Tutaj jesteś: Społeczność » Marki » Mercedes » W124 » Blogi Mercedes W124







Prześlij sugestię
Społeczność Mercedes W124
Blogi - Mercedes W124 (124)
Dodano: 9 lat temu, przez kamilsitarz
Oto historia, jak spotkały się dwa 250 D, co je różniły tylko dwie cyferki w roczniku i w blachach ;)
Dodano: 9 lat temu, przez CbrRR
Mercedes w124 z 1995 roku, pomimo 20 lat na karku nie przestaje mnie zaskakiwać swoją bezawaryjnością. Pomijam oczywiście jedną awarię która miała miejsce w grudniu, ale była z mojej winy. Zatarł się mechanizm wycieraczki przedniej, co skutkowało spaleniem silniczka.Część szybko i sprawnie udało się wymienić. Poza tym od razu po zakupie wymieniłem świece żarowe i akumulator. Przez te zabiegi po jednym podgrzaniu świec żarowych odpalam bez najmniejszych problemów. Poza ...
Dodano: 10 lat temu, przez lukas_auto
W ostatnim czasie postanowiłem usunąć dokuczliwe warczenie, które było słyszalne przy określonych obrotach. Wcześniej było słyszalne krótko tylko na ssaniu (na zimnym przy 1000 obr/min) a później ten warkot słyszalny był w coraz szerszym zakresie obrotów i przy każdym rozpędzaniu na wszystkich biegach. Warczało tak, że moje auto spostrzegane było jako stary gruchot. Zmieniłem malutki amortyzator drgań paska klinowego (88zł) na napinaczu i znów można delektować się ...
Dodano: 10 lat temu, przez kamilsitarz
No i stało się. Od dziś Mesiek formalnie nie istnieje, lecz przetrwa jeszcze długo w pamięci i jako części do innych MB.... Miał doczekać lepszych czasów, ale niestety Jego powypadkowa przeszłość z każdym rokiem bardziej dawała o sobie znać - rdza, rdza i jeszcze więcej rdzy. Przyszedł w końcu czas na męską decyzję, dodatkowo umotywowany kończącym się OC i przeterminowanym przeglądem. Na początku Mesiek nie był zbyt skory do odpalenia (czujnik położenia ...
Dodano: 10 lat temu, przez stanlas
Spieszy mi się. Wpadam do lokum Merolka, kluczyki w dziurkę koło kierownicy - i co- i nic. ZERO, nawet oddechu. Zdziwienie, bo przecież nigdy mnie nie zawiódł! Zły bo akurat w takim momencie, wyjściowo ubrany, czasowo już - po "ptakach". Z garażu mam pod górkę, wypchać nie mogę co więc robić? Na szczęście miałem stary akumulator. Przełożyłem, kluczyki w "dziurkę" kaszlną, zaterkotał i hajda w drogę. Wieczorem do znajomego elektryka. Okazało się, że elektryczny ...
Dodano: 10 lat temu, przez vafell
Po długiej nieobecności postanowiłem opisać swój krótki wyjazd na obcą ziemię. Cel wyprawy: uwolnić 2 emigrantów wraz z ich dobytkiem z obcej ziemi Pokonana odległość: 3 500 km W połowie października otrzymałem telefon: "przyjedziesz po nas i nasz sprzęt w listopadzie?" Wiele sie nie zastanawiając przyjąłem ofertę.Następnego dnia pojechałem na warsztat wymienić olej i zrobić ogólny przegląd, werdykt: nic nie może się zepsuć. Z tą pozytywną informacją ...
Dodano: 10 lat temu, przez kamilsitarz
Nadszedł czas kolejnego spotu naszej Mazovii, a jako iż poprzednim razem niestety mnie zabrakło - musiałem za wszelką cenę dotrzeć. Łatwo nie było, Mesiek od ponad miesiąca stał w miejscu nieruszany, w pracy wolnego nie dali... Ale nie poddałem się, zatargałem akumulator (już dość mocno rozładowany; w czasie mocniejszych chłodów jak chciałem Go przepalić nie trzymał wolnych obrotów i dużo kręcenia rozrusznikiem zrobiło swoje - 12,1 V) do mocno zabrudzonego długim ...
Dodano: 11 lat temu, przez Qchar
Witam :) i choć przykro mi to Wam przedstawić to przytoczę kilka zdań a mianowicie . Myślenie teściowi zawsze sprawiało ból ale to co zrobił teraz z Tapczanem przeszło wszelkie oczekiwania :( Sprzedał Tapczana na złom rozumiecie ? takie auto na złom . Stało się to w chwilach zamroczenia a jakiego to każdy wie :( Dowiedziałem się o tym w pracy po telefonie żony co ojciec zrobił i nawet jej zdjęcia lawety kazałem zrobić bo facet myślał że auto nie na chodzie. Z ...
Dodano: 11 lat temu, przez MB_W124-GK
Mam nadzieję, że samopoczucie zdecydowanie lepsze. Ruszamy, może jeszcze nie w Świat, ale przyjemne lokalne wycieczki też sprawiają moc frajdy.
Dodano: 11 lat temu, przez kamilsitarz
No i znowu się nazbierało przygodnie spotkanych fajnych autek. A więc po kolei: - Toyota MR-2 po lekkim tuningu - transport wojskowy przewożący (poprawcie mnie, jeśli się mylę) most samobieżny - Asor 180RA (opisany w Automobiliście nr 148) - VW Garbus, prawdopodobnie rok 1964 (określone na postawie http://www.garbiarnia.com/2011/01/datowanie-garbusa/ ) Ponownie życzę miłego oglądania! :)
Mercedes - modele
Najnowsze blogi
Dodano: 12 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 18 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 26 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Opony letnie w oponeo.pl