Dziś, na podwórku pod blokiem, przystąpiłem do wymiany uszczelki pod głowica. Rozszczelniła się do tego stopnia, że nie dało się już jechać. Głowica po zdemontowaniu trafiła do planowania. Nowa uszczelka trafiła na swoje miejsce i przy okazji wymieniłem uszczelniacze zaworów, uszczelka przy kole pasowym wałka rozrządu, uszczelki kolektora oraz uszczelki gaźnika. Cały zabieg potrwał jeden dzień. Po złożeniu wszystkiego w całość Łada odpalała bez problemu ...

Półtora miesiąca po zrobieniu tylnych hamulców nadszedł czas na przód. Łada otrzymała nowe tarcze oraz giętki przewód hamulcowy.

Siedem miesięcy po zakupie Łady dowiedziałem się, że tył mojego auta w ogóle nie hamuje. Przyznam się, że nie zwróciłem na to uwagi wcześniej. Zacząłem od wymiany cylinderków co pociągnęło za sobą zmianę przewodów hamulcowych. Gdy to nie dało efektów zacząłem się zastanawiać co jest przyczyną. Okazało się, że płyn hamulcowy nie przechodzi przez korektor siły hamowania a co za tym idzie tylne koła nie hamują. Korektor został wymieniony na nowy a Łada ...

Zacząłem zauważać ubytki płynu chłodniczego a później mokry dywanik po stronie pasażera. Diagnoza była prosta. Zawór nagrzewnicy zaczął przeciekać w pozycji otwartej. Były dwie możliwości: albo nie używać ogrzewania co w kwietniu raczej nie wchodzi w grę, albo wymienić zawór na nowy, co oczywiście uczyniłem. Było trochę nie wygodnie, ale wymiana przebiegła raczej bezproblemowo.

Pierwszy problem. Auto nie odpala. Powodem jest stary akumulator, który szybko zostaje wymieniony na nowy. Teraz Łada pali na dotyk :)

Miesiąc po sprzedaży Fiata 126 BIS natrafiłem na Ładę 2105. Nic nie wiedziałem o tym samochodzie, ale od razu mi się spodobał. Nie zastanawiałem się ile będzie palić i jakie będą koszta utrzymania, po prostu kupiłem i pojechałem Ładą do domu.

Lada 2105, poj. 1300, rocznik 1983 Lp. Data Opis 1 2002-01-18 akumulator (rok gwarancji) 2 2002-03-12 drążek lewego koła 3 2002-04-12 zawór nagrzewnicy 4 2002-05-06 pojemnik spryskiwacza 5 2002-07-01 4 świece zapłonowe 6 2002-08-01 cylinderki hamulcowe tylne 7 2002-08-01 przewody hamulcowe tylne 8 2002-08-01 korektor siły hamowania 9 2002-09-07 czasowy przekaźnik wycieraczek 10 2002-09-07 przerywacz kierunkowskazów 11 2002-09-13 tłumik dodatkowy (środkowy) 12 2002-09-14 ...

Koniec lat osiemdziesiątych, wracamy z wyprawy na wieś. W samochodzie zajęte cztery miejsca, obok mnie szwagier. Na wjeździe do Szczecina postanowiłem zatankować, żeby potem było z głowy. Podjeżdżamy pod dystrybutor, przygotowuje karteczki do "wycinanki" (a jakże), w naszą stronę zmierza pan z nożyczkami. Wysiadam. Mój uczynny szwagier też wysiada, żeby mi pomóc. Mówię, że nie trzeba, ale on uparty. Człowiek z nożyczkami lekko zmienił trasę swego marszu. Zamiast w ...

Odbierałem go w 1988 roku w "SALONIE" w Siedlcach (prawie 700 km od domu). Wybrałem się oczywiście z całą rodziną nocnym pociagiem. Benzyna na kartki, wiec chłopcy wieźli w plecaku pusty karnister opakowany poduszkami, żeby nikt nie rozpoznał - stcje "CPN" nie stały zbyt gęsto, a lanie do pełna bywało kłopotliwe - można było nie trafić z ilością paliwa i pompiarz z wielka frajdą przerywał tankowanie wycinając kupony z wieksza ilościa paliwa niż wlał. Na stacjach ...

Samochód zaczął jeździć w czasach "kartkowych". Żeby dostać paliwo, najpierw wydział komunikacji musiał wydać kartki na benzynę. Wtedy nikt nie miał prawa dotykać "fajki" dystrybutora, tylko pracownik stacji. Najpierw kierowca widział nożyczki - odcinanie kuponika i lanie co do kropelki w ilości wyznaczonej na karteczce. Gdzie tam do pełna - nikt nie znał takiej opcjii. Problem zaczynał się w momencie wycofania kartek. Podjechałem do dystrybutora, a tu nikogo.... Na ...