tym razem 4 szt nowe kormorany uhp 235 45 17 wjechały do auta.Uniroyale wytrzymały ok 50kkm dojechałem juz do ogranicznik ai postanowiłem wymienic .Zapewne jeszcze kilka km mozna by było zrobić.Opony co najważniejsze ciche i nawet dobrze kleją na suchym co ciekawe przy pełnej mocy i wyłączonej kontroli trakcji ciężko zerwac przyczepność. olej standardowo co 12kkm ile wlałem tyle zlałem . Nic nie ciągnie nic nie kapie oby tak dalej.

Nadszedł czas kosztownego serwisu cóz; dynamiczna wymiana oleju w automacie asb 950zł nowe oprogramowanie skrzyni 200zł klocki tył z wymianą 310zł i najważniejsze chip silnika 1100 teraz auto inaczej jedzie ma obecnie 190km i az 460nm !!

I w końcu przyszedł czas na kolejny serwis .Od ostatniego przejechałem ok 12kkm W tym czasie auto godnie się sprawowało . Dodatkowo zrobione kalibracja sterowania turbo autko zrobiło się żwawsze i spadło spalanie. Aby tak dalej

I w końcu przyszedł czas na zmianę opon.Na razie tylko dwie bo tył jest nowy .Zobaczymy jak autko będzie się spisywało na oponkach może kiedyś dokupię jeszcze dwie.Opony ciche dobrze trzymające w zakrętach ,podobno rewelacyjne na deszczu ew mokrej nawierzchni.Na razie jeździły tylko po suchym. Teraz na autku jeżdżą uniroyal rainsport 3 2017 w rozmiarze 235 45 17

Kolejne kilometry za nami powoli ucze sie systemów zainstalowanych w autku. Dzis próbowałem ogarnąć aktywny tempomat. Bajer fajny pomaga poruszać sie po mieście. Na pewno fajnie działania na autostradzie lecz nie dałem rady pojeździć szybciej. Auto samo sie zatrzymuje hamuje i samo rusza gdy pojazd przed nami zmieni prędkość.Bardzo dziwne uczucie gdy samochód sam hamuje. muszę wyskoczyć na autostradę i przetestować systemy przy większych prędkościach

Wpis raczej lakoniczny. Zadyszka idzie do zyda. Kilka powodow sprzedazy: Znudzila sie Kilka rzeczy niedomaga badz jest mi ciezko z nimi zyc Generalnie czas na zmiane

Dzis szybki update W zeszlym tygodniu w zadyszce wymieniono pompe podcisnienia. Ustaly sympomy niedoboru mocy na wolnych obrotach. Znowu mozna sie cieszyc pelna moca. koszty smieszne £100 czesci i robocizna

Czas na maly update w Volvo mojego przyjaciela. Po trzech latach bezproblemowej jazdy w Volvo zaczal niedomagac DPF. Krotkie dojazdy do pracy odbily sie szybko na jego kondycji. Kilkukrotne zapalenie sie kontrlki filtra, wzrastajacy niepokojaco od czasu do czasu poziom oleju czy zwiekszone zuzycie paliwa o okolo 20% przyspieszyly decyzje o radykalnym pozbyciu sie wspomnianego DPFu. Podobnie jak ja z moimi wtryskami w Volvo kolega udal sie do Tomka w Eccles. DPF zostal usuniety. ...

Ostatnio wpadlem na pomysl ze sobie podniose nieco moc w Zadyszce. Najpierw zakupilem chipa. Zamontowalem ale okazalo sie ze efekt jest daleki od oczekiwan. Auto lapalo moc dopiero bardzo wysoko a dol pozostawal wyraznie slabszy. Postanowilem zrobic remap i isc na calosc. Auto zostalo zmapowane na 220 koni. Wrazenia super. Cos pieknego. Moja radosc trwala stosunkowo krotko, gdyz po 4 dniach Zadyszka zdecydowala sie wypluc uszczelke wtryskiwaczka. Kosztowalo to troszke zachodu by ...

O spalaniu ciag dalszy. Nie jestem oszolomem jesli idzie o jezdzie na kropelce bo do tego mi daleko. Jednak po wyczyszczeniu calego ukladu dolotowego i paliwowego warto sprawdzic na ile skuteczne bylo babranie sie po uszy w nagarze i brudzie przez kilka ladnych godzin. Nastepny wypad autem. Tym razem dom -Matlock -dom. Trasa o dlugosci dokladnie 232 km wiodaca w okolo 25% przez autostrade a nastepnie przez gorzyste tereny Penin. Jazda jak najbardziej zgodna z przepisami i mozliwosciami ...