Do tej pory byłem z nich mega zadowolony. Muskając po hamulcu auto zatrzymywało się pięknie, nie ściągało na lewo, czy prawo. Dziś startując spod roboty, manewrując na parkingu, coś mnie zaniepokoiło. Pedał hamulca dziwnie się zachowywał, był jakiś miękki, jakby zapowietrzony. Jadąc do przodu i chcąc zatrzymać się, piękna pupcia puga schodziła do dołu, tak jakbym hamował ręcznym. Coś dzieje się niedobrego z przednimi hamulcami. Cośtam hamują, bo jak gwałtownie ...

Dziś tj.30.12.2009 r zatankowałem ostatni raz w tym roku do pelna samochód przy stanie licznika 120020 km. Kupiłem go 19.06. 2009 r ze stanem licznika 114100 km. A więc to ja już nim przejechałem 5920 km. Ciekawe co mnie czeka w 2010 r. Napewno kolejne wydatki bo się rejestracja za parę dni kończy, OC na początku kwietnia już ja muszę opłacić,ON ma zdrożeć bo zwiększają podatek bo UE tak podobno kazała.Nowy rok dla kierowców to przważnie nowe, większe wydatki. A jak ...

Dziś tj. 25.11.2009 r zatankowałem na stcji Statoil nowy rodzaj ON Disel Gold. Cena 4,11 zł za litr. Ciekawe czy ten rodzaj paliwa będzie mial takie zalety jak o nim piszą.

Nie wiem czy to jakieś fatum czy złośliwość rzeczy martwych, ale skrzynia biegów w PUG-u kompletnie się rozleciała. Przebieg auta niewielki, eksploatowany raczej oszczędnie przez córkę na trasie dom-uczelnia-supermarket-dom, a tu taki sztos. Chciałem autkiem zrobić parę kilometrów, trochę go przegonić na trasie i ledwo wyjechałem za miasto jak coś nie huknie i tylko smród palonego oleju oraz lekkie wibracje. Myślę sobie co jest- było już ciemnio, za dużo nie zobaczyłem ...

W dniu 27.10.2009 r wymieniłem koła z oponami letnimi na alufelgach 14' na zimowe. Będzie to moje nowe dośwwiadczenie bo w poprzednich samochodach nigdy nie jeździłem na zimowych oponach. Ten komplet opon zimowych wraz ze stalowymi felgami otrzymałem przy zakupie samochodu. No i niespodzianka okazało się że dwa koła są na felgach 14' a dwa na 13'. Te na 14' założyli mi na przednie koła a te na 13' na tylne. To są opony z Dębicy Frigo i do tego maja inny typ bieżnika. To dla ...

Udało mi się wygospodarować trochę wolnego czasu, PUG-owi stuknął rok od zakupu, czas do niego zajrzeć, zwłaszcza, że na co dzień jeździ nim córka. Na pierwszy ogień poszedł filtr powietrza...i tu niespodzianka, filtr aż kapał od wody, można go było wykręcać. Zacząłem małe śledztwo, skąd się tam wzięła woda, jakieś pęknięcie na dolocie, nieszczelność...nie wszystko O.K.Po krótkim przesłuchaniu córka przyznała się do wjechania w pokaźnych rozmiarów ...

Dolałem po raz pierwszy przy tankowaniu dodatek do paliwa przeciw zamazaniu.Ciekawe czy zrobiłem dobrze czy nie bo slyszalem różne rady i komentarze na ten temat.

Trzymam samochód pod blokiem bo nie mam garazu.Co zejde do samochodu po 2 - 3 dniach to mnie czeka nie miła niespodzianka bo mi coś uszkodzą. Wgnietli mi lewy przedni blotnik nad bocznym kierunkowskacem, rozbili szklo tylnej lewej lamy i jest pękniete a ostatnio uszkodzili lewe lusterko. Czemu ludzie są tacy zlośliwi?

Ponieważ autem na co dzień jeździ córka, dopiero wczoraj miałem czas zajrzeć do wnętrza, a tam.........masakra. Obciachowe dyndadełko pod lusterkiem, masa piachu na dywanach, a przede wszystkim dywan kierowcy wydeptany i dziurawy jak ser szwajcarski. Najpierw generalne sprzątanie, a potem zakup nowych dywanów....uff, jakoś to wygląda......tylko na jak długo.

W dniu 23.06.2009 r przerejestrowałem zakupiony samochód na siebie.