Mam mozliwosc kupienia lamp ledowych do jazdy dziennej po okazyjnej cenie... Lampy maja polska homologacje, potrzebny sterownik i instrukcje obslugi... Tylko nie wiem, czy nie zrobie wioski zakladajac je w miejsce fabrycznych halogenow... Na zdjeciach jest jedna taka lampka zalozona "na patyk" celem przymiarki... I tylko przymiarki...:)) Jakie sa wasze opinie? Bo ja ma dylemat jak ze starego dowcipu: "I chcialbym i sie boje":))))

Poniewaz mam czarne gorne czesci drzwi, to przy wsiadaniu i wysiadaniu zawsze reka troszke farby zabieram ze soba... Wczoraj w jednym z marketow kupilem gumowe listwy samoprzylepne zeby jakos temu przeciwdzialac... Jak juz uporalem sie z tym, to pomyslalem, ze trzeba do swiec zajrzec, bo dawno temu byly wymieniane... Mam zapasowy komplet Denso, wiec klucz w reke i do dziela. Jednak stan swiec jest jeszcze daleki od zuzycia, wiec jeszcze poczekam z wymiana:)) Na koniec spojrzalem na tylne ...

Jak w tytule:))) Olej taki sam jak zawsze- Qaker State 15w40, filtr Denckermann. Wymiana byla darmowa, bo kolega nawet na browarka nie chcial:)) Przy okazji poszukal mi przyczyn stukow i stwierdzil, ze koncowki drazkow(zwlaszcza prawa) i jakies "jablka" na poloskach... Jeszcze nie wiem co to jest i ile kosztuje, ale pewnie i tak to wymienie:))) Kwestia oczasu i pieniedzy, ktore jakos zdobyc wypada... Moze jakis skok na bank? Moze porwe dziecko biznesmena dla okupu? A najprawdopodobniej pojde do ...

Wpis jest na dzienniku poniewaz to dzieki mojej Cari jestem na tym portalu, ona mnie wozi i w duzej mierze to jej zasluga, ze poznaje tylu fajnych ludzi i jezdze w bardzo ciekawe miejsca. Juz wiem, ze wpis bedzie dlugi i nie chce mi sie Alt uzywac, za co przepraszam... Piatkowy poranek przebiegal pod znakiem przygotowan do wycieczki. Wszystko szlo gladko jak po stole: aparat, baterie, karta pamieci, paliwko, zakupy, Crissu po drodze i start... Smigamy sobie po naszych pieknych ...

Cos mi postukuje z przodu, ale tylko czasem i tylko na niektorych dziurach, wiec we wtorek pojechalem na szarpaki... Oczywiscie wszystko bylo ok, poza niewielkim luzem na laczniku... Zamowilem i zakupilem, a przy okazji kupilem filtr oleju, szamponik z woskiem i troche plynu do chlodnicy, bo nie mam nic zeby dolac w razie czego. Zdognie z zalozonym planem dzis wzialem sie do roboty... Na pierwszy ogien poszly laczniki... Zaczalem od prawego i stoczylem z nim spora walke, bo sruby zapieczone... ...

Poniewaz dwie moje opony juz swoje przejechaly, to postanowilem zainwestowac w noweczki... Zastanawialem sie nad dwoma oponami: Uniroyal Rainexpert i te Yokohamy. Jak widac wybor padl na te drugie... Wrocilem do zalecanego rozmiaru opony: 175/70, bo wszystkie posiadane preze mnie opony sa 185/65. Niby to samo, ale jednak nie:)) Mam nadzieje, ze bede zadowolony. Dzis bylem u zaprzyjaznionego oponiarza, ktory zalozyl mi oponki na felgi oraz sprawdzil dwa pozostale kola zeby przed sezonem letnim ...

Poniewaz juz dwa razy mi sie zawiesilo i pisze po raz 3-ci od poczutku, to troche gorzej bedzie, bo juz mi sie nie chce... Wczoraj okolo 5tej rano wystartowalismy z crissem i dwoma kolesiami w strone Niemiec... Nie bede opisywal naszych drog, bo kazdy wie, ze jest snieg, lod, dziury i ludzie, ktorzy nie maja pojecia o prowadzeniu auta. Predkosc podrozy oscyluje okolo 50 km/h i nie ma szans przyspieszyc... Na A2 troche lepiej, ale tez z przyczepnoscia srednio. Za granica tez miejscami lod na ...

Jak moze niektorzy z was wiedza, mam fiola na punkcie mojego auta:)) Planowa wymiane filtra fazy cieklej mialem miec za 2200 kilometrow, jednak pojawilo sie prowdopodobienstwo powaznej wycieczki zaraz po swietach. Wycieczka po autko taty mojego kolegi, ktory musial wrocic do kraju karetka ze wzgledu na nagle pogorszenie stany zdrowia... Jesli nic sie nie da wymyslec innego, to w poniedzialek bedziemy jechac okolo 1000 km w jedna strone, wiec pomyslalem, ze lepiej teraz wymienic ten filtr, ...

Jakis czas temu kupilem nowe oponki na zime- Sava eskimo s3 po okolo 160 zeta, a zalozenie mialem gratisowe:))) ale nie pisalem o tym, to bylby wpis bezsensowny o samym zakupie... Podobnie bylo z wycieraczkami Boscha:))) Dzis przyszedl dzien zmian... Lewarek z Reala, klucz za kilkanascie zl, magiczna deska pod prog i do dziela... Jak zdjalem kolo, to oczom miom ukazala sie nieladna rdza na tarczach (a przeciez prawie noweczki), wiec wyczyscilem i pomyslalem zeby zabezpieczyc jakos... Pierwszy ...

Nie bede sie za bardzo rozpisywal, bo jakos weny nie mam a i spotkanko nie trwalo dlugo... Maciek w podrozy do pracy znalazl troche checi i czasu zeby wstapic do Wloclawka na obiecane odwiedziny... Przywitalismy go z Crissu chlebem i sola, bo browarek to nie da rady- kazdy kieruje:) Jako, ze zwiedzac to nie ma za bardzo co, to pokazalismy mu tylko to co jest, czyli fragment centrum... Potem jedzonko w jednej z naszych zjadliwych knajpek i troche glupotek:)))) a po wszystkim wyruszyl dalej. ...