Hej wszystkim ! Dzisiejszy wpis nie będzie dotyczył żadnych awarii. Tym razem temat jest raczej krótki i przyjemny. Niedawno mając chwilę wolnego czasu postanowiłem porządnie wymyć Astrę. Korzystając, że posiadam karchera postanowiłem, że nieco sobie zadanie ułatwię. Pierw płukanie auta, potem szampon. Gąbka w dłoń i dookoła, po czym autko dokładnie wypłukałem, a wspomniane kroki powtórzyłem po raz drugi. Uprzedzając pytania, środek cabrio został suchy ;-) ...

Witam. Z okazji stuknięcia w Rydwanie przebiegu 120 tkm, postanowiłem napisać jak sprawowało się autko przez te 13 lat i wszystkie przejechane kilometry. Dodam że autko było kupione przez tatę jako nowe dnia 19.09.00 w salonie J&R Opole. Raport podzielę na kilka kategorii, życzę miłego czytania i zapraszam do komentowania. I. Silnik Rydwan jest napędzany najsłabszym silnikiem benzynowym X14NZ, o pojemności 1,4 l na monowtrysku, lub jak kto woli wtrysku ...

Pierwszy tydzień użytkowania Astry za mną. Przejechałem Nią niewiele ponad 400 km. Pierwsze wrażenia? Cichy i równo pracujący silnik Isuzu pozytywnie mnie zaskoczył mimo tego, że jest dość słaby (75km), niewątpliwą zaletą jest też sztywność zawieszenia i to, że auto nie jest "wybite". Czekam obecnie na niewielkie poprawki lakiernicze (polerka) i kilka wymian jak tarcze tyle i rozrząd oraz nabicie klimy. Jeździ mi się póki co fajnie, komfort jazdy jak na tą klasę ...

W tym tygodniu wziąłem się za montaż halogenów. Instalacja była fabryczna więc trzeba było tylko kupić włącznik i halogeny oraz wyciąć otwory w zderzaku :) Zmontowałem również moduł domykania szyb z pilota własnej roboty. Znajomym się to spodobało więc u nich też zamontowałem :) W Aśce znalazła się także lampka podsufitki z omegi c oraz spryskiwacze mgłowe z insigni (niezły bajer:)) Niestety w ciągu ostatnich 2 tygodni musiałem wymienić czujnik ...

Przyszedł czas na naprawe skrzyni automatycznej. Naprawa była umówiona na poniedziałek, autko było do odebrania już w czwartek wieczorem. Naprawa polegała na wyciągnięcu całej skrzyni, wymiany praktycznie całego środka i dokonaniu modyfikacji która ma na celu zapobiec ponowne mieszanie sie oleju z wodą co doprowadziło do usterki. Co widze i czuje ja po naprawie. Skrzynia z zewnątrz wygląda jak nowa, widać że była cała rozkręcona i wyczyszczona pojawiła sie nowa ...

Jakiś czas temu pisałem o tym jak to w Astrze padła skrzynia i poddaje się, sprzedaje Astre i biorę Renault Scenic 1.6 16v. Był to błąd, jak sie okazało nie tak długo po zakupie... A mianowicie, największym błędem było zaufanie sprzedającemu który zdobył je, dając rok gwarancji na kompletnie wszystko w samochodzie. Co sie dalej okazało, już drugiego dnia wzywałem pomoc drogową bo akumulator padł, a w między czasie autko zaczynało gasnąć na luzie. Po ...

Witam mobilki. Zanim wyruszę na urlop postanowiłem cos napisac o mojej małej bestii .Wpisu długo nie było , bo nie było ku temu powodu , nic z autem się nie dzialo , kompletnie nic :].w marcu swietowalem przebieg 1/4 miliona ,a na dzień dzisiejszy pokazala 256 tyś. przebiegu i smialo mogę napisac ,ze auto w ogole nie czuje tego przebiegu, jak zawsze zwinna i gotowa zawsze do jazdy. Dziennik oczywiście z fotkami z ostatnich zabiegow kosmetyki w wolny dzień od pracy. To tyle . Pozdr.

Tu opisałem problem: http://www.autocentrum.pl/autodiagnoza/opel/astra/f/kombi/silnik-benzynowy-1.6-i-16v-100km-1994-2005/slabnie-silnik-na-gazie-822118/

Moja przygoda z zapchanym filtrem cząstek stałych zaczęła się już jakiś czas temu i jest wspomniana w poprzednim wpisie do dziennika pokładowego. Astra, co nieco mnie zdziwiło, poza świecącą kontrolką zbytnio nie dawała po sobie poznać, żeby coś jej dolegało. Nie zauważyłem żadnych ubytków mocy, spalanie było w normie, jedynie momentami, gdy filtr próbował się dopalać podskakiwało, ale był to raczej zdrowy objaw. Nauczony jednak doświadczeniem innych, którzy ...

Witam wszystkich,po długich miesiącach spokojnej eksploatacji na krótkich odcinkach nadszedł czas na dłuższe wyjazdy.Pierwsza dalsza podróż sprzed dwóch tygodni,do Częstochowy była dla Omegi jakby rozgrzewką przed tym co ją czeka w wakacje. Wybraliśmy się tradycyjnie jak co roku do mojego starszego brata mieszkającego w zachodniej części Niemiec jadąc po dobrze znanych trasach które w ubiegłym roku przemierzałem dwukrotnie za kierownicą Red Cruisera,po raz trzeci Fordem ...