Wakacyjna wyprawa Droga była długa i męcząca ale dalismy rade ;]. Zrobilismy 1900km w obie strony bez wiekszych przygód ;]

Pod lupę dzisiaj poszła: -Końcówka drążka -Drążek -Sworzeń wahacza. Części zostały wymienione. Całkowity koszt wyniósł 226 zł razem z robocizną. Druga sprawa to ów zagadkowy wąż od odmy. Myślałem, że po jego wymianie problem opóźnienia w momencie gwałtownego wciśnięcia gazu znikinie, lecz to nic nie dało. W poniedziałek wybieram się do gazownika. Przy okazji dowiedziałem się, że żywotność sprzęgła ulega końcowi więc trzeba będzie ...

Tym razem pod lupę idzie zawieszenie z przodu. Mianowicie muszę wymienić: -Drążek -Końcówkę drążka -Sworzeń wahacza Lewą stronę już nabyłem zastanawiam się czy wymieniać z prawej skoro wymieniałem w zeszłym roku końcówkę drążka razem z drążkiem.

Od ostatniej podróży do Karpacza w Altei nabiło kolejne 664 kilometry przejechanych dróg bez awarii. W między czasie była jeszcze podróż do Poznania, jakieś 250km przejechane i po podliczeniu po powrocie spalanie średnie to 6,3/100km. Jeszcze lepiej niż przy poprzednim wyjeździe do Poznania :) Niestety powoli też mentalnie szykuje się do sprzedaży Altanki, na oku jest już coś nowego, myślę że równie fajnego jak Altea :)

zgodnie z przewidywaniami spalanie maleje - 8,17l LPG to już całkiem niezły wynik :) poza tym wreszcie mogę nazwać swój styl jazdy zrównoważonym :) Dzisiaj wybrałam się w trasę Sosnowiec - CH 3Stawy Katowice - Gliwice Sośnica - Sosnowiec. Prędkość maksymalna - 140km/h, średnia koło 110-120. Muszę pochwalić moje autko, bo bardzo pięknie się prowadzi i także przy takich szybkościach komfort jazdy jest wręcz idealny.

Jacy mechanicy są każdy wie, jeden lepszy drugi gorszy, lecz postawienie trafnej diagnozy większość "szpeców" pozostawia przypadkowi. W moim przypadku dzwonienie z okolic katalizatora i spadek mocy, według jednego z nich oznaczał remont kapitalny silnika. Na początku trochę się przestraszyłem, lecz zaraz zadzwoniłem do innego znajomego, który jak usłyszał tą diagnozę parskną śmiechem. Troszkę także podpytałem znajomych na AWC i rzecz dla mnie stała się jasna. Winę miał ...

Od jakiś dwóch miesięcy poszukuję mechanizmu do ponoszenia i opuszczania elektrycznych szyb. Zamówiłem w sklepie ale przywieźli nie taki jak trzeba. Niestety mój model samochodu to przejściówka więc jeśli chodzi o części nie jest tak łatwo. Nawet samej linki nie mogę dostać, dobrze że w aucie jest klima, bo bez niej i z jednym otwartym oknem było by kiepsko jeździć w upalne dni. Jeśli ktoś ma jakieś propozycje jak mogę rozwiązać ten problem to z góry dziękuje, a ja ...

jeździ dalej i nawet poprawiło mu się :-) Zrobiłem prawie 2 tys. km w sposób generalnie wakacyjny czyli zgodny z większością napotkanych ograniczeń ;-) i spalanie potrafiło wyjść w granicach 5,6 l/100 km na odcinkach 200-300 kilometrowych. Średnia z tych 2 tys, to 8l/100 jak na mój typ jazdy to rewelacja, ale wiadomo jak się jeździ za granicami, wolno i zgodnie z ograniczeniami :-) max 50 w miastach, 90 na trasach i 130 na autostradach :-) I wtedy spokojnie spala poniżej 7 ...

Po paru dniach, jazdy samochodem który jechał jak by miał 40 koni wsiadłem w końcu do auta które ma faktycznie lekko ponad 100 kucyków. Awarii uległ katalizator, został zastąpiony strumiennicą, co dało nie tylko miniamalną poprawę osiągów, a także lepszy odgłos dobiegający z wydechu. Wymiana plus strumiennica= 150zł. Czy było to dużo czy nie ciężko mi stwierdzić, natomiast bardzo efektownie brzmi co mi się bardzo podoba, gdyż nie lubię sportowych wydechów ...

Jakiś miesiąc temu zauważyłem że pod samochodem tam gdzie parkuje pozostawiam małe plamy. Na pierwszy rzut oka pomyślałem że to z klimatyzacji, ale to nie to, bo po całej nocy stania pod blokiem nikt nie włączał klimy. Postanowiłem udać się do zaprzyjaźnionego mechanika aby obejrzał samochód od dołu. Znalazła się przyczyna wycieku, cieknie ze skrzyni no to klops:(. Podobno wymiana zimeringu w skrzyni załatwi ten problem, owszem ale nie na długo po paru dniach znów ...