W sobotę postanowiliśmy wesprzeć gospodarkę niemiecką i zostawić trochę euro w sklepach w Schwedt nad Odrą. To jakieś 70 km od szczecina bardzo dobrą drogą, pod warunkiem, że się jedzie ze Szczecina wzdłuż Odry przez Niemcy, a nie przez Polskę. W instrukcji samochodu pisze jak byk, by nie podłączać rozgałęziaczy do gniazda prądu, ale ja, "stary kierowca" chciałem być mądrzejszy i pomyślałem sobie - "przeginają". Podłączyłem żonie matę grzewczą, a sobie ...

Miałem dzisiaj telefon z firmy, która na zlecenie Nissana zbiera opinie o procesie sprzedaży. Rozmowa nagrywana, zgodziłem się udzielić odpowiedzi i przesłać je centrali Nissana i dealerowi (ochrona danych). Cały szereg szczegółowych pytań na temat procesu sprzedaży, zadowolenia z poziomu usługi itd. Myślę, że moja ocena wypadła dla dealera i Nissana korzystnie, gdzieś na czwórkę chyba. Ale przecież każdy wie, że ten etap kontaktów dealer-klient to "mały pikuś". ...

Na parkingu centrum handlowego Auchen w Ustowie, chciałem zapiąć blokadę skrzyni biegów i wyraźnie czułem, że coś idzie nie tak. Drążek chodzi luźno, jestem na wstecznym biegu i nie mam możliwości jego zmiany. Pozostaje telefon do Nissan Assistance, wszystko idzie sprawnie, za jakieś 40 minut przyjeżdża pomoc drogowa. Czas nam się nie dłuży, bo chodzimy po sklepach. Na szczęście Pan z pomocy drogowej nie taki skory by zaraz brać mnie na lawetę. Najpierw próbuje metod ...

Wszystkie dotychczasowe wpisy jakie czytałem na temat zgodności wskazań komputera co do średniego spalania i rzeczywistego spalania wynikającego z tankowań, mówiły że komputer zaniża tę wartość o ca 0,5 litra. Jakie było moje zdziwienie na stacji, gdzie jak zwykle tankując auto pod korek, okazało się, że faktyczne spalanie jest mniejsze niż to komputerowe. Komputer 7,7 litra po 349km, dystrybutor 7,25l. Chyba, że coś pokręciłem i komputery zawyżają?

Patent łańcuchów k-summit sprawdza się. Zakładanie rzeczywiście jest banalnie proste i możliwe do wykonania nawet w garniturze (choć rękawiczki polecam, bo to jednak kontakt z metalem i kluczem do przykręcania śrub). Być może to kwestia wprawy i zaufania, ale jak tego nie ma, to radzę zatrzymać się po 50-100 metrach docisnąć "dopchnąć" wszystko ręką i w drogę. Zdejmowanie jeszcze prostsze, tu rękawiczki obowiązkowo, bo łańcuchy są brudne. Tutaj uwaga. Oryginalnie, ...

Samochód odebrany z salonu 23 grudnia. 24-25 grudnia, to dni świątecznego wyjazdu. Jakieś 75 km miasto, około 60 km jazdy na łańcuchach w raczej trudnych warunkach, choć nie ekstremalnych - drogi powiatowe, a reszta drogi wojewódzkie w trudnych warunkach zimowych. Łącznie 244 km. Według komputera, średnie spalanie - 7,8l/100km, średnia prędkość 32 km. Auto prowadzi się dobrze, żadnych niespodzianek, dokładnie tak, jak na jeździe próbnej.

Jednoczesna wymiana dwóch żarówek h7 w światłach mijania, które przepaliły się w odstępie 2 dni. Nissan dał jakieś dziwne żarówki, ze zwojem ("sprężynką") o połowę krótszą niż w standardowych h7, kupionych na orlenie. Samodzielna wymiana w ok 5 min. na jedną lampę, bez jakichkolwiek kłopotów.

Nie domyka się szyba kierowcy po zamknięciu auta. Nie działa też zamykanie tego okna jednym naciśnięciem przełącznika - trzeba go trzymać aż się zamknie. Inne szyby działają tak jak powinny. Pan z serwisu stwierdził przez telefon, że to jest normalne i nic nie może na to poradzić, bo "ten typ tak ma". Jak podjadę do serwisu sprawdzę, czy na kalendarzu maja na stałe datę 1 kwietnia.

Po pierwszych kilometrach zaczęło spadać średnie zużycie paliwa. Na początku było 30, teraz jest 13 l/100 km. W porównaniu z Fabią 1,9 TDI (5,8 l/100km) nie wygląda to zbyt fajnie, ale mam nadzieję, że spadnie poniżej 9. W porównaniu do Fabii jest parę rzeczy, w których Qashqai jest gorszy: 1) nieosłonięta jak w Fabii komora silnika od spodu - będzie się brudzić, 2) tłukący się żwir po tylnych nadkolach - w Fabii są one wyklejone wykładziną wygłuszającą ...

Wczoraj 29.03.2010 r. ogłaszam że przyszła wiosna. Jadąc na swoją działeczkę w dwóch miejscowościach widziałem bociany na gniazdach. Było to w okolicach Woli Rosztowskiej i w Zawiszynie koło Łochowa. HURAAAAA mamy Wiosnę. Pozdrawiam Wszystkich