nie wyważałem. Mam nadzieje, że jak będzie zimniej to będzie ciszej. Druga sprawa, po zdjęciu alusów, widzę złotą maź na kołnierzu centrującym każdego koła. Byłem w ASO by podkleili stukające klocki, ale tylko z tyłu. A maź jest na wszystkich kołach. Myślicie, że czymś posmarowali bo była rdza?

Witam. W odróżnieniu od Residenta ja właśnie dokonałem zmiany opon na zimowe. Opony zimowe wraz z felgami dostałem w prezencie przy kupnie auta. Patrząc na obecne ceny otrzymałem ok. 550zł prezentu na koło {opona "Michelin Alpin A4 205/55R16 91 T" + felga stalowa}. Sprzątanie wnętrza, mycie i woskowanie dostaje raz na miesiąc, tak więc przyjdzie pora i na to.

W zeszłym tygodniu wraz z Cześkiem, BarSko, i Cobrą, a także moją córką ;), zorganizowaliśmy sobie mały spot aWc w Porcie Łódź. Niestety zapomniałem włożyć kartę pamięci do aparatu, więc nie udało mi się zrobić zbyt wielu fotek. Ogólnie był to zlot autek koreańskich 3 daewoo i kia :), trochę pogadaliśmy obejrzałem też naprawdę fajnie zrobione Lanosy na żywo. Myślę że jeszcze uda się zorganizować jakieś następne spoty, może w trochę większym gronie. ...

Zdecydowałem się szybciej wymienić bo później są długie kolejki i bywało, że trzeba było czekać prawie dwa tygodnie. Miał być zimny i mroźny listopad, a jest po 14 stopni na plusie. Widać jak zmienia się klimat. Lato zimne i mokre a jesień ciepła. Ciekawe jaka będzie zima.

Nadszedł czas odpoczynku. W końcu. Wybrałem wrzesień bo jak to z małym dzieckiem nie ma sensu pchać się w największe upały. Upały, patrząc na tego roczne lato upałów to może było dwa tygodnie. Początek września był ładny i przez tydzień pobytu nad Bałtykiem każdy dzień witał nas słońcem. Pierwsza taka trasa od kiedy posiadam Vengę. Auto zapakowane aż po dach wraz z dachem bo wypożyczyłem boks. Nie było szans spakować 4 dorosłe osoby z dzieckiem i co z tym ...

Wybrałem się z rodzinką na zakupy do centrum handlowego. Po powrocie zauważyłem uszkodzony tylni zderzak. Ktoś musiał dość konkretnie przywalić. Brak świadków i kamer. Winny oczywiście odjechał i naprawa z własnego ubezpieczenia. Strata 10% i mnóstwo papierkowej roboty. Auto stało prawie dwa tygodnie w serwisie a naprawa trwała dwa dni. Koszt naprawy wyniósł ponad 2000zł. Można jeździć rozsądnie a i tak ktoś uszkodzi pojazd drugiemu i ucieknie z miejsca ...

Korzystając z ładnej pogody wybraliśmy się na rodzinną przejażdżkę, na której udało mi się przekonać nawet żonę i 9-cio letnią córkę do zrobienia serii zdjęć na potrzeby aWc ;) uwieczniających jesienny krajobraz, wprawdzie telefonem komórkowym, ale zawsze jakiś postęp ;). Przy okazji udało się nieco obniżyć średnią jeśli chodzi o zużycie paliwa ;) co prawda na liczniku było już prawie 400 km zrobione głównie po mieście, ale spokojna jazda po drogach gminnych i ...

Dziś w końcu zafundowałem cee'dowi mycie, sprzątanie wnętrza i nakładanie twardego wosku. Dodatkowo przesmarowałem uszczelki silikonem Sonax w sztyfcie. Twrady wosk miałem mu nałożyć przed latem po przeglądzie ale jakoś nie było czasu i kasy. Będzie więc miał na zimę jako dodatkową ochronę lakieru przed mrozem, solą, błotem, itp. Teraz czeka go jeszcze zmiana opon na zimowe ale czekam aż się zrobi zimniej.

Własnie dziś bylismy z kijanką na wymaganym przeglądzie . Przeglądy tej maszyny to 30.000 km lub 12 mc , zatem było tak. Stawilismy sie punktualnie o wyznaczonej godzinie , miłe przyjęcie , po wpisaniu podstawowych danych Pan przyjmujące zlecenie , zaproponował obejrzenie auta, jednocześnie zabezpieczył folią , kierownicę , gałkę zmiany biegów i dżwignię ręcznego . Z tym się jeszcze nie spotkałem. Po dokonczeniu formalności i podpisaniu zlecenia , zaproponował usadzic ...