Myślę, że w tym roku dopiero teraz jest odpowiednia pora na wymianę opon. Wcześniej nie było takiej potrzeby, a temperatury w listopadzie sięgały +17 stopni. W najbliższym czasie zapowiadają przymrozki, zresztą to już koniec miesiąca. Przed nadchodzącą zimą wymieniłem filtr paliwa (Knecht KL 77), przesmarowałem zamki i zabezpieczyłem uszczelki w drzwiach. Standardowo również nastał czas wymiany oleju po przejechaniu 13 000 km. Pomimo znacznego przebiegu ponownie ...

Od poniedziałku jest podobno zakaz palenia w miejscach publicznych, to dlaczego do jasnej ciasnej tyle palę? :) Jako praworządny obywatel postanowiłem coś z tym zrobić ;) ...jazda po mieście z uszkodzonym katalizatorem... prawie 14l/100km - zgroza :) Po naprawie jazda po mieście: około 9,5l/100km Krótkie trasy, korki robią swoje...ale i tak jest lepiej :) Na wiosnę trzeba będzie pomyśleć o zamontowaniu instalacji gazowej, w/g obliczeń po około 7-8 miesiącach koszt ...

Całkiem niedawno, jak mówi mój przyjaciel, zanabyłem drogą kupna autko. Standardowo wymiany części eksploatacyjnych i takie tam...ale jeden problem był dość nurtujący. Dlaczego autko się nie zbiera, a obroty kończą się przy 4 tys...? Z braku czasu problem się odwlekł na chwilę.. Sprawdzono silnik (podłączony skaner nic nie wykazał), rozrząd ustawiony ok, przepustnica ok, przepływomierz ok, układ paliwowy ok... i tu skończyły się pomysły. Zadałem pytanie na qworum ...

Witam Już trochę pojeździłem na gazie i mogę coś więcej powiedzieć. W nawiązaniu do poprzedniego wątku w sprawie serwisu LPG w Krakowie powiem tylko tyle, że chyba ASO na Wielickiej trzeba omijać z daleka. W sierpniu miałem kilka problemów w czasie jazdy zaraz po uruchomieniu silnika (jazda na benzynie), szarpanie na wolnych obrotach, falowanie obrotów oraz sporadycznie włączanie się wszystkich kontrolek pomarańczowych co wiązało się z brakiem możliwości jazdy - brak ...

Podczas sprzątania samochodu i słuchania muzyki stwierdziłem, że moje głośniki potrafią dać z siebie więcej niż tak jak teraz grają, a grają bardzo przeciętnie. Głośniki w drzwiach to Hertz DCX 165 oraz wysokotonowe przy słupku. Radio to JVC 4x 50. Zastanawiam się nad wzmacniaczem, nie interesuje mnie w żadnym przypadku tuba, może ktoś poleci pewne rozwiązanie i za jakim wzmacniaczem się rozejrzeć. Czekam z niecierpliwością na propozycje.

Co prawda myślałem jeszcze o zrobieniu wnętrza w skórze, tj. siedzenia i boczki, ale musiałem się obejść tańszą wersją. Nowe pokrowce chyba ładnie się prezentują i komponują z całym wnętrzem.

Ostatnio kolejny raz Altanka miała sesję, tym razem za dnia w plenerze leśnym. Na zdjęciach załapał się również zaprzyjaźniony Japończyk równie pięknym kolorze. :) Zauważyłem że i za żółciutką Hondą i czerwoną altanką dużo ludzi się ogląda, jednak te kolory robią swoje, mi samemu trudno przejść obok gdy auto ma ciekawy kolor. Nie musi być to żaden extra model, może być zupełnie "normalny", jakiś pospolity, a z dobrze dobranym kolorem robi dobre wrażenie :) ...

Zebrałem się w końcu i założyłem opony zimowe. Kupiłem wcześniej wszystkie 4 nowe. Auto troszkę brzydko wygląda na stalówkach ale co zrobić Drugą zmianą jest montaż wzmacniacza. Denerwowało mnie przerywanie głośników, gdy chciałem głośniej posłuchać muzyki. Tuba+ dwa głośniki tylne Blaupunkt-a Bull Power zostały podłączone pod wzmacniacz. Jest jeden poważny minus tego wszystkiego. Maksymalna głośność na radiu to 10 potem nie da się w aucie wysiedzieć:)

Od samego początku mojej przygody z Arosą cierpiał w niej układ wydechowy. Na przeglądzie przed zakupem wyszło, że jest nieszczelny i był już spawany w kilku miejscach. Po dwóch próbach łatania go przed zimą postanowiłem "dotłuc" go do reszty i zmienić w sezonie letnim. Przy okazji wakacji wyrzuciliśmy cały wydech i wstawiliśmy nowy. Katalizator był już na tyle zapchany, że zamiast niego zamontowaliśmy strumienicę. Niektórzy narzekali, że samochód może być przez to ...

Przy zakupie samochodu dowiedziałem się, że w aucie został zmieniony rozrząd po sprowadzeniu go do Polski. Biorąc pod uwagę styl jazdy poprzedniego właściciela oszacowałem, że miało to miejsce przy przebiegu 130-140 tysięcy kilometrów. Zaufałem właścicielowi, mimo iż nie miał na to żadnych dokumentów. Obiecywałem sobie, że jak przekroczę 200 tys. km. to już na pewno się tym zajmę. Ale za każdym razem się to odkładało na później. W końcu się zebrałem i ...