Pojechalismy wczoraj z zona do miejsca zwanego Jested. Jest to wzniesienie (1012mnpm), na ktorym stoi byla wieza telewizyjna. Obecnie zostala przemieniona na hotel i miejsce widokowe. Jestem pewien, ze widoki z tego punktu sa nieziemskie... Niestety nie bylo nam dane ich podziwiac. Zdjecia mowia wszystko. :D Sama trasa (130km od Pragi) przebiegala przy lekko zachmurzonym niebie, bez grama mgly. Powrot byl koszmarem, bo przez cala trase lal koszmarny deszcz. Opony Potenza calkiem niezle ...

Wraz z paroma znajomkami z aWc próbowałem zdiagnozować problem i stwierdzic dlaczego gotuje mi plyn chlodzący... -chwała im za to ;) Ostatecznie okazało się, iż mam małą dziurkę w chłodnicy. Mała ale za to jak bardzo potrafi narozrabiać ;) Dziura w chłodnicy ,która prawdopodobnie była fabryczną nie nadawala się do załatania i byłem zmuszony kupić inną. Odpaliłem internet -pierwsze co, to allegr.pl Używki od 120 pln + koszty wysyłki :( Jedna najtańsza 50 pln ale ...

.. czarna jak moja, wyrozniajaca sie z tlumu. Zaparkowalem obok i pstryknalem kilka zdjec porownawczych :) Nie wiem, czy widac to na zdjeciach, bo moj MPS jest nieco wysuniety - ale z bliska jest nizszy od standartowej o jakies 2cm. nieco szerszy i generalnie piekniejszy - bo moj :D Na zdjeciach widac takze, ze moja Mazda lekko kladzie sie ne prawa strone. To ten cholerny amortyzator - ktorego juz prawie nie ma...

Jadę sobie dzisiaj z pracy a tu nie spodziewanie takie coś wyrosło...(a wczoraj go nie było!!) zobaczcie sami:)))

Mam do was prosbe o porade, co z tym fantem uczynic. Podczas dodawaniu gazu na niskich obrotach (1500-2000RPM) slysze dobiegajace z okolic kierownicy dziwne piszczenie. Nie ma znaczenia, na jakim biegu i czy silnik jest rozgrzany, czy nie. Pisk ustepuje po zalaczeniu sie turbiny (powyzej 2500RPM). Albo po prostu jest zagluszany. Prosilbym o porade, co powinienem sprawdzic, jak wytlumaczyc mechanikom (ktorzy notabene jak zwykle nic nie uslysza). Oby tylko to nie byla zacierajaca sie turbina...

Oczywiscie olalem ASO. Wymienilem olej i filtr. Tym razem silnik smaruje Motul 5W-30 300V Power Racing. A za oczyszczalnie sluzy filtr K&N :) Na tylne Bilsteiny B6 sie nie doczekalem a zamowilem w kwietniu. Poszedlem do ASO, kupilem oryginaly, ktorych odbior zaplanowany jest na... za 3 dokladnie dni robocze :O . Wszystko pieknie, tylko nie po to czekalem 3 miesiace, byz zakladac OEMowe . Z przodu siedza B6 a tyl ubezpieczac bede niestety zwykle szaraki Mazdy. Moze za kolejne 100000km wymienie ...

Napis jest "tylko" klejony w przeciwieństwie do logo Mazdy, które jest jeszcze klamrowane. Na szpachlowanie dziur i lakierowanie nie miałem ochoty, więc oderwałem tylko napis modelu. Bardzo dobrze odszedł, a cały klej został na lakierze :( Więc posmarowałem wazeliną i zostawiłem na noc, aby trochę w ten zaschnięty klej wsiąkła, a na drugi dzień zaczęło się skubanie.. Doś dużo czasu i nerwów mnie to kosztowało, ale nie chciałem chemią po lakierze mazać :) ...

Witam serdecznie ... chciałbym pochwalić się małą galerią jaką przygotowałem dla fanów marki Mazda w Szczecinie ze spotu na którym miałem okazję się pojawić ze swoją Madzią .... http://www.fmix.pl/slideshow/27799/61131 Zdjęcia mojego autorstwa ....

Przyszedł czas na rutynowy przegląd. Trochę spóźniony bo już 124 tysiące na liczniku. Po małym rekonesansie wybór padł na ASO w Rzeszowie, D&R Czach. Miła pani przez telefon zaproponowała około 800 złotych łącznego kosztu. Zobaczymy jak się spiszą. Może macie jakieś doświadczenia z serwisem u Czacha? Przegląd w sobotę, jak już będzie po wszystkim dopiszę wrażenia.

Tak więc, po raz kolejny objechałem do Polski i z powrotem (w sumie 19 przejazdów) i może napiszę parę luźnych obserwacji. Kurcze, już chyba się do tego przyzwyczaiłem. W obie strony czas miałem ok 14 godzin, w sumie nieźle biorąc pod uwagę spory ruch. Jak jadę do PL to zwykle wypada to w piątek po pracy, niestety wszyscy też mają "po pracy" i zawsze stoję w korku pomiędzy Genewą a Lozanną, strasznie wkurzające, ale nie bardzo da się inaczej bo chodzi o to, żeby ...